Czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu Kościół obchodzi uroczystość Ofiarowania Pańskiego, zwaną od najdawniejszych lat świętem Matki Bożej Gromnicznej. Święto to przypomina wiernym, że Chrystus jest
światłością świata, która prowadzi człowieka przez wszystkie dni ziemskiego życia aż do wiekuistej Światłości: "Ja jestem światłem dla świata. Kto idzie za Mną, nigdy nie będzie chodził w ciemnościach,
lecz będzie miał światło życia" (J 8, 12). O Chrystusowym świetle ma przypominać płomyk świecy, którą w tym dniu przynosimy do naszych świątyń.
Podczas Eucharystii w łomżyńskiej katedrze dostojny celebrans - bp Stanisław poświęcił świece symbolizujące światło Chrystusa, które swoją mocą przebija się przez mroki nocy i grzechu. Podążając za
tym światłem, wierni procesyjnie z zapalonymi świecami przeszli nawami świątyni. W procesji uczestniczyli: bp Stanisław Stefanek i bp Tadeusz Zawistowski, wierni świeccy oraz kapłani, siostry i bracia
zakonni, którzy dzień 2 lutego obchodzą jako Światowy Dzień Życia Konsekrowanego, ogłoszony przez Ojca Świętego Jana Pawła II. W swoje święto liczni reprezentanci osób konsekrowanych odnowili swoje przyrzeczenia.
Warto przy tej okazji nadmienić, że w naszej diecezji istnieje 20 zakonów i zgromadzeń zakonnych (w tym 5 męskich i 15 żeńskich).
Poświęcone 2 lutego świece dawniej zapalano w trudnych chwilach, kiedy z wiarą oczekiwano Bożej pomocy. W czasie burzy stawiano je w oknach, by uchronić domostwo od zapalenia od pioruna - stąd nazwa
gromnice. Na bogobojnej polskiej wsi "gromnicami zażegnywano klęski gradowe; dymem z nich kreślono znaki krzyża na drzwiach, piecu, oknach i belkach pułapu jako zapory przeciw nieczystym siłom i nieszczęściom,
jakie one ze sobą niosą" (Rok kościelny a polskie tradycje wg. E. Ferenc Szydełkowej)
W każdym domu była przynajmniej jedna gromnica. Zapalano ją przy konającym, aby przynosiła ulgę w cierpieniu i rozświetlała mroki śmierci. Dzisiaj, w wielu domach przechowuje się gromnice, a nierzadko
świece od chrztu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu