Reklama

Kościół

Pielgrzymi modlą się o zdrowie bp. Andrzeja Czai

- Czy dzisiejsze nastawanie na Kościół jest wystarczające, aby zejść do katakumb. Odpowiedź brzmi: Nie! - mówił w poniedziałek wieczorem bp Waldemar Musioł do uczestników 48. Pielgrzymki Opolskiej na Jasną Górę. W czasie Mszy św. pielgrzymi modlili się m. in. o zdrowie ordynariusza opolskiego Andrzeja Czai, który trafił w poniedziałek na konsultacje do warszawskiego szpitala.

2024-08-13 08:48

[ TEMATY ]

bp Andrzej Czaja

Pielgrzymki 2024

Karol Porwich /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ogłaszam 48. Pielgrzymkę Opolską za otwartą - mówił bp Musioł, który pobłogosławił pielgrzymów i pokropił ich wodą święconą. Prosił ich, by zabrali ze sobą nie tylko dobre buty, ale i otwarte na słowo Boże oczy i serca. Zachęcał do modlitwy o powołania, o wiarę dla młodego pokolenia, za osoby starsze i chore, a także o zakończenie renowacji opolskiej katedry oraz o zdrowie i błogosławieństwo dla bpa Andrzeja Czai.

- Wystartowaliśmy pod hasłem przewodnim „Uczestniczę w życiu Kościoła” - mówi ks. Daniel Leśniak, przewodnik główny pielgrzymki. - Kiedy opolskie grupy wychodziła, rzuciło się nam w oczy, że jest więcej osób niż w poprzednim roku i bardzo dużo młodych ludzi, także rodzin z dziećmi w wózkach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. na placu przed sanktuarium św. Jacka przewodniczył bp Waldemar Musioł. Liturgia była przedłużeniem niedzielnych metropolitalnych uroczystości odpustowych ku czci św. Jacka. Pielgrzymi, czekając na rozpoczęcie liturgii, odwiedzali jego sanktuarium - kaplicę usytuowaną miejscu przyjścia świętego na świat.

Reklama

- Jesteście, kochani wspólnotą na siebie otwartą, służebną poprzez dzielony ze sobą czas, poprzez dobre słowo wzajemnie do siebie kierowane. Poprzez poczęstunek czymś smacznym, pocieszenie w kryzysowych sytuacjach, które być może w najbliższych dniach nadejdą. Jesteście wspólnotą, która się razem modli, która razem łamie chleb. Która słucha Bożego słowa. Jej celem jest szczyt Jasnej Góry, ale przecież w dłuższej perspektywie tym szczytem i celem jest wieczność. Chcę was gorąco prosić, byście z tej kilkudniowej lekcji gorliwie skorzystali.

Przywołując postać św. Jacka ks. biskup przypomniał jego odwagę i otwartość na konfrontację ze światem. Nawet nieznanym, nawet potencjalnie wrogim, żeby Chrystus był znany, a tam, gdzie zostanie poznany, był też bardziej pokochany.

- Relację między naszą wspólnotą, a światem, który często odwraca się do nas placami opisywał już św. Tertulian na przełomie II i III wieku - podkreślił kaznodzieja. - „Mieszkamy na tym świecie razem i nie gardzimy forum, nie gardzimy targowiskiem, używamy kąpieli, chodzimy do waszych magazynów, warsztatów, oglądamy wasze targi i cały ruch handlowy. Spotykamy się z wami na okrętach, razem odbywamy służbę wojskową, uprawiamy pole i razem prowadzimy handel”. Wskazał tym samym na przestrzenie, w których możliwe jest wzajemne na siebie oddziaływanie.

- Czy Kościół był w katakumbach inaczej jak pod przymusem? - pytał. - Nie. Zepchnęły go tam prześladowania, a nie upodobanie do ciemnych korytarzy, tajemniczego nastroju albo pogarda dla świata. Czy dzisiejsze nastawanie na Kościół jest wystarczające, aby zejść do katakumb. Odpowiedź brzmi: nie. Bo to zejście byłoby jedynie pragnieniem stworzenia jakiejś enklawy kultywującej kulturę przeszłości, stworzenia wygodnego status quo, włącznie z obroną przywilejów i korzyści. Byłoby oznaką prywatyzacji naszej wiary i zachowania bezpiecznego dystansu do świata.

W czasie Mszy św. pielgrzymi modlili się m. in. o zdrowie ordynariusza opolskiego Andrzeja Czai, który trafił w poniedziałek na konsultacje do warszawskiego szpitala.

Dziś opolski i nyski strumień pielgrzymki dotrze do kolejnego diecezjalnego sanktuarium na Górę św. Anny.

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Czaja o stanie swego zdrowia: Czeka mnie przeszczep wątroby

[ TEMATY ]

bp Andrzej Czaja

Karol Porwich /Niedziela

Na zakończenie Mszy św. Krzyżma w kościele seminaryjnym ordynariusz opolski podziękował wszystkim kapłanom i wiernym, którzy wspierali go modlitwą i duchowo go wspierali w czasie choroby.

- To jest niezwykle ważne – podkreślił bp Czaja. – To dzięki tej modlitwie lekarze wytyczyli już dalszą drogę przywracania mnie do zdrowia. A Ja mam pokój w sercu, choć trzeba będzie przejść poważną operację, bo okazuję się, że nie uniknę przeszczepu wątroby.
CZYTAJ DALEJ

Miażdżący raport o stanie edukacji „uśmiechniętej Polski”

2024-09-09 21:41

[ TEMATY ]

szkoła

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

Zmiany wprowadzone w systemie edukacyjnym przez Koalicję 13 grudnia mogą w długim okresie przynieść negatywne konsekwencje zarówno dla polskiego społeczeństwa, jak i dla gospodarki – czytamy w „Raporcie o stanie edukacji w Polsce” przygotowanym przez think tank „Zespół Pracy dla Polski”. Autorzy raportu zwracają uwagę na "brak konsultacji społecznych i chaos organizacyjny" spowodowany zmianami w podstawie programowej, finansowaniu oświaty w Polsce czy "zaniedbaniami" w cyfryzacji edukacji.

W ocenie Zespołu przygotowującego dokument kluczowe treści, szczególnie z zakresu historii, literatury i przedmiotów ścisłych, zostały zredukowane lub zmienione, co podważa spójność edukacyjną oraz zaniedbuje rozwój kompetencji kluczowych dla przyszłości młodzieży. Wykreślone zagadnienia, takie jak z jednej strony ludobójstwo na Wołyniu (ostatecznie przywrócone pod naciskiem strony społecznej) czy z drugiej – nauka o blackoutach, mogą w dłuższej perspektywie na wielu poziomach obniżyć uczniów polskich uczniów. W biologii w szkole podstawowej wycięto: uczeń określa, w jakiej sytuacji dochodzi do konfliktu serologicznego i przewiduje jego skutki. W przedmiocie geografia w szkole podstawowej usunięto zapis uczeń: podaje przykłady osiągnięć Polaków w różnych dziedzinach życia społeczno-gospodarczego oraz sukcesów polskich przedsiębiorstw na arenie międzynarodowej, takie działanie może osłabić świadomość osiągnięć narodowych jak i zainteresowanie uczniów naukami ścisłymi oraz przedsiębiorczością. Dodatkowo, zredukowana lista lektur, która pomija dzieła kluczowe dla polskiej tożsamości kulturowej, ogranicza horyzonty intelektualne uczniów, co może prowadzić m.in. do zmniejszenia ich zdolności krytycznego myślenia.
CZYTAJ DALEJ

Powstał pierwszy film animowany opowiadający o rodzinie Ulmów

2024-09-10 15:34

[ TEMATY ]

IPN

film animowany

bł. rodzina Ulmów

YouTube

Film animowany opowiadający o rodzinie Ulmów został zrealizowany przez Instytutu Pamięci Narodowej.

„Co widziały drzewa” to opowieść o miłości, dobroci i zwykłej, ludzkiej solidarności. Rodzina Ulmów bierze pod swoją opiekę Żydów. Ta historia, tak istotna dla kultury pamięci naszego Narodu, kończy się tragicznie! Jak przekazać ją najmłodszym? Jak z nimi rozmawiać o rzeczach tak trudnych? Opowieść o Ulmach prowadzona jest z perspektywy drzew, które były niemymi świadkami ich męczeństwa. To wyważona narracja, pełna taktu, tak potrzebnego przy wyjaśnianiu tak trudnej dla najmłodszego odbiorca kwestii, jaką jest śmierć męczeńska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję