Spotkanie nawiązywało do postawy papieża Franciszka, który całym swoim życiem oraz pontyfikatem przypomina, że Chrystus powinien być głoszony wszystkim i wszędzie. Przebiegało więc w łączności z Ojcem Świętym, Kościołem oraz pielgrzymami przybywającymi w tym dniu na Jasną Górę. W czasie pielgrzymki ks. inf. Ireneusz Skubiś - redaktor naczelny podkreślił, że „Niedziela” powstała, aby być wikarym dla proboszcza i sufraganem dla ordynariusza. Pomaga zatem w duszpasterstwie, przekazuje informacje z życia Kościoła powszechnego i lokalnego, poszerza wiedzę religijną oraz doradza.
Na chwałę Maryi
Centralnym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem biskupa pomocniczego archidiecezji częstochowskiej Antoniego Długosza w Bazylice Jasnogórskiej. W imieniu Jasnej Góry pielgrzymów powitał o. Albert Szustak OSPPE, który zwrócił uwagę, że redaktorzy „Niedzieli” swoją pracą i służbą głoszą chwałę Maryi. Dlatego przychodzą do Pierwszej Redaktorki z wielkim wołaniem o modlitwę. Eucharystię koncelebrowali m.in.: redaktor naczelny ks. inf. Ireneusz Skubiś, kapłani redaktorzy redakcji lokalnych, wśród nich był również ks. Paweł Borowski - redaktor „Głosu z Torunia”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W homilii bp Antoni Długosz zachęcił, by każdy zadał sobie pytanie: Jakie daję świadectwo o Panu Jezusie? To jest ważne, ponieważ każdy człowiek jest powołany przez Boga nie tylko do pracy zawodowej, lecz także głoszenia Jego słowa całym życiem. W tym duchu apelował do redaktorów i dziennikarzy, by byli świadkami Chrystusa, a nie tylko nauczycielami. „Niedziela” wówczas staje się świadkiem Jezusa, gdy czytelnicy starają się nie tylko pogłębiać wiarę pod względem intelektualnym, lecz także żyć nią na co dzień. Bez Chrystusa człowiek nie zrozumie swojego życia - podkreślił bp Długosz i dodał: - Każdy z nas swoim życiem pisze Ewangelię o Jezusie.
W czasie Eucharystii ks. inf. Ireneusz Skubiś odnowił Akt Oddania Matce Bożej wspólnoty i dzieła „Niedzieli”.
Medalista z Torunia
Reklama
Druga część spotkania miała miejsce w auli redakcji, gdzie wręczano nagrody laureatom konkursu literackiego „Niedzieli” pt. „List w Roku Wiary”, dyplomy i medale „Mater Verbi” oraz statuetki „Sursum Corda”, najwyższe odznaczenie Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. Wśród nagrodzonych medalem „Mater Verbi” znalazł się m.in. Ryszard Ziembiński z parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Toruniu, który zajmuje się rozprowadzaniem „Niedzieli” w swojej parafii. Pytany, jak zaczęła się ta działalność, wraca pamięcią do dnia, w którym ponad 20 lat temu proboszcz ks. prał. Józef Nowakowski zaproponował mu objęcie kolportażu prasy katolickiej w sklepiku parafialnym. I tak już od wielu lat dba o to, by każdy, kto chce nabyć tygodnik, mógł to zrobić. Szuka również nowych czytelników i osób, które pomogą propagować czasopismo. Nie zniechęca się ogólnym spadkiem czytelnictwa. Zauważa, że „Głos z Torunia” opisuje wydarzenia z diecezji, a ponieważ ludzie chcą wiedzieć, co dzieje się w ich regionie, kupują pismo. Gorliwie, wytrwale i z uśmiechem przekonuje, że czytać warto. Sam dużo czyta, także „Niedzielę”, a potem proponuje ciekawy artykuł w tygodniku. Nawet jeszcze kilka dni po dacie ukazania się danego numeru potrafi zachęcić do kupna czasopisma, bo u pana Ryszarda „Niedziela” jest przez cały tydzień. Ponadto ks. prał. Józef Nowakowski jest kapelanem 2 szpitali - zakaźnego i psychiatrycznego; wspólnie dbają, aby „Niedziela” trafiła do personelu i chorych.
- Jestem zaskoczony. Cieszę się, że redakcja „Głosu z Torunia” zauważyła moje zaangażowanie, regularne opłaty, to, że ponad 20 lat bezinteresownie służę - wyznaje nagrodzony.
Rozmowa z panem Ryszardem zwróciła uwagę na ważny problem: Jak zachęcić do czytania drukowanej prasy katolickiej czy książek przede wszystkim dzieci i młodzież oraz dorosłych, także tych, którzy już to robią, by czytali więcej? Nasz medalista przypomina, że czytanie rozwija wyobraźnię, i uważa, że można to czynić na własnym przykładzie. - Gdy córka czy wnuki widzą, że czytam, pytają: Co tam ciekawego? Wtedy proponuję: Weź i przeczytaj. Taką metodę stosuje we własnej rodzinie, trudniej jest dotrzeć do obcych, którzy często mówią, że na lekturę nie mają czasu.
Radość i troska
Spotkanie redaktorów i dziennikarzy z całej Polski, ludzi kultury i życia społecznego oraz przyjaciół i czytelników, to znaczy tych, którzy tworzą pismo, i tych, którzy je czytają, przebiegało w radosnej atmosferze. Było także wyrazem troski o pogłębienie wiary, losy ojczyzny i Kościoła. W tym kontekście zebrani wysłuchali konferencji Grzegorza Biereckiego, przewodniczącego Światowej Rady Unii Kredytowych na temat: „Miejsce i rola kas kredytowych wśród instytucji finansowych”. Następnie redaktor naczelny zaakcentował, że działalność redakcji lokalnych jest ważną posługą na rzecz Kościoła w Polsce i poszczególnych diecezji, tym bardziej że po kilkunastu latach często nie pamięta się niektórych wydarzeń, a dzięki tym publikacjom zostają one zapisane i uratowane od zapomnienia.