Reklama

Niedziela Lubelska

Nadzieja na nowe życie

2024-10-25 05:10

Ks. Mieczysław Puzewicz

Turowska jest psychologiem wspierającym mieszkańców „Domów Nadziei”.

Turowska jest psychologiem wspierającym mieszkańców „Domów Nadziei”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na alkoholowej mapie Polski nasze województwo jest niestety w czołówce, biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców pijących ryzykownie. Poniżej średniej krajowej wypada ilość spożywanych narkotyków, ale powyżej stosowanie tzw. dopalaczy. Uzależnienia są głównymi przyczynami dramatów. Powrót do normalności jest bardzo trudny, ale jeśli się uda, jest największym sukcesem osób walczących o wyzwolenie.

Od dna można się odbić

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dotychczasowy życiorys 25-letniej Patrycji wystarczyłby na scenariusz filmowego dramatu. Pracownicy pomocy społecznej przekazali ją do domu dziecka w wieku trzech lat; żadne z rodziców nie mogło jej wychowywać z powodu alkoholizmu. Sama po raz pierwszy wypiła kieliszek wódki właśnie w domu dziecka. Jako kilkunastolatka została przeniesiona do ośrodka wychowawczego, a tam już zaczęła się upijać. Najgorszy czas zaczął się po opuszczeniu ośrodka. Będąc pełnoletnią, mogła decydować sama o sobie. I decydowała bardzo źle: dorywcza praca, kolejni partnerzy, a przede wszystkim alkohol i amfetamina, przez ostatnie pół roku codziennie. Po kradzieży znalazła się także na miesiąc w więzieniu. Czuła, że idzie na dno, a życie rozpada się. Wtedy podjęła pierwszą dobrą decyzję, sama zgłosiła się na terapię od alkoholu. Zrozumiała, że ma być może ostatnią szansę. Co jednak po terapii? Pomoc społeczna oferuje jedynie pobyt w noclegowni dla bezdomnych. Terapeuta podpowiedział jej, żeby skierowała się do Centrum Wolontariatu w Lublinie, które prowadzi „Domy Nadziei”. Podjęła drugą dobrą decyzję. Przyszła z jedną reklamówką, w jednej bieliźnie i z jedną grzywną do natychmiastowego spłacenia. Z nadzieją, że zaczyna nowe życie.

Ludzie i domy

W ośmiu „Domach Nadziei” przebywa obecnie prawie 60 osób. Jedni są na etapie wychodzenia z bezdomności, po wielu latach spędzonych na ulicy próbują uporządkować swoje życie. Inni, jak Patrycja, przeszli terapię i na trzeźwo planują przyszłość, przeważnie nie mieli rodzin, albo te rozpadły się. Kolejni to byli więźniowie, nie mający gdzie wrócić, bo rodziny wyparły się ich. Są także uchodźcy, ubodzy, niepełnosprawni, matki z chorymi dziećmi. Wszyscy przypominają trochę towarzystwo Pana Jezusa, tłumy garnące się do Niego. Dach nad głową, początkowo bezpłatny, to pierwsza rzecz oferowana mieszkańcom domów. Ważne jest własne łóżko, łazienka, kuchnia i ciepłe kaloryfery. Na początku trzeba podjąć proste prace: sprzątanie kościołów, zbieranie złomu, porządkowanie ogródków działkowych. To sprzyja wyrobieniu nawyku pracy, zanim podejmą już etatową. Najważniejsi jednak są ludzie, bo to oni rozniecają i podtrzymują nadzieję. Psychologowie, terapeuci (niektórzy sami po przejściach) i „cicerone”, czyli indywidualni wolontariusze wspierający osoby wychodzące z kryzysów. A także kapłani służący sakramentem pojednania lub kierownictwem duchowym.

Piękne powroty

Po kilku latach funkcjonowania „Domów Nadziei” można doliczyć się już dużej grupy osób, które z sukcesami prowadzą nowe życie. Joanna, po latach spędzonych w pustostanach, ma już swoje mieszkanie i dorabia jako opiekunka osób starszych. Karol wrócił do pracy jako kierowca samochodów ciężarowych, Paweł jest kierownikiem w firmie remontowej. System pomocy społecznej ma poważne luki. Wychowankowie domów dziecka czy absolwenci ośrodków wychowawczych otrzymują po osiągnięciu pełnoletniości jasny sygnał: „Musisz sobie poradzić!” Podobnie jest w przypadku osób kończących terapię. Problem w tym, że sobie sami nie poradzą, bez dalszego wsparcia wracają do uzależnień, a potem znów na ulicę. Uratują się, jeśli spotkają na swoich drogach ludzi, którzy tchną w nich nadzieję.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy rozpalam w sobie ogień Bożej miłości?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 12, 49-53.

Czwartek, 24 października. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Antoniego Marii Clareta, biskupa
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Lubiszewska – Matka Pocieszenia

2024-10-24 20:50

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia, Od powietrza, wojny, ognia i przednowia, O przeżegnaj, jak kraj długi, Nasze prace, nasze pługi; Ustrzeż bytu i imienia, Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Kochaj życie!

2024-10-25 08:45

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Znana i lubiana aktorka Teresa Lipowska była gościem spotkania w ramach kampanii społecznej „Ubrani w siłę”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję