2014-05-14 14:46

Al. Paweł Koc

Misja młodych

W związku z kanonizacją bł. Jana Pawła II i bł. Jana XXIII Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej zorganizowało Misję Młodych, która wyruszyła do Rzymu, by uczestniczyć w uroczystościach kanonizacyjnych

Fot. Marek Sobisz

W związku z kanonizacją bł. Jana Pawła II i bł. Jana XXIII Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej zorganizowało Misję Młodych, która wyruszyła do Rzymu, by uczestniczyć w uroczystościach kanonizacyjnych. Ostatecznie grupa ta liczyła ok. 200 osób, podzielonych na cztery autokary i bus. Ponadto trzema autokarami pojechało jeszcze 150 osób dorosłych, a pociągiem członkowie „Solidarności” z Bielska Podlaskiego. W tej wyprawie wzięli udział także prawie wszyscy alumni z WSD w Drohiczynie. Poniżej zostanie zaprezentowana krótka relacja z tej pielgrzymki, widziana z perspektywy pasażera autokaru C.

Drohiczyn – Częstochowa – Arezzo

Wyruszyliśmy 23 kwietnia ok. godz. 8 spod katedry drohiczyńskiej. Pierwszy dzień upłynął cały w drodze z dłuższym postojem na Jasnej Górze, gdzie cała grupa miała Mszę św. Nocą przemierzyliśmy Czechy i Austrię, by następnego dnia podróżować na przez malownicze włoskie krainy. Późnym popołudniem dojechaliśmy do Arezzo i tam była tego dnia Eucharystia. Po niej każdy autokar udał się do swoich miejsc noclegowych. Dzięki uprzejmości miejscowego biskupa Ricarda Fontany, jak również księży z naszej diecezji tam pracujących, naszą pielgrzymkę gościły rodziny włoskie. Autokar C udał się do miasteczka Bibbiena. Zostaliśmy tam przyjęci w oratorium prowadzonym przez księży wokacjonistów. Najwytrwalsi znaleźli wieczorem siły, by pozwiedzać tę miejscowość.

Cortona

Trzeci dzień naszej pielgrzymki, 25 kwietnia, upłynął nam w miejscowości Cortona. Spotkaliśmy się tam z młodzieżą włoską, by wzajemnie ubogacić się, wspólnie przeżyć radosne chwile przy zabawach integracyjnych, ale przede wszystkim razem się modlić w miejscowej konkatedrze. Po Mszy św. wszystkie grupy udały się zwiedzać miasteczko. Naszymi przewodnikami byli miejscowi skauci. Cortona jest miastem zbudowanym na wzgórzu, więc są tam bardzo duże różnice terenu, przez co niejedna osoba podczas zwiedzania łapała zadyszkę. Mogliśmy tam zobaczyć wiele budynków z bogatej przeszłości miasta. Najważniejszym z nich było sanktuarium św. Katarzyny z Cortony. Wieczorem nasz autokar powrócił do Bibbieny na nocleg, a grupa ciekawskich znów udała się na nocne spacery.

Asyż – Rzym – Poti

Czwarty dzień Misji Młodych był bezpośrednim przygotowaniem do wizyty w Wiecznym Mieście. Rano pojechaliśmy zwiedzać Asyż. W kaplicy ojców kapucynów została odprawiona Msza św. Po niej cała pielgrzymka udała się zwiedzać miasto. Następnie udaliśmy się do stolicy Włoch. Miasto było pełne pielgrzymów i turystów, stąd panował wszędzie duży ścisk. Mimo to udało nam się zobaczyć wiele ciekawych miejsc. Wieczorem cała pielgrzymka zgromadziła się na placu przed Zamkiem św. Anioła, gdzie gromadzili się wszyscy chętni do wejścia następnego dnia na Plac św. Piotra. Z godziny na godzinę przybywały rzesze ludzi i tłum mocno gęstniał. O północy służby zaczęły wpuszczać ludzi na Via Conciliazione. W kolejce trzeba było stać kilka godzin. Z powodu ogromnej liczby pielgrzymów tylko niektórym z naszej grupy udało się dostać na Plac św. Piotra. Reszta rozproszyła się wśród innych pielgrzymów. Po Mszy kanonizacyjnej i szczęśliwym pozbieraniu wszystkich pielgrzymów cała Misja Młodych udała się na nocleg do klasztoru w Poti, niedaleko Arezzo.

W poniedziałek 28 kwietnia po porannej Mszy św. wyruszyliśmy w drogę powrotną. Po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze na krótkie zakupy we Włoszech, a następnego dnia na Mszę św. na Jasnej Górze. Nasz autokar przybył do Drohiczyna 29 kwietnia ok. godz. 18.

* * *

Warto jeszcze wspomnieć o ludziach, którzy zajmowali się formacją pielgrzymów. Byli to animatorzy z Drohiczyńskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji, którzy działali pod kierunkiem ks. Roberta Grzybowskiego. Pomysł na program formacyjny oparli na pierwszej części filmowej trylogii „Hobbit”. Każdy dzień miał swój temat: „Tożsamość Niziołka”; „Wezwanie Gandalfa”; „Opuścić Shire”; „Wstań i walcz”; „SOS”; „Drużyna Pierścienia”. Nie była to zwykła podróż, wycieczka czy też pielgrzymka. Były to przede wszystkim rekolekcje w drodze, podczas których każdy z uczestników został zaproszony poprzez prezentowane w niecodziennej, dynamizującej formie treści, aby wzorem Hobbita opuścić swoje dotychczasowe życie, pełne wygód, przywiązania do rzeczy, i wyruszyć w przygodę, w jedyną i niepowtarzalną wyprawę na spotkanie z żywym Jezusem. W drodze powrotnej był także czas na świadectwa uczestników pielgrzymki. We wszystkich padały słowa wdzięczności za ten czas i zapewnienia, że nie były to chwile zmarnowane. Ponadto, jak dało się zauważyć, młodzież zintegrowała się w poszczególnych autokarach, czego owocem jest powstawanie nieformalnych grup na portalach społecznościowych, gdzie młodzi ludzie dzielą się doświadczeniami z pielgrzymki, jak również podkreślają, że Misja Młodych nie może się skończyć wraz z przyjazdem do Polski, że będzie ona dalej trwała i się rozwijała.

Zobacz także:

Jan Paweł II – święty naszych czasów

Kiedy pod koniec ubiegłego roku zapadła decyzja o ogłoszeniu świętym naszego wielkiego Rodaka, rozpoczęły się gorączkowe przygotowania do wyjazdu do Rzymu, by uczestniczyć w tym wydarzeniu.... ... »

Echo po kanonizacji

Z wielu miejsc diecezji sandomierskiej wyruszyły pielgrzymki, aby przed 27 kwietnia dotrzeć do Rzymu ... »

Najnowsze komentarze

Wyszukiwarka

Najnowsze komentarze

Teresa:
Swiety Janie Pawle prosze Wstaw sie do Boga za moja rodzina ,za moimi dziecmi Tomaszem ,Barbara ,Dominika mezem Tadeuszem.Jesli to jest zgodna z Wola Boza o uzdrowienie z twardnienia rozsianego i tego bolu .Panie Jezu Zywy i Prawdziwy pomoz mi ,uzdrow mnie .

Można wpisywać się do Księgi Kanonizacyjnej Jana Pawła II

Polecamy

Książki

Nasze serwisy