Kamil Stoch został mistrzem olimpijskim w skokach narciarskich na normalnej skoczni RusSki Gorki w Soczi. Polak 9 lutego ustanowił jednocześnie nowy rekord tego obiektu, szybując w pierwszej serii na odległość 105,5 m. Zdeklasował tym skokiem rywali, a w drugiej serii potwierdził światową klasę, lądując na 103,5 m. Nad srebrnym medalistą Słoweńcem Peterem Prevcem miał prawie 13 punktów przewagi. Brąz wywalczył Norweg Anders Bardal.
Pozostali nasi reprezentanci uplasowali się na bardzo dobrych pozycjach. Maciej Kot zajął siódme miejsce, a Jan Ziobro trzynaste. Niestety, Dawid Kubacki znalazł się tuż poza finałową trzydziestką. W każdym razie nasi skoczkowie na pewno nie powiedzieli ostatniego słowa. Przed nimi jeszcze indywidualny i drużynowy konkurs na dużej skoczni (tekst został oddany do druku 10 lutego).
Złoto Kamila Stocha to trzeci najcenniejszy krążek, jaki wywalczyli polscy sportowcy na zimowych igrzyskach. Przed nim sztuki tej dokonali Wojciech Fortuna (Saporro, 1972 r.) i Justyna Kowalczyk (Vancouver, 2010 r.).
Pomóż w rozwoju naszego portalu