Odnowieniem naszego zaangażowania może być nasza refleksja nad kilkoma ważnymi wątkami zawartymi w ogłoszonym Słowie Bożym adresowanym do nas, ludzi żyjących dzisiaj w konkretnych warunkach naszego życia osobistego, rodzinnego, zawodowego, społecznego i narodowego.
Duchowny przypomniał, że chrześcijaństwo przez wieki było rugowane z życia społecznego i politycznego. Historia pokazuje, z czym musieli mierzyć się ludzie wierzący.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Oto znów, od jakiegoś czasu wraca w Polsce otwarta wojna z Kościołem katolickim i religią. Bezprawnie redukuje się nauczanie religii w szkołach, dyskryminując dzieci uczęszczające na lekcje religii. Znów usuwa się z przestrzeni publicznej krzyż – symbol chrześcijaństwa i cywilizacji europejskiej. Różni podżegacze, chcąc wywołać w swoich zwolennikach prymitywne uczucie zazdrości, plotą bzdury o bogactwie Kościoła, zwłaszcza znienawidzonego ojca Tadeusza. Myślą, iż ludzie są aż tak nierozumni, że uwierzą w te ich brednie i łagarstwa. Są niszczone autorytety kościelne, a honorowani są w mediach liberalnych tzw. teologowie dyżurni, epigoni dawnych księży patriotów – wskazał Ksiądz Biskup.
Dodał, że udało się nam obronić św. Jana Pawła II, którego przez wiele miesięcy obrzucano błotem, ale przypomniał, że ostatnio zostali usunięci z Muzeum II Wojny Światowej wielcy Polacy – Ulmowie, św. Maksymilian Kolbe oraz pułkownik Witold Pilecki.
Reklama
– Oczerniany, więziony i dręczony jest kapłan za pomoc ludziom pokrzywdzonym – ks. Michał Olszewski. Nakłania się lekarzy, aby wbrew swojemu sumieniu i przekazaniom Bożym mordowali nienarodzone dzieci. Propaguje się seks bez ograniczeń, daje się piętnastoletnim dzieciom dostęp do wczesnoabrocyjnych toksycznych preparatów, a to wszystko po to, by odwrócić umysły ludzi, zwłaszcza niedoświadczonej młodzieży, od Dekalogu i religii, żeby łatwo poddali się dyktaturze zwichrowanych, niedouczonych ideologów. Za wszelką cenę usiłuje się zalegalizować prawo do aborcji na życzenie, zaakceptować i prawnie zabezpieczyć związki partnerskie, zrównując je ze związkami małżeńskimi – wyjaśnił kapłan.
Do prób zniewalania w Ojczyźnie działalności Kościoła – jak wskazał ks. bp Ignacy Dec – trzeba jeszcze dodać próby ideologicznego zniewalania pozostałych dziedzin naszej narodowej kultury – świata nauki i edukacji, sądownictwa i wymiaru sprawiedliwości oraz sektora mediów.
– Wiemy, że w ostatnim czasie w sektorze mediów, wymiaru sprawiedliwości przejęcie sądów i prokuratury zostało dokonane siłą. Została złamana chwalebna uniwersytecka zasada. Droga prawdy i rozumu została zastąpiona drogą politycznej poprawności i fizycznej siły. Trzeba ubolewać, że ludzie, którzy do niedawna powtarzali słowo „konstytucja”, nagle o niej zupełnie zapomnieli, tak że świat zachodni udał, iż tego nie widzi, zastosował się po prostu do metody Kalego – podkreślił duchowny.
Jak zauważył Ksiądz Biskup w kontekście tego, co się dzieje, mamy obiektywne powody do lęku, dlatego że polityka światowa także kierunek i stosowane metody w naszym kraju są dalekie od standardów nie tylko ewangelicznych, ale – w niektórych przypadkach – niewiele mają wspólnego z ludzką przyzwoitością i prawdziwą demokracją.
– Co innego słyszymy w deklaracjach, a co innego w podejmowanych działaniach. Dziwimy się, że co na to Unia Europejska. Pytamy się, gdzie szukać obrony. Kto nas wyzwoli z lęku? Kto nam doda odwagi? – stwierdził kapłan.
Reklama
Odpowiedzi powinniśmy szukać – jak zaznaczył ks. bp Ignacy Dec – w źródłach biblijnych.
– Winniśmy pamięć, że wizję Boga Sprawiedliwego Jezus Chrystus dopełnił wizją Boga Miłosiernego, który jest miłością i miłosierdziem. Chrystus kazał nam patrzeć na Boga jako na Ojca pełnego miłosierdzia i ojcowskiej miłości. Nasza bojaźń przed Bogiem winna wyrastać przede wszystkim z miłości, a nie grożącej nam kary – dodał.
Kapłan podkreślił, że Jasna Góra to szczególne miejsce i to, co tu pada, jest szczególnie ważne dla wszystkich córek i synów narodu.
– Bądźmy pokornie dumni, że należymy do wspólnoty nazywanej Rodziną Radia Maryja. To radio, wokół którego się skupiamy, i wszystkie następne dzieła przy nim powstałe, są wielkim darem danym nam przez Bożą Opatrzność na trudny czas dziejów naszej Ojczyny, Europy i świata. Znaleźliśmy się w okresie dziejowym, w którym raz po raz pojawiają się rewolucje, które w swoich programach nie uznają istnienia Boga albo też usiłują żyć tak, jakby Boga nie było – ocenił duchowny.
Obecnie – jak zauważył ks. bp Ignacy Dec – mierzymy się ze skutkami rewolucji kulturowej, która stanowi mutację marksizmu, liberalizmu i relatywizmu.
– Wszyscy doświadczamy, co znaczy zgubić prawdę i zastąpić ją totalnym zakłamaniem; co znaczy mieszać dobro ze złem; co znaczy odejść od prawa naturalnego, objawionego i co znaczy ulegać poprawności politycznej; co znaczy ideologizować, czyli zniewalać kłamstwem wszystkie działy kultury – naukę, edukację, moralność, sądownictwo, sztukę, religię oraz media – w zatruwaniu naszego ducha kłamstwem. Dziękujemy Ojcu Dyrektorowi Tadeuszowi za zdrowy pokarm prawdy naszego ducha płynący z Radia Maryja – akcentował.