Reklama

Niedziela Łódzka

Łódzcy Mocarze Ducha

Niedziela łódzka 37/2015, str. 1, 5

[ TEMATY ]

dom samotnej matki

Archiwum Domu Samotnej Matki

Dom Samotnej Matki, w którym znajdują schronienie przyszłe mamy, powstał dzięki inicjatywie mecenas Marii Sawickiej

Dom Samotnej Matki, w którym
znajdują schronienie przyszłe
mamy, powstał dzięki inicjatywie
mecenas Marii Sawickiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łódź może pochwalić się postaciami, które w czasie, gdy weszła w życie ustawa o in vitro, gdy tak naprawdę „po cichu” toczy się wciąż batalia o życie, mogą być stawiane za przykład i służyć jako oręż. Bo udowodniły, że warto płynąć pod prąd. To osoby, które pokazały, że życie ludzkie od poczęcia jest najwyższą i świętą wartością. Ludzie z naszego otoczenia, których życie, praca i poglądy stawiają ich w szeregach świętych. To święci naszych czasów. Święci, choć przecież (z jednym wyjątkiem) nie toczą się wobec nich żadne procesy beatyfikacyjne. Ale ich niezłomność i zdecydowanie, mimo przeszkód i trudności, każą nam tak o nich myśleć.

Sługa Boża Stanisława Leszczyńska, prof. Włodzimierz Fijałkowski i mecenas Maria Sawicka to osoby związane z Łodzią nie tylko poprzez urodzenie, ale też działalność, pracę, głoszone poglądy i życie, pokazujące nam wszystkim, że warto iść pod prąd, wbrew trudnościom i głosom sprzeciwu. To obrońcy życia, których postawa zawstydzała i zawstydza wszystkich wątpiących i przyklaskujących politycznej poprawności, a pozostałych wzrusza swoją stanowczością, odwagą i zawierzeniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łódzka Matka Teresa

Mecenas Maria Sawicka – 16 września miną 4 lata od jej śmierci. To dzięki jej inicjatywom powstał Fundusz Ochrony Macierzyństwa i Dom Samotnej Matki, należące do Centrum Służby Rodzinie w Łodzi. To ona przez lata z własnej inicjatywy reprezentowała najbiedniejszych w procesach sądowych, jako jedyna w kraju mająca na to zgodę Naczelnej Rady Adwokackiej. Zorganizowała również pierwszą w Polsce diecezjalną poradnię adopcyjną. Została uhonorowana wieloma odznaczeniami, m.in. Orderem Pro Ecclesia et Pontyfice przyznanym przez papieża Jana Pawła II. Wyjątkowy człowiek, kobieta. Mocarz ducha. To niezwykłe, a zarazem tak proste świadectwo. To także wyznacznik dla nas, katolików, jakich dokonywać wyborów i jak się zachować na co dzień i wtedy, gdy przyjdzie czas próby. Maria Sawicka pomimo ciężkiej choroby przez ponad 30 lat prowadziła w Łodzi pierwszy w Polsce telefon zaufania dla kobiet z ciążą problemową. Okulawiona, cierpiąca, jednak znajdująca w sobie tyle siły, by poruszać serca, wspierać, stawać po stronie skrzywdzonych. Zmagająca się z fizycznym kalectwem, nigdy nie dała odczuć, że cierpi, wręcz przeciwnie – zarażała optymizmem i pogodą ducha. Poświęciła potrzebującym, rodzinom, kobietom w ciąży i matkom swój czas, zdolności, serce, nie oczekując niczego w zamian. Wspomagała materialnie, sama żyjąc w biedzie. Wielu nazywało ją łódzką Matką Teresą. Wielki człowiek, który zarazem porażał swoją skromnością i otwartością wobec każdej napotkanej osoby.

Reklama

Położna z Oświęcimia

Stanisława Leszczyńska – bohaterska położna z Oświęcimia dała świadectwo świętości życia każdym gestem, słowem i czynem. Pokazywała, jakim jest ono cudem i ile znaczy. Mateczka – tak mówiły o niej współwięźniarki. Anioł dobroci – to słowa kobiet, których porody przyjmowała. Piękna, subtelna, delikatna i mądra. O niezwykle silnym charakterze i mocy ducha. I wielkiej wierze. Minęło właśnie 40 lat od jej śmierci. Jednak jej przesłanie, przekonania i niezwykłość są ciągle aktualne, a modlitwy za jej wstawiennictwem nieustannie zanoszone przez matki oczekujące narodzin dzieci. To słynne: „Nie, nigdy nie wolno zabijać dzieci” Leszczyńskiej, powiedziane hitlerowskiemu lekarzowi dr. Mengelemu w Auschwitz, gdy ten rozkazał jej zabijać nowo narodzone dzieci. Ona ratowała je mimo wszystko. Każda z matek trzymająca swoje narodzone dziecko była jej wdzięczna nawet wtedy, gdy maleństwo żyło krótko. Przeżycia obozowe, które niejednego by złamały, dały jej jeszcze większą siłę do służby matkom i ich dzieciom. Angażowała się w sprawy dotyczące Kościoła, społeczeństwa, narodu i rodziny. Na koniec swojego „Raportu położnej z Oświęcimia” napisała: „Jeżeli w mej Ojczyźnie – mimo smutnego z czasów wojny doświadczenia – miałyby dojrzewać tendencje skierowane przeciw życiu, to wierzę w głos wszystkich położnych, wszystkich uczciwych matek i ojców, wszystkich uczciwych obywateli, w obronie życia i praw dziecka. W obozie koncentracyjnym wszystkie dzieci – wbrew wszelkim przewidywaniom – rodziły się żywe, śliczne i tłuściutkie. Natura przeciwstawiając się nienawiści, walczyła o swoje prawa uparcie, niezłomnymi rezerwami żywotności. Natura jest nauczycielką położnej. Razem z nią walczy o życie i razem z nią propaguje najpiękniejszą rzecz na świecie – uśmiech dziecka”.

Reklama

Lekarz, który płynął pod prąd

Jakże nie wspomnieć pięknych i stanowczych słów prof. Włodzimierza Fijałkowskiego: „Płynę pod prąd, bo tylko tak mogę budować cywilizację życia. Nigdy nie zboczę z trasy, nie zgubię celu. Służba życiu jest moim powołaniem”. To jego credo i testament nie tylko dla obrońców życia, ale też dla każdego z nas. Profesor był i jest czytelnym znakiem wierności Bogu ponad wszystko. Znakomity lekarz, ginekolog położnik, obrońca życia, małżeństwa i rodziny. Na kartach zdrowia pacjentek zgłaszających się do aborcji wpisywał: „Jako człowiek odmawiam...”. Znany z bezkompromisowości. Za swoje poglądy i działalność na rzecz obrony życia przez wiele lat nie mógł pracować w Akademii Medycznej. Zmarł 15 lutego 2003 r.

Patrząc tylko na tych troje – zwyczajnych niezwyczajnych, którzy jeszcze nie tak dawno pracowali wśród nas – trzeba dziękować Panu Bogu, że byli i są wspaniałym i tak bardzo wyraźnym głosem, że od chwili poczęcia życie ludzkie jest największą wartością. I że nieustannie, mimo upływu lat, ich gesty, słowa i postawa poruszają.

2015-09-10 09:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tarnowskie Betlejem

Niedziela małopolska 51/2018, str. V

[ TEMATY ]

dom samotnej matki

Ewa Biedroń

Siostry pomagają samotnym matkom od 35 lat. Na zdjęciu s. Monika Ostaszewska, dyrektorka DDSM

Siostry pomagają samotnym matkom od 35 lat. Na zdjęciu s. Monika Ostaszewska, dyrektorka DDSM

Diecezjalny Dom Samotnej Matki w Tarnowie ma 35 lat – w tym czasie pierwsze miesiące życia spędziło tam ponad pół tysiąca dzieci. Do placówki przy ul. Mościckiego 65 trafiają kobiety oczekujące narodzin dziecka, nieznajdujące zrozumienia we własnym, rodzinnym środowisku. Niektórym z nich partnerzy proponowali aborcję

Kobiety pragną pozostać anonimowe. Nie chcą też za dużo mówić o swojej sytuacji. Zbyt wiele już przeszły w swoim młodym życiu. – Jestem w domu od niedawna, oczekuję na narodziny mojego dziecka. Jestem wdzięczna, że mogę tu mieszkać. Gdyby nie to miejsce, to nie wiem, co bym zrobiła. Czuję się tutaj dobrze, siostry nas wspierają i we wszystkim pomagają – opowiada jedna z mieszkanek. Kolejna podopieczna urodziła już syna. Wyznaje: – Gdyby nie ten dom i siostry, moje losy potoczyłyby się zupełnie inaczej, nawet nie chcę myśleć jak. Siostry są dla nas jak matki, służą i pomagają we wszystkim, jeśli potrzeba, zostają z dziećmi, a my możemy chodzić do szkoły czy pozałatwiać sprawy urzędowe. Kochają nas i akceptują, takie jakimi jesteśmy. I zapewnia: – To wspaniałe miejsce, prawdziwy dom!

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież przyjął abp. Urbańczyka

2024-04-20 13:25

[ TEMATY ]

Franciszek

Episkopat News

Ojciec Święty Franciszek przyjął dziś rano na audiencji Jego Ekscelencję ks. abp. Janusza Urbańczyka, arcybiskupa tytularnego Voli, nuncjusza apostolskiego w Zimbabwe, wraz z członkami jego rodziny - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Arcybiskup Janusz Urbańczyk urodził się 19 maja 1967 r. w Kraszewie (Polska). Święcenia kapłańskie przyjął 13 czerwca 1992 r. i jest inkardynowany do diecezji elbląskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję