Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Znaczenie obecności Maryi na Golgocie

Niedziela świdnicka 39/2015, str. 5

[ TEMATY ]

Matka Boża

Natalia Janowiec

XVII-wieczny obraz Matki Bożej Bolesnej łaskami słynący

XVII-wieczny obraz Matki Bożej Bolesnej łaskami słynący

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus kończył życie – po ludzku patrząc – tragicznie. Jakby wszystko przegrał. Innym pomagał, a sobie nie umiał pomóc (por. Mt 27,42a). Niektórzy tak właśnie mogli myśleć. Nie zszedł z krzyża, gdy mówiono: „Jeśli jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża [...] niechże teraz zejdzie z krzyża, a uwierzymy w Niego” (Mt 27,40.42b). Nie zrobił tego. Do końca pozostał wierny Ojcu i wierny nam. A w sercu Maryi tam, pod krzyżem, zostało ponowione ofiarowanie tego, co miała najcenniejszego – Jej Syna. Dla matki bowiem to dziecko jest najważniejsze, najbliższe. Spróbujmy wczuć się w to, co Maryja przeżywała na Kalwarii. Po ludzku traciła swojego Syna, który był jeszcze w młodym wieku, bo miał tylko trzydzieści trzy lata. W dodatku był sprawiedliwy, bez grzechu, chodząca dobroć, miłość, wcielony Bóg, a kończył dzieło ziemskiego życia na krzyżu. Maryja była przy Nim w tej szczególnie bolesnej chwili. Tam stała się Matką Bolesną, Królową Męczenników. Chociaż nie cierpiała fizycznie tak jak Jezus, cierpiała duchowo. I to swoje cierpienie włączyła w cierpienie zbawcze Syna. Dlatego mówimy, że ma największy udział w dziele zbawienia, dokonanym przez Jezusa na drzewie krzyża – przez swoją obecność, przez swoje duchowe cierpienie, przez swoje ofiarowanie się z Jezusem. Bądź wola Twoja. To było potwierdzenie Jej wcześniejszego „fiat”: „Niech mi się stanie według twego słowa” (Łk 1, 38b). W czasie Zwiastowania Jezus został poczęty, a tutaj Jezus został zamordowany, powieszony na krzyżu. I tutaj Maryja również powiedziała „fiat”: Niech się stanie, Panie Boże, tak jak chcesz. Zabierasz mi Syna, ale Ty wiesz, co robisz. Niech się stanie Twoja święta wola. Po ludzku biorąc, ta zgoda Maryi musiała być bardzo bolesnym doświadczeniem. Dlatego tak kochamy Matkę Bożą. Wytrwała i była wierna Bogu od początku do końca.

Kiedy czterdziestego dnia po narodzeniu Maryja ofiarowała Jezusa w świątyni, starzec Symeon przepowiedział Jej, co Ją spotka. Starzec, który doczekał chwili, w której mógł ujrzeć Mesjasza, nie tylko prorokował, co będzie z Jezusem, ale także przepowiedział Matce: „A Twoją duszę miecz przeniknie” (Łk 2,35a). Proroctwo Symeona wypełniło się na Kalwarii! Tam Maryja ponownie przeżyła ofiarowanie. W Świątyni Jerozolimskiej czterdzieści dni po narodzeniu ofiarowała Dzieciątko Boże, a na Kalwarii ofiarowała całe życie i całe dzieło Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-09-24 12:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aparecida czyli Objawiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

Brazylia

Valter Campanato/ABr / pl.wikipedia.org

Zbiegły z plantacji trzciny cukrowej młody niewolnik nie miał szczęścia. Szybko został schwytany i zakuty w ciężkie łańcuchy. Na szyi zapięto mu szeroką stalową obręcz, połączoną z kajdanami u rąk. Wiedział, co go czeka - dwieście uderzeń batem. Kto wie, czy przeżyje do końca wymierzanej mu kary... Nieoczekiwanie wszystko potoczyło się inaczej. W drodze powrotnej czarnoskóry został uwolniony przez Matkę Najświętszą. Stało się to w 1790 roku w Brazylii, w miejscowości, która dziś znana jest jako Aparecida.

Przerażony właściciel patrzył z szeroko otwartymi ustami, jak niewidzialna dłoń zdejmuje z niewolnika ciężkie kajdany, które z hałasem spadają na ziemię. Nie odważył się kazać założyć ich zbiegowi na powrót. Wiedział, kto dał ten znak. To „Nossa Senhora”, która była nawet ponad nim - panem tych ziem. Pozostało mu tylko jedno: samemu zapłacić Jej okup za wyzwolenie niewolnika. Pieniądze (a suma była spora) złożył na ołtarzu i wrócił na plantację. Tamtego dnia w jego posiadłościach wszystko uległo zmianie. Czarni robotnicy nie myśleli już o ucieczce. Przywrócono im ludzką godność i choć nie wrócono formalnie wolności, to przecież zaczęli oni żyć jak wolni.

CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję