Reklama

W drodze

W drodze

Cenzura, cenzura, cenzura

Niedziela Ogólnopolska 4/2014, str. 35

[ TEMATY ]

polityka

telewizja

telewizja

Patrycja Jenczmionka/Radio Rodzina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Popularny program Jana Pospieszalskiego „Bliżej” podpadł ostatnio władzom TVP, ponieważ zaproszono do niego Jacka Karnowskiego, szefa tygodnika niekłaniającego się III RP. A tego władza w ogóle (w tym TVP) nie lubi. Bardzo nie lubi. Zastosowano więc znany z państw totalitarnych tzw. zapis na nazwisko. Karnowski albo inny Iksiński ma przestać istnieć w obiegu publicznym, a przynajmniej telewizyjnym. Paweł Nowacki, wydawca programu „Bliżej”, wydał oświadczenie: „Jako człowiek, który współtworzył niezależny obieg prasowy za czasów komunistycznych, nie mogę się na to zgodzić”. Ja też się nie mogę zgodzić, bo, podobnie jak Nowacki, współtworzyłem w PRL-u w latach 1980-89 niezależny obieg prasowy. Problem jednak w tym, że dziś w mediach publicznych pierwsze skrzypce grają funkcjonariusze stanu wojennego albo ludzie z opozycji, którzy niespodziewanie polubili komunę. Dlatego cenzura kwitnie.

Szykowane jest prawo, które pozwoli zablokować treści, jeśli ktoś poczuł się nimi urażony lub dyskryminowany. Przykłady z ostatnich dni, wcale nieabstrakcyjne. Jeden transwestyta chwalił się publicznie, że był pedofilem. Dodał też, że to, co mówi, to wprawdzie „fantazja”, ale twardo (acz kłamliwie) zaznaczył, że pedofilia jest legalna. Inna transwestytka (umysłowa) stwierdziła, że komunizm to wspaniały ustrój. Nauczycielka szkół średnich! Spróbuj jednak skrytykować kogoś z takich groźnych społecznie prowokatorów, plotących bzdury, kłamstwa i obrzydlistwa, to zaraz oni sami i media lewicowo-liberalne podnoszą straszliwy krzyk. Jak tylko w Sejmie większość rządowa uchwali wspomniane prawo, do akcji wejdzie też prokurator i sąd. Już kiedyś bolszewicy krzyczeli, powtarzając słowa przywódcy jakobinów – Louisa de Saint-Justa: „Nie ma wolności dla wrogów wolności!”. Pod tym hasłem wprowadzili jeden z najstraszliwszych i najkrwawszych totalizmów w historii ludzkości. Dziś przeżywamy powtórkę z historii? Nie ma tolerancji dla wrogów tolerancji?!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

I nie ma pieniędzy dla wrogów władzy! Reklamy ze spółek rządowych trafiają tylko do wybranych mediów prywatnych, stanowiąc ich bardzo poważne źródło dochodów. Więc wiadomo, że rząd jest w tych mediach traktowany z dużą wyrozumiałością. Oczekiwania władzy są jednak większe: my wam płacimy, wy nas chwalicie. Dlaczego niby nie mieliby wymagać, skoro płacą?

A mnie to przypomniało końcówkę PRL-u, gdy Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk (w skrócie: cenzura) nie zadowalał się już samym tylko wykreślaniem z gazet treści nieprawomyślnych. Urząd zaczął to i owo dopisywać do artykułów. Teraz zrobiło się podobnie. Z tym, że dziś media tzw. głównego (mętnego) nurtu same dopisują, co trzeba, jak tylko zobaczą pieniądze na koncie. A robią to nawet z ochotą i nadmiarem, bo podejrzewają nie bez racji, że gdy władza się zmieni, to kurek z pieniędzmi podatnika dla wybranych zostanie zakręcony.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2014-01-21 15:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

TV Trwam od 15 lutego 2014 r. na multipleksie

Oświadczenie Fundacji Lux Veritatis
Warszawa, 19 grudnia 2013 roku

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Rzym: Dwaj proboszczowie z archidiecezji łódzkiej biorą udział w spotkaniu Proboszczowie dla Synodu

2024-04-30 18:44

[ TEMATY ]

synod

proboszcz

archidiecezja.lodzka.pl

„Od wczoraj w podrzymskim Sacrofano trwa trzydniowe spotkanie, na które Ojciec Święty Franciszek zaprosił do Rzymu ponad 300 proboszczów z całego świata, aby wymienili się swoimi doświadczeniami Kościoła ewangelizacji i przeżywania wiary” - relacjonuje ks. Kamiński z archidiecezji łódzkiej.

Wśród setek duchownych z całego świata w spotkaniu dla proboszczów jest dwóch reprezentantów z archidiecezji łódzkiej: ks. kan. Wiesław Kamiński proboszcz parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi oraz ks. Bogusław Jargan proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rogowie

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję