Reklama

Do Aleksandry

Ludzkie życie nie poczeka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jestem samotnym kawalerem, chorym, niepełnosprawnym człowiekiem, mam bardzo duże problemy z samodzielną egzystencją. Nikt mi nie pomaga, ponieważ nie ma kto – nie mam rodzeństwa, dziadkowie nie żyją, wujów i ciotek nie mam, a dalsza rodzina zupełnie się mną nie interesuje, zajęta swoim życiem.

Z tych powodów jestem bardzo nieszczęśliwym człowiekiem. Nie mam też żadnych prawdziwych przyjaciół, którym mógłbym zaufać i od których mógłbym oczekiwać uczciwej, życzliwej pomocy i zrozumienia. Sąsiedzi, choć mnie wysłuchują, milczą, nie robiąc nic, by mi pomóc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mam nadzieję, że tym razem uda mi się z pomocą Pana Boga otrzymać jakieś listy od dobrych osób, które za pośrednictwem „Niedzieli” zechcą do mnie napisać.

Reklama

Jestem czytelnikiem „Niedzieli”, popieram wszystkie akcje propagowane na łamach pisma przez Redakcję. Jestem praktykującym katolikiem, słucham nabożeństw i Mszy św. transmitowanych w Radiu Maryja z Torunia, Radiu „R” z Lublina i w Polskim Radiu w niedziele i święta.

Z powodów zdrowotnych rzadziej chodzę do kościoła – proszę o wyrozumiałość. W Telewizji Trwam Mszy św. nie oglądam ani w nich nie uczestniczę, ponieważ nie mam telewizora, podobnie jak telefonu komórkowego, komputera i Internetu.

Czytelnik z Lubelskiego



Taki całkiem sam to nasz Czytelnik nie jest. List jest obszerny i autor wyjaśnia w nim, że mieszka z rodzicami, że mama jest obłożnie chora i tylko ojciec jest do pomocy. Ale jak to mężczyźni – nasz Korespondent nie zawsze potrafi stanąć na wysokości zadania w takiej skrajnej sytuacji i bardzo chciałby dostać się do DPS. Nie wiem, czy Redakcja będzie mogła coś pomóc, ale będziemy się dowiadywać. Najlepiej jednak, by znalazła się jakaś dobra dusza, jakiś obrotny wolontariusz z tego terenu, by w tej sprawie zadziałać. Oczywiście, ogłoszenie do korespondencji też ukaże się w rubryce „Chcą korespondować”, ale na to też trzeba czekać, więc już sygnalizuję problem, że kolejny człowiek woła o naszą pomoc.

Aleksandra

2013-11-19 15:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo pięciu pierwszych sobót miesiąca

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

Karol Porwich/Niedziela

Osobom, które będą uczestniczyć w pierwszosobotnich nabożeństwach, Maryja obiecuje towarzyszenie w chwili śmierci i ofiarowanie im wszystkich łask potrzebnych do zbawienia.

1. Wielka obietnica Matki Bożej Fatimskiej

CZYTAJ DALEJ

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję