Konwencja spodobała się prezydentowi Komorowskiemu. Tymczasem jest to dokument, który kłamliwie upatruje przyczyn przemocy wobec kobiet w życiu rodzinnym. Każdy, kto konwencję przeczyta, dojdzie do wniosku, że jej intencją jest nie walka z patologiami, lecz doprowadzenie do rewolucji cywilizacyjnej. Prezydent, podpisując dokument, opowiedział się za tą rewolucją, za zniszczeniem tradycji, rodziny, religii. Zdaniem autorów konwencji, to one są odpowiedzialne za patologie i w związku z tym trzeba je wykorzenić. Prezydent, podpisując konwencję, uznał, że jej autorzy mają rację.
Pomóż w rozwoju naszego portalu