Reklama

Franciszkańskie Dzieło

Niedziela rzeszowska 41/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku Franciszkanie na całym świecie obchodzą 800-lecie swoich początków.
W 1209 r. św. Franciszek z Asyżu otrzymał od papieża Innocentego III ustne zatwierdzenie „Reguły zakonnej” - sposobu życia dla siebie i swoich braci. W naszej diecezji zbiegł się ten jubileusz z 380. rocznicą obecności Bernardynów w Rzeszowie.

Św. Franciszek i powstanie zakonu

Historia Franciszka Bernardone, znanego powszechnie jako św. Franciszka z Asyżu, rozpoczyna się w roku 1181. Ojciec nazwał go Francuzikiem (po włosku Fransesco). Chciał, żeby był kupcem, matka oczekiwała, że syn zostanie rycerzem. Franciszek był człowiekiem otwartym i wzbudzał sypmatię. Udział w wojnie z Perugią i długotrwała choroba pozostawiły w nim niezatarty ślad.
Franciszek, który w każdą niedzielę uczestniczył we Mszy św., teraz zaczął dużo się modlić i medytować. Pewnego dnia, w czasie medytacji przed krzyżem usłyszał głos: „Franciszku, idź odbuduj mój kościół”. Franciszek odczytał go dosłownie - musi odbudować zniszczoną kaplicę należącą do Ojców Benedyktynów. Całymi dniami chodził się po lasach, zbierając kamienie, aby odbudować zapomnianą kapliczkę.
Franciszek czuł, że aby osiągnąć szczęście, musi - jak mówi Pismo Święte - opuścić swojego ojca i matkę i rozpocząć życie w posłuszeństwie Słowu Bożemu i natchnieniom Ducha Świętego. Tak się też stało. Było to w lutym 1207 r.
Na rynku w Asyżu, wobec zgromadzonych mieszczan, zdjął z siebie wszystkie ubrania, wręczył je swojemu ojcu i oddając się pod opiekę biskupowi miasta, powiedział, że dopiero teraz może prawdziwie nazywać Boga swoim Ojcem. Wielu pukało się po głowach, widząc Franciszka, inni wyśmiewali go nazywając głupcem, ale znaleźli się i tacy, którzy byli głęboko poruszeni tym, co się stało.
Po rozpoczęciu przez Franciszka życia w umartwieniu i pokucie zgromadziła się wokół niego gromada kilku jego przyjaciół, których nazywał braćmi. Każdy z nich przywdział ubogi habit i razem z Franciszkiem oddał się na własność Bogu. Bracia wspólnie się modlili, pracowali, rozmawiali o Stwórcy i Jego cudach. Ludzie nazywali ich pokutnikami asyskimi.
Papież zatwierdził regułę nowego zakonu w roku 1209. Od tej chwili mija właśnie 800 lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

380 lat Zakonu Braci Mniejszych w Rzeszowie

Niedługo po śmierci Franciszka (1226 r.), który charakteryzował się radykalnym sposobem życia i całkowitym oddaniem się Bogu, w Zakonie rozpoczęły się dyskusje na temat sposobu realizacji Reguły, a zwłaszcza ślubu ubóstwa, możliwości zakładania stałych konwentów i kształcenia braci. W 1415 r. doszło do rozłamu w Zakonie. Ta część braci, która opowiadała się za ścisłym przestrzeganiem reguły św. Franciszka, określiła siebie mianem Braci Mniejszych Regularnej Obserwancji, reszta - Braćmi Mniejszymi Konwentualnymi.
Pierwsi Franciszkanie dotarli do Polski w 1236 r. Byli to tzw. Franciszkanie Konwentualni. W 1453 r. do Polski przybył wybitny przedstawiciel Obserwantów, uczeń św. Bernardyna ze Sieny, św. Jan Kapistran. Głosząc przejmujące kazania, w sercach wielu młodych ludzi zaszczepił ewangelicznego ducha i miłość do św. Franciszka z Asyżu. Wtedy to powstał pierwszy klasztor Obserwantów na Stradomiu w Krakowie. Mieszkańcy królewskiego grodu nowych zakonników zaczęli nazywać Braćmi od św. Bernardyna, a z czasem Bernardynami.
To właśnie jeden z braci bernardynów - Florian Piątkowic, w 1625 r. przybył do Rzeszowa. Na miejscu objawienia danemu Jakubowi Ado wybudowano murowany kościół i klasztor, fundatorzy tego miejsca zwrócili się do bernardyńskiego prowincjała z prośbą o przeznaczenie braci do posługi w miejscu, które upodobała sobie Matka Najświętsza. Zakonnicy wprowadzili się do klasztoru wybudowanego staraniem Ligęzów w 1629 r. i odtąd, aż do tej pory pracują w kościele, który został powierzony ich pieczy.
Obecnie prowincja zakonna Ojców Bernardynów liczy ok. 350 braci, którzy pracują w wielu klasztorach w Polsce i poza jej granicami. Cechą charakterystyczną charyzmatu bernardyńskiego jest apostolstwo wśród prostego ludu, a także opieka nad sanktuariami.

Jubileuszowe świętowanie

Jubileusz 800 lat istnienia Zakonu Braci Mniejszych jest okazją do wielkiego świętowania. Cały zakon przygotowywał się do nich poprzez trzyletnie Triduum. Główne uroczystości w Polsce miały miejsce w dniach od 30 września do 4 października w Krakowie. W środę 30 września Franciszkanie wszystkich trzech gałęzi kwestowali na rzecz ubogich przed największymi centrami handlowymi Krakowa. Kolejne dwa dni to wspólna modlitwa, kapituła namiotów, a także sympozjum naukowe poświęcone roli Zakonu Braci Mniejszych w Polsce. Bardzo ciekawym wydarzeniem był dzień otwarty u Franciszkanów, który miał miejsce 3 października. Chętni mogli obejrzeć klasztor od wewnątrz i zobaczyć te miejsca, które na co dzień dostępne są tylko zakonnikom. Tego dnia wieczorem na Rynku Głównym w Krakowie wystawiono oratorium o życiu i śmierci św. Franciszka z Asyżu. Kulminacyjnym punktem uroczystości była Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach w obecności prowincjałów franciszkańskich.
W rzeszowskim kościele Bernardynów jubileuszowe świętowanie rozłożono na dwa etapy. W sobotni wieczór, 3 października Ojcowie i Bracia zgromadzili się na nabożeństwie upamiętniającym śmierć św. Franciszka, a następnie uczestniczyli we wspólnej Mszy św. Natomiast zakończenie jubileuszu będzie miało miejsce w grudniu, podczas oktawy Niepokalanego Poczęcia NMP. Wtedy to, 8 grudnia w bazylice dwóch młodych braci bernardynów przyjmie święcenia - jeden diakonatu, a drugi prezbiteratu.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie rzecznika prasowego

2024-05-17 19:43

[ TEMATY ]

oświadczenie

Rafał Trzaskowski

Ks. Przemysław Śliwiński

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy kard. Kazimierza Nycza i archidiecezji warszawskiej, wydał dzisiaj oświadczenie w związku z decyzją Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, zakazującej umieszczania symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. Publikujemy treść oświadczenia.

Oświadczenie

CZYTAJ DALEJ

Nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych

Od „nihil obstat” po opinię negatywną – zatwierdzony przez Papieża dokument Dykasterii Nauki Wiary zawiera 6 różnych ocen w rozeznawaniu przypadków. Zasadniczo ani biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej”.

CZYTAJ DALEJ

AFP: Zełenski spodziewa się, że Rosja przypuści większą ofensywę na północy i wschodzie Ukrainy

2024-05-18 09:00

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Karol Porwich/Niedziela

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

W opublikowanym w sobotę wywiadzie dla agencji AFP prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że spodziewa się, iż Rosja przypuści większą ofensywę na północy i wschodzie Ukrainy. Dodał jednak, że mimo postępów Rosjan sytuacja ukraińskich sił jest lepsza niż tydzień wcześniej.

Intensywny atak armii rosyjskiej nastąpił 10 maja. "Rozpoczęli operację, która być może będzie składała się wielu fal. A ta jest pierwsza" - oznajmił Zełenski w wywiadzie przeprowadzonym w piątek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję