Reklama

Polska

Parafia Przemienienia

Nie ma wątpliwości: Matka Boża Pieczyska w szczególny sposób pomaga ludziom w przemienianiu siebie i swoich serc

Niedziela warszawska 48/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

parafia

Marcin Żegliński

Ks. Mariusz Zapolski

Ks. Mariusz Zapolski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak uważa nie tylko ks. Mariusz Zapolski, proboszcz parafii Pieczyska, ale on w szczególności, a ma to swoje głębokie uzasadnienie. Jak uważa sam ksiądz, za sprawą pieczyskiej Matki Bożej Dobrej Przemiany, zmieniło się tu rzeczywiście sporo, i to gruntownie. Zmieniła się parafia, zmienił się kościół, zmienili się ludzie, a także tutejsi proboszczowie. Parafia nie leży już – jak kiedyś – na końcu świata, a w każdym razie jest coraz mniej powodów, żeby tak mówić.

Parafia

Gdy w 2004 r. rozpoczynał się kapitalny remont kościoła, parafia miała ok. 900 parafian. Gdy siedem lat później nastał ks. Zaborski, było ich koło tysiąca. Dziś jest prawie 1200, a powodem nie są tłumne nawrócenia, lecz przede wszystkim rozrost parafii spowodowany wędrówkami ludów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Osiedla się u nas wiele osób z Warszawy. Ziemię kupują dość tanio, budują się, stają się członkami naszej wspólnoty – mówi ks. Zapolski. Parafia jest sympatycznie położona dla tych, którzy hałas miasta chcą zamienić na głusze i spokój. Tu rzeczywiście jest daleko od szosy. Czasami to dobrze, czasem źle.

Dobrze, bo jest spokój. Źle, bo trudno tu trafić, sugerując się znakami drogowymi. Po prostu ich tu nie ma. Ale to ma się zmienić, są zapewnienia, że pojawią się znaki drogowe, które pomogą trafić do Pieczysk. Także to jest dowodem na przemianę tego miejsca. Doskonale wiedza to ci, którzy byli tu kiedyś, bo dziś mogą porównywać.

Kościół

Ludzie, którzy tu przyjeżdżają – dostrzega ksiądz – są zachwyceni przemianą tego miejsca i tej okolicy. Ci, którzy byli tu przed laty, musieli widzieć, że kościół był zaniedbany, że chylił się do upadku. Musieli domyślać się, że – przy tak małej parafii – nie ma pieniędzy na jego remont.

Ale na remont kościół nie mógł czekać, bo był w bardziej niż opłakanym stanie. Gdy w 2011 r. nastał tu, jako proboszcz ks. Zdzisław Rogoziński, z miejsca zanosiło się na zmiany. W 2004 r. udało się zdobyć dotacje unijne. Remont trwał kilka lat, a jaki był efekt dziś widać doskonale.

Reklama

Gdy został wyremontowany, w 2007 r. i rekonsekrowany przez kard. Józefa Glempa, można było mówić, że w Pieczyskach mają pierwszy kościół na Mazowszu przywrócony życiu z funduszy unijnych, choć zbyt wiele tzw. nakładu własnego nie wniosła, bo… nie miała.

– Mała parafia zdobyła się na to. To był rekord Polski – ocenia ksiądz. – Gdy ktoś przyjeżdża i pyta: dlaczego kościół jest taki ładny, odpowiadam, że znalazł się tu ksiądz, który potrafił znaleźć fundusze na remont.

Ale i potem działo się i do dziś się dzieje. Ks. Zapolskiemu udało się trafić do Andrzeja Skalskiego, znanego artysty, wcześniej twórcy witraży m.in. w katedrze polowej WP w Warszawie i św. Floriana na Pradze. W Pieczyskach stworzył 50 metrów „kolorowego” szkła, z którego dziś są dumni w Pieczyskach. Witraże powstały dwa lata temu, ale jeszcze dziś można je zasponsorować. Jeden z nich zasponsorowali np. piłkarze Legii Warszawa.

Ludzie

Matka Boża przemienia ludzi, którzy tu przyjeżdżają, co do tego ksiądz też nie ma wątpliwości. Nawraca się tu wiele osób, niektórzy zostają uzdrowieni.

– Ostatnio przyszedł pan, który parę tygodni wcześniej zamówił Mszę św. za kobietę chorą na białaczkę – relacjonuje ks. Zaborski. – Jak stwierdził, stało się coś nieprawdopodobnego, bo lekarze w ostatnim badaniu stwierdzili, że… białaczki nie ma. Albo się mylili, albo to rzeczywiście jest cudowne zdarzenie, dokonane za sprawą Matki Bożej Dobrej przemiany, Matki Bożej Pieczyskiej.

Mają być – zaznacza ksiądz – następne badania. Jeżeli zdarzenie zostanie udokumentowane, potwierdzone, będzie można mówić o cudzie za sprawą pieczyskiej patronki.

Proboszczowie

Zmieniła się parafia, zmienił się kościół i Kościół, zmienili się ludzie, a także tutejsi proboszczowie. – Mój poprzedni poprzednik, ks. Zdzisław Rogoziński, jest dziś ojcem duchownym w Metropolitarnym Seminarium Duchownym w Warszawie, jego następca, a mój bezpośredni poprzednik ks. Leszek Włodarczyk po roku proboszczowania w Pieczyskach, poczuł powołanie i stał się kamedułą – mówi ks. Zapolski.

I tylko czekać, jak Matka Boża jakoś zmieni i ks. Zapolskiego, od lat kapelana Legii Warszawa, omal-omal fanatycznego fana tej drużyny. Niektórzy mówią, że wyperswaduje mu piłkę nożną, by wreszcie zajął się czymś poważniejszym.

2014-11-27 10:33

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jedyna taka

Ulica 3 Maja 65, Hajnówka. To adres parafii pw. Świętych Cyryla i Metodego. Obowiązkowy punkt na mapie zwiedzania dla tych, którzy podziwiają pobliską Puszczę Białowieską. Świątynia, w otoczeniu starych dębów i świerków, zachwyca swą niepowtarzalnością i oryginalnością, to jeden z nielicznych, o ile nie jedyny kościół w Polsce, a może i na świecie, którego wnętrze w postaci kinkietów i żyrandoli zdobią... poroża jeleni, bonusem są też tarasy widokowe, umiejscowione na kościelnych wieżach, z których można podziwiać panoramę Hajnówki. Przypadające 14 lutego święto patronów parafii to doskonała okazja, by przybliżyć wczoraj i dziś tej wyjątkowej, choć z krótkim stażem parafii

Zaczęło się niedawno, bo w 1995 r. – opowiada pierwszy i jak na razie jedyny gospodarz parafii ks. Zygmunt Bronicki. – Parafię 3 września tego roku erygował bp Antoni Dydycz, mnie ustanawiając jej proboszczem. – Pracę trzeba było zaczynać od podstaw, we wszystkich właściwie wymiarach, poczynając od budowy nowej świątyni.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Zbliżają się Światowe Dni Dzieci: 64 tys. zgłoszeń z 85 krajów

Kolejne grupy wciąż zapisują się na Światowe Dni Dzieci, które organizowane są po raz pierwszy w historii. Pomysłodawcą jest papież Franciszek, który chciał stworzyć „młodszą” wersję Światowych Dni Młodzieży. Wydarzenie odbędzie się na Stadionie Olimpijskim w Rzymie oraz na placu przed bazyliką watykańską w dniach 25-26 maja 2024. W obu spotkaniach weźmie udział Ojciec Święty. Swój akces zgłosiło dotąd 64 tys. dzieci wraz z opiekunami, którzy są wymagani przez organizatorów. Reprezentować będą 85 krajów.

Dzieci ze slumsów i krajów dotkniętych wojnami

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję