Z objętego wojną rejonu Donbasu na Ukrainie w połowie stycznia przyjechało do Polski 178 osób polskiego pochodzenia. Wrocław przyjmie trzy rodziny uchodźców. – Miasto na pewno pomoże uchodźcom w znalezieniu mieszkania, pracy, w odnalezieniu się w nowej sytuacji i w nowym miejscu – mówi wiceprezydent miasta Wrocławia Adam Grehl. – Myślę, że Wrocław stanie na wysokości zadania i okażemy rodzinom z Ukrainy naszą życzliwość, wsparcie i pomoc w bardzo różny sposób. Na pewno te osoby będą tego bardzo potrzebować – dodaje wiceprezydent Grehl.
Wśród uchodźców są osoby starsze, studenci, uczniowie i zupełnie małe dzieci z rodzicami. Przyjechali do Polski, bo na ich oczach na Ukrainie rozgrywał się wojenny dramat, byli świadkami wybuchających bomb, nieustannych ostrzałów. Jako Polacy byli szczególnie narażeni na agresję ze strony rosyjskich separatystów. – To dla nas ogromna ulga i radość, że dawna ojczyzna o nas nie zapomniała, że mamy się gdzie schronić – mówili zaraz po przylocie uchodźcy z Donbasu.
W akcję pomocy Polakom z Ukrainy włączyła się także m.in. Świdnica, która również przyjmie u siebie rodziny uchodźców.
Trwa akcja humanitarna „Papież dla Ukrainy”, korzystająca ze środków zebranych w całej Europie na apel Ojca Świętego. W jej ramach specjalne zimowe wsparcie dotrze do pół miliona uchodźców z obszarów objętych działaniami zbrojnymi, a przebywających w strefie sąsiadującej z terenami Donbasu, które znajdują się pod kontrolą prorosyjskich separatystów.
Wraz ze zbliżającą się zimą coraz bardziej konieczną staje się pomoc humanitarna dla osób, które opuściły tereny objęte konfliktem zbrojnym na wschodzie Ukrainy. Około pół miliona z nich znalazło tymczasowe schronienie w okolicach Charkowa, Dniepra, Zaporoża i Kijowa. Mówi przebywający w tych dniach na terenie strefy objętej działaniami zbrojnymi bp Edward Kawa, przewodniczący Technicznego Sekretariatu „Papież dla Ukrainy”:
Wtorkowy poranek, 17 grudnia 2004 roku. W metrze tłok, stolica budzi się do życia. Czytam w komórce prognozę pogody: „Cały dzień ma być wietrznie, pochmurno, deszczowo”. Przeglądam najnowsze wiadomości: „Król Karol przyjedzie do Polski”; „MEN idzie na konfrontację w sprawie lekcji religii”; „los ministra edukacji wisi na włosku”; „rządowa agencja sprzedaje masło”; „rodzice wygłodzonej trzylatki zostali zatrzymani”; na Powązkach uroczystości pogrzebowe Stanisława Tyma…”.
Dojeżdżam do siedziby Sądu Okręgowego w Warszawie. „Proszę położyć na taśmie torbę do kontroli” – słyszę po wejściu od strażnika. Po chwili, spóźniona biegnę na górę, na kolejną rozprawę dotyczącą „prowokacji na Chłodnej”, czyli podrzucenia w 1983 roku do mieszkania ks. Popiełuszki kompromitujących materiałów (m.in. wybuchowych, także ulotek).
"Jest wiara w humorze" - to tytuł artykułu papieża Franciszka, opublikowanego na łamach dziennika "New York Times" w dniu jego 88. urodzin. Papież napisał, że stojąc przed lustrem najlepiej śmiać się z samego siebie.
W tekście o związku między wiarą a poczuciem humoru Franciszek zauważył ironicznie: "Żarty na temat jezuitów i te opowiadane przez nich są jedyne w swoim rodzaju; może są porównywalne do tych o karabinierach we Włoszech albo o żydowskich matkach w humorze jidysz".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.