Reklama

Echo ze wzgórza bł. Matki Marii Pasterki

Krwi Chrystusa, osłoń nas!

Niedziela toruńska 27/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brzmią nam jeszcze w uszach słowa pieśni z procesji eucharystycznej w tak niedawną uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, tradycyjnego Bożego Ciała: „Zagrody nasze widzieć przychodzi i jak się Jego dzieciom powodzi”. Wierzymy, że Pan przechodzący naszymi ulicami spojrzał i zauważył życie swoich dzieci. Dostrzegł to, czego im potrzeba...
Przez długie wieki czciliśmy Eucharystię jako sakrament Ciała Chrystusa, o wiele mniej zaś jako Jego Krwi. W Boże Ciało również niesie się w procesji tylko Ciało Pańskie. Ale pobożność chrześcijańska starała się temu zaradzić przez ustanowienie specjalnego święta Najdroższej Krwi - 1 lipca. W wyniku Soboru święto to zostało jednak zniesione, natomiast Boże Ciało, czyli święto Najświętszego Ciała Chrystusa, odzyskało swoją właściwą nazwę: uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa.
Wiemy, że Pan Jezus ustanowił Eucharystię w znaku chleba i wina. Powiedział też: „Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie” (J 6, 52) oraz „Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem” (J 6, 55). Św. Augustyn w mowie do nowo ochrzczonych polecał: „Uznajcie w chlebie to Ciało, które wisiało na krzyżu, a w kielichu tę Krew, która wypłynęła z Jego boku”. Św. Jan Chryzostom pytał: „Chcesz poznać moc tej Krwi? Zważ, skąd wypłynęła i gdzie miała swoje źródło: z wysokości krzyża, z boku Pana”. Bł. Maria Karłowska zachęcała: „Módl się do świętej Rany, z której Krew i Woda płynęły za grzeszne dusze nasze. Bądź błogosławiona godzino, w której, o Zbawco Jezu Chryste, przez tę świętą Ranę Twoje łaski otworzyć nam zechciałeś!”.
W tradycji ludowej lipiec pozostał jako czas poświęcony szczególnej czci Najświętszej Krwi Chrystusa. Ojciec Święty bł. Jan XXIII w Liście apostolskim „O kulcie Najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa” z 30 czerwca 1960 r. mówił, że „to nabożeństwo zostało nam wpojone już w życiu rodzinnym, od wczesnych lat naszego dzieciństwa. Pozostaje nam w pamięci żywe wspomnienie naszych sędziwych rodziców, recytujących w dniach miesiąca lipca Litanię do Najdroższej Krwi”.
Również umiłowany Papież sługa Boży Jan Paweł II w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański 1 lipca 2001 r. przypomniał, że „zaczyna się lipiec, miesiąc, który zgodnie z ludową tradycją poświęcony jest kontemplacji Najświętszej Krwi Chrystusa, niezgłębionej tajemnicy miłości i miłosierdzia. Krew Chrystusa jest ceną, którą Bóg zapłacił, aby wyzwolić ludzkość z niewoli grzechu i śmierci. Jest niezbitym dowodem miłości Niebieskiego Ojca do każdego człowieka, bez żadnego wyjątku. To Krew, której jedna kropla może wybawić cały świat od wszelkiej winy”. Ojciec Święty mówił także: „Ludzkość, tak często raniona przez nienawiść i przemoc, odczuwa obecnie, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebę skuteczności działania Krwi Zbawiciela. W niej zawiera się wielka moc miłości Chrystusa, nadzieja, a także droga pojednania”.
Gdy w naszej rzeczywistości doświadczamy bagatelizowania grzechu, wypaczania hierarchii wartości, triumfu zła, profanacji tego, co święte, i rozpowszechniającego się powątpiewania w tajemnice wiary, powinniśmy stawać duchowo pod krzyżem Jezusa i zbierać Najdroższą Krew Boskiego Odkupiciela. Św. Siostrze Faustynie Pan Jezus objawił dwa strumienie, wypływające z Jego Serca przebitego na krzyżu: czerwony i biały - obrazujące Krew i Wodę. Podał też wezwanie: „O Krwi i Wodo, któraś wypłynęła z Najświętszego Serca Jezusowego jako zdrój Miłosierdzia dla nas - ufamy Tobie!”. Nędza otaczającego świata, wynikająca z ludzkiej pychy, każe z ufnością błagać w Litanii do Najświętszej Krwi: „Wybaw nas!”. Litanię tę zatwierdził bł. Jan XXIII w wspomnianym wyżej Listem apostolskim, kierując się - jak mówił - „intencją dowartościowania kultu Najdroższej Krwi niepokalanego Baranka”. Zachęcił także „do jej odmawiania w całym świecie katolickim, tak w sposób prywatny, jak publiczny, udzielając wiernym dostępu do odpustów specjalnych”.
Namiestnik Chrystusa pisał dalej: „W miarę zbliżania się miesiąca poświęconego kultowi Krwi Chrystusa, ceny naszego odkupienia oraz zadatku zbawienia i życia wiecznego, niechaj wierni wezmą go za temat pobożnych rozmyślań i jako motywację częstszej komunii sakramentalnej. Niechaj rozważają o niesłychanie obfitej i nieogarnionej wartości tej Krwi prawdziwie najdroższej”. Ojciec Święty podkreślił, że „nieskończona jest wartość Krwi Człowieka Boga i podobnie niewyczerpana była miłość, która Go przynaglała już od ósmego dnia po narodzeniu, aby ją za nas przelał, a następnie w sposób niewypowiedziany ponowił ów zbawczy zamiar, kiedy się modlił w Ogrójcu, kiedy był biczowany, koronowany cierniem, w drodze na Kalwarię, kiedy Go krzyżowano i w końcu brocząc nią z rozległej rany swego boku”.
Dlatego bł. Jan XXIII zachęcał, aby adorować Krew Chrystusa Pana w chwili podniesienia jej w kielichu podczas Mszy św. i przedłużać tę adorację w akcie Komunii z tą samą Krwią, nierozerwalnie związaną z Ciałem Zbawiciela w sakramencie Eucharystii. „W jedności z celebransem wierni prawdziwie mogą powtarzać w myślach słowa, które on wymawia w czasie Komunii: «Podniosę kielich zbawienia i wezwę imienia Pana... Krew Chrystusa niechaj mnie strzeże na życie wieczne. Amen». Wierni, którzy godnie zbliżają się do Krwi Pańskiej, pozyskują obfite owoce odkupienia, zmartwychwstania i życia wiecznego, które wysłużyła ludzkości Krew przelana przez Chrystusa. Nakarmieni Ciałem i napojeni Krwią Chrystusa stają się uczestnikami Jego mocy Bożej; tej samej mocy, dzięki której powstały niezliczone zastępy męczenników. Tak uzdolnieni chrześcijanie idą na spotkanie codziennych wyzwań i przeciwności, zbożnych wyrzeczeń, a czasem samego męczeństwa. Ta Krew, gdy jest godnie przyjęta, oddala demony, przywołuje aniołów, a nawet samego Pana aniołów. Ta Krew wylana oczyszcza cały świat”.
Bł. Matka Maria Karłowska, rozumiejąc głęboko tajemnicę miłości Bożej objawioną w przelaniu Krwi Boskiego Odkupiciela, modliła się sama i nam pozostawiła błaganie: „O Krwi Przenajświętsza mojego Zbawiciela, wylana za mnie, oczyść mnie! Natchnij mnie najczystszym płomieniem miłości dla Ciebie! Panie, napełnij mnie tą miłością, z której przelałeś Krew na krzyżu i przeszyj mnie tą boleścią, jaką ona wyciśnięta została i wypłynęła z Twoich żył!”.
Doświadczamy wielokrotnie wśród różnorakich trudności, że z adoracji płynie łaska i moc do przyjęcia każdego bólu i cierpienia - fizycznego i duchowego, każdej ciemności i zwątpienia. Powinna nam w tym przyświecać prawda, wyrażona w kazaniu Papieża Leona Wielkiego (V wiek): „Krwią swoją świętą ugasił Chrystus ów «miecz płomienny», co nam wzbraniał dostępu do krainy życia. Przed odrodzonymi utracona ojczyzna stoi na nowo otworem, o ile kto nie przetnie sobie sam tej drogi, którą nawet łotr potrafił otworzyć wiarą swoją!”.
W tej myśli bł. Matka Maria, ogromnie wyczulona na zbawienie każdej duszy, na jej właściwą drogę do nieba, która prowadzi przez nawrócenie, prosiła i modlitwy te pozostawiła siostrom pasterkom i wychowankom: „Jezu Ukrzyżowany, przez Twoją Najdroższą Krew nawróć dusze nasze! Jezu mój, we Krwi Ran Twoich - obmyj duszę z grzechów moich! Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najdroższą Krew Twego Syna, Jezusa Chrystusa, jako zapłatę za moje grzechy!”.
Sługa Boży Jan Paweł II w encyklice „Evangelium vitae” przypomniał: „Krew płynąca z przebitego boku Chrystusa na krzyżu błaga o miłosierdzie, oręduje przed obliczem Ojca za braćmi”. Bł. Maria Karłowska wołała w opracowanych przez siebie koronkach: „Ojcze Przedwieczny, okaż nam miłosierdzie! Przez Krew Jezusa Chrystusa, Syna Twego Jedynego, błagamy Cię, okaż nam miłosierdzie! Wysłuchaj głosu Jego Krwi i Ran, które wołają do Ciebie: Miłosierdzia, mój Ojcze! Miłosierdzia, mój Boże!”.
Ojciec Święty mówił też, że Najdroższa Krew Jezusowa „jest źródłem doskonałego odkupienia i darem nowego życia. Krew Chrystusa objawia, jak wielka jest miłość Ojca, a zarazem ukazuje, jak cenny jest człowiek w oczach Boga”. Rozumiała to bł. Matka Maria, dlatego pochyliła się nad najbardziej zagubionymi i często ofiarowywała Krew Jezusową za nich, za siebie i za wszystkich ludzi: „Ojcze Przedwieczny, ofiarujemy Ci Najdroższą Krew Jezusa Chrystusa na zadośćuczynienie za nasze grzechy i za winy narodu naszego oraz za potrzeby Kościoła świętego, za nawrócenie grzeszników całego świata i za dusze w czyśćcu cierpiące”. Błagała też Pana za konających: „Obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają”.
Matka Maria widziała w Najświętszej Krwi Boskiego Odkupiciela naszą osłonę we wszelkich niebezpieczeństwach. Modliła się sama i pozostawiła tę modlitwę w Koronce do Najdroższej Krwi: „Przepuść, zlituj się, mój Jezu, w obecnych niebezpieczeństwach - Krwią swoją Najdroższą osłoń nas!”.
Możemy to przyjąć jako wezwanie także na nasze czasy, naznaczone tyloma różnorodnymi zagrożeniami. Prośmy razem z Błogosławioną z Jabłonowskiego Wzgórza: „Najdroższa Krwi Jezusa, miłości nasza, wyjednaj nam u Ojca Niebieskiego miłosierdzie i ratunek!”. Z pokorą i wiarą śpiewajmy pieśń, której słowa są zawsze aktualne: „Ty, co jak Pelikan, Krwią swą karmisz lud,/Przywróć mi niewinność, oddal grzechów brud./Oczyść mnie Krwią Twoją, która wszystkich nas/Jedną kroplą może obmyć z win i zmaz”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjo, przyprowadź młodych

Mam nadzieję, że owocem peregrynacji będzie większa frekwencja młodych na Mszach św. w kościele – mówi Niedzieli ks. Mieczysław Papiernik, proboszcz parafii św. Wojciecha w Kowalach-Ganie.

Obraz Matki Bożej Częstochowskiej przybył do parafii w niedzielę 28 kwietnia po południu. Przyjazd poprzedziła modlitwa różańcowa i śpiew pieśni maryjnych. Ikona została przywieziona z parafii św. Leonarda w Wierzbiu, w asyście wozu strażackiego.

CZYTAJ DALEJ

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję