Okazją była konsekracja świątyni połączona z 75-leciem istnienia parafii. Trzeba przyznać, co zauważył abp Józef Michalik, konsekrator świątyni, że „Ksiądz Proboszcz ma więcej szczęścia niż ewangeliczny gospodarz. Na tę ucztę, którą przygotował nie tylko od strony materialnej, ale także duchowej, przez misje święte, które prowadzili Ojcowie Franciszkanie z Kalwarii, przybyło wielu, wielu gości. Nie zostali przymuszeni, ale przyszli z potrzeby serca, przyszli, bo są dumni z tego Domu Bożego, w którym od 75 lat, mimo czasów okupacji i powojennych zawirowań, sprawuje się Ucztę Eucharystyczną”.
Historia w pigułce
Ks. proboszcz Jan Szmyd, witając obecnych, przedstawił historię parafii. Parafię rzymskokatolicką pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Hermanowicach ordynariusz przemyski bp Franciszek Barda ustanowił 75 lat temu, w 1939 r., na dwa tygodnie przed wybuchem II wojny światowej. W skład parafii weszły wioski: Hermanowice, Kupiatycze, Malhowice, Stanisławczyk i Rożubowice. Obecny kościół został wybudowany w latach 1936-37 na miejscu pierwszej, drewnianej świątyni, którą postawiono w latach 20. XX wieku. Była ponoć bardzo piękna, z drzewa modrzewiowego w stylu zakopiańskim, ale wkrótce musiano ją rozebrać, ponieważ wkradł się grzyb i groziła zawaleniem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Po wojnie Hermanowice były wikariatem pikulickim, a obsługiwali go księża z Kurii Przemyskiej, m.in. ks. Władysław Wyderka, ks. Julian Ataman, ks. Edward Chrzanowski wspominał ks. Szmyd. Z końcem września 1948 r. aplikatę do objęcia parafii otrzymał ks. Franciszek Gunia. To on w bardzo trudnych warunkach organizował parafię. Odznaczał się wielką gorliwością, wymagał wiele od siebie i od ludzi. Wyposażył kościół w ołtarz główny z obrazem patronki Matki Bożej Królowej Polski, który był darem księży Salezjanów z Przemyśla. Postawił plebanię i punkt katechetyczny. Przez 45 lat pełnił posługę proboszcza. Następcą Księdza Prałata został jego wikariusz ks. Edward Sznaj. Kościół wymagał remontu. Odrestaurowano ołtarz główny, przebudowano chór, zrobiono posadzkę. We współpracy z Urzędem Gminy na fundamentach starej cerkwi wybudowano kaplicę w Malhowicach.
Od 2001 r. Ksiądz Arcybiskup powierzył opiekę duszpasterską nad wspólnotą obecnemu proboszczowi ks. Janowi Szmydowi.
Owoce wiary
Dzięki ofiarności parafian została zrobiona kostka wokół kościoła z murem oporowym zabezpieczającym kościół przed osuwaniem, klinkierowe ogrodzenie. Wymieniono także okna i drzwi, odnowiono wnętrze kościoła, zrobiono elewację zewnętrzną z cokołem granitowym, wykonano marmurowy ołtarz, ambonkę i zainstalowano nowe nagłośnienie. Plebania i punkt katechetyczny zostały wyremontowane.
Abp Józef Michalik podkreślił w homilii, że gospodarzem tej uczty jest sam Jezus Chrystus, świątynia zaś jest Jego domem i świadczy o wierze i rzetelności sług. Sługami jesteśmy my wszyscy. „W sposób szczególny jesteście nimi dzisiaj wy, parafianie tutejszej wspólnoty. Owocem waszej wiary i wierności Chrystusowi są trzy świątynie ta dzisiaj konsekrowana, poświęcony kilka lat temu kościół w Malhowicach i nowy dom Pana w Kupiatyczach. Szczerze dziękuję za wasze zaangażowanie. Dwa lata temu, kiedy w Przemyślu obradowała Konferencja Episkopatu Polski, poprosiłem Ordynariusza mojej rodzinnej diecezji łomżyńskiej, aby odwiedził waszą parafię. Był zachwycony i nieco zawstydzony, bo w mojej diecezji rodzinnej ludzie często muszą pokonać wiele kilometrów do kościoła parafialnego” mówił Ksiądz Arcybiskup.
W tak pięknie przygotowanym domu uczty przeżyliśmy bogatą liturgię konsekracji, czyli oddania tej świątyni na wyłączną własność Panu Bogu. Piękny śpiew Litanii do Wszystkich Świętych, animacja muzyczna scholi i obecność wielu wiernych uczyniły ten dzień ważnym wydarzeniem, które wpisze się w historię parafii.