W ostatnią sobotę maja grupa młodszych ministrantów oraz kandydaci do służby ołtarza pod opieką ks. Piotra Olszówki uczestniczyli w wyprawie rowerowej, której przewodnikiem po okolicy Lubomierza był Grzegorz Kuchmistrz, ojciec ministrantów – Marcina i Łukasza. Trasa wyprawy wiodła przez Milęcice i Wojciechów. Nie była zbyt długa, ale była wymagająca i dostosowana do wieku, możliwości oraz umiejętności chłopców. Wiodła przez żwirownię i leśne dukty. Powierzając się modlitewnej pamięci ks. Piotra, grupa szczęśliwie dojechała do mety, która znajdowała się na lubomierskim rynku, gdzie na uczestników wyprawy czekały pizza, frytki i cola, które w swej życzliwości i hojności zafundował proboszcz ks. kan. Erwin Jaworski.
Wyprawa rowerowa tak bardzo spodobała się wszystkim uczestnikom od najmłodszych kandydatów na ministrantów począwszy, na opiekunach skończywszy, że tydzień później grupa postanowiła powtórzyć to miłe, przyjemne i pożyteczne doświadczenie. Już w kolejną sobotę 6 czerwca Grzegorz Kuchmistrz poprowadził grupę ministrantów na rowerach trasą: przez Chmieleń, Popielówek, Wojciechów i Milęcice. Tym razem wyprawa zakończyła się na działce pani Iwony, mamy ministranta Mikołaja, która wraz z Dorotą Kuchmistrz przygotowała dla chłopców ognisko z pieczeniem kiełbasek.
Wyprawy rowerowe były uzupełnieniem całorocznych spotkań formacyjnych, które ksiądz opiekun systematycznie prowadził w poszczególnych grupach wiekowych w salce na plebanii oraz parafialnym kościele. Była to również kolejna okazja do integracji oraz uczenia się w tej różnorodności akceptacji, szacunku, tolerancji, wyrozumiałości czy przebaczenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu