Reklama

Niedziela Rzeszowska

Błogosławione duszpasterstwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sięganie po alkohol przez dzieci i młodzież oraz nadużywanie alkoholu przez dorosłych to jeden z podstawowych problemów duszpasterstwa w Polsce. Zaburzona postawa wobec alkoholu prowadzi do bolesnego uzależnienia, które okazuje się chorobą, niszczącą zdrowie fizyczne i psychiczne. Alkoholizm oddala człowieka od prawdy i miłości. Oddala od Boga i ludzi, okrada człowieka z tego, co ma w sobie najcenniejszego, i co z takim trudem wypracował przez lata. Uniemożliwia uzależnionemu realizację własnego powołania według Bożego zamysłu. Powoduje bolesne cierpienie całych rodzin i środowisk.

Próbując wyjść naprzeciw temu problemowi i odpowiadając na apel Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości, w sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu zorganizowano Drogę Krzyżową w intencji trzeźwości naszej Ojczyzny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwie przewodniczył kustosz sanktuarium ks. Jerzy Uchman. W nabożeństwie uczestniczyli licznie zgromadzeni parafianie, pielgrzymi oraz przedstawiciele stowarzyszeń i ruchów z sąsiednich parafii działających na rzecz trzeźwości.

Reklama

Uczestnicy modlitwy przeszli szlakiem Drogi Krzyżowej do Kalwarii Trzeciego Tysiąclecia rozważając Mękę Pańską, w którą zostały wplecione wymowne świadectwa anonimowych alkoholików – ich zwycięstw duchowych i porażek w walce z nałogiem.

Ksiądz Kustosz zachęcał do gorącej modlitwy w intencji ludzi uzależnionych, którzy dzięki naszemu duchowemu wsparciu mogą na nowo uwierzyć w dobroć Boga i z pomocą łaski Bożej odzyskać wiarę w swoje człowieczeństwo. Wyraził nadzieję, że dzięki naszej modlitwie o trzeźwość może być jeszcze więcej takich, którzy będą wracać do trzeźwego życia ze świadomością, że tu spotkali Jezusa, który cierpiał w tych ludziach i w tych, którzy cierpieli z powodu współuzależnienia najbliższych. Jednocześnie z bólem przestrzegał, że za pijaństwo odpowiedzialni są nie tylko ci, którzy nadużywają alkoholu, ale także ci, którzy nie zrobili wszystkiego, aby do tego nie dopuścić.

Św. Jan Paweł II duszpasterstwo trzeźwości nazwał błogosławionym dla naszej Ojczyzny. Niech te słowa przypomną nam, jak ważne jest to dzieło, niech mobilizują nas do tego, byśmy naszą dojrzałość duchową budowali na drodze troski o trzeźwość naszą, naszych rodzin i całego narodu.

2014-08-28 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Realizm Jezusowych błogosławieństw

[ TEMATY ]

wiara

błogosławieństwo

błogosławieni

Rozmowa z głęboko wierzącymi katolikami zainspirowała mnie do gruntowniejszego rozważania Jezusowych błogosławieństw. Zwłaszcza jeden z zarzutów postawiony przez moich rozmówców pod adresem pierwszego błogosławieństwa zaniepokoił mnie na nowo. Zarzut sformułowany był w ten oto sposób: Dlaczego w Ewangelii ubodzy duchem nazywani są błogosławionymi?

Moi rozmówcy podtrzymywali swoją teorię, że ubodzy duchem, według popularnego znaczenia to ci, którzy - jak to się mówi - mają „ptasie móżdżki”, mają mało rozumu czyli są ubodzy w rozum. Czy z tego powodu mają być szczęśliwi i stawiani nam za wzór? Wysnuwali wnioski, że stąd może pochodzić przysłowie „głupi ma zawsze szczęście”. Ale my nadal nie wiemy - mówili - dlaczego normalni ludzie, zdrowi na umyśle, aby być błogosławionymi nie powinni używać rozumu. Jednym słowem - rozum nie jest w cenie nawet w Ewangelii, albo my to wszystko źle rozumiemy! - zastanawiali się ci pobożni katolicy.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję