Reklama

Franciszek

Pierwszy kraj chrześcijański czeka na Papieża

W dniach 24-26 czerwca br. papież Franciszek przebywa z wizytą duszpasterską w Armenii. Z tej okazji z abp. Raphaëlem François Minassianem – stojącym na czele ordynariatu dla Ormian katolików w Europie Wschodniej – rozmawia nasz rzymski korespondent Włodzimierz Rędzioch

Niedziela Ogólnopolska 26/2016, str. 18-19

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Włodzimierz Rędzioch

Abp Raphaël François Minassian

Abp Raphaël François Minassian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Armenia gości papieża Franciszka, ale chciałbym rozpocząć naszą rozmowę od przypomnienia podróży apostolskiej Jana Pawła II do waszego kraju – wówczas, w 2001 r., odwiedził Armenię jako pierwszy papież w historii. Czym była dla Ormian ta pierwsza wizyta?

ABP RAPHAëL FRANçOIS MINASSIAN: – Dla nas, Ormian, papież nie jest głową państwa, politykiem czy nawet duchowym przywódcą, ale jest wikariuszem Chrystusa, który odwiedza wiernych, swoją owczarnię, Kościoła zarówno katolickiego, jak i apostolskiego. Dlatego w tamtej pierwszej wizycie Jana Pawła II, dzisiaj świętego, widzieliśmy przede wszystkim wymiar duchowy. Poza tym wielkie znaczenie miała data podróży – odbyła się ona w 1700. rocznicę chrztu, co stało się okazją do przypomnienia nam przez Papieża naszych starożytnych korzeni chrześcijańskich, w okresie, gdy naród wychodził z komunizmu. Uświadomiło nam to, jak wielka praca stoi przed nami, aby wzmocnić wiarę i duchowość ludzi oraz etykę w życiu społecznym. Jan Paweł II pozostawił nam bardzo bogate i głębokie przesłanie i myślę, że jego podróż była prawdziwym błogosławieństwem świętego.

– Czy mógłby Ekscelencja wyjaśnić znaczenie poszczególnych etapów podróży Franciszka do Waszego kraju?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wizyta Papieża w Armenii zaczyna się od Eczmiadzynu – siedziby przywódcy Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego, katolikosa Karekina II – brat odwiedza brata. Papież jest pierwszym wśród równych, jak niegdyś powiedział Paweł VI, a armeński katolikos jest pierwszym wśród swoich. Kościół ormiański zawsze utrzymywał więzi z Piotrem, chociaż nie zawsze były one idealne, ale było to spowodowane czynnikami historycznymi. Teraz przyjaźń między Stolicą Apostolską i Eczmiadzynem jest tak zażyła, ujmująca, że nie można mówić o separacji.

– Po Eczmiadzynie Franciszek odwiedzi kompleks pomnikowy Cicernakaberd (Tsitsernakaberd Memorial). Dlaczego dla Ormian to miejsce jest tak ważne?

– Kompleks pomnikowy na wzgórzu Cicernakaberd został wzniesiony, aby upamiętnić 1,5 mln ofiar ludobójstwa Ormian w imperium osmańskim, które rozpoczęło się w 1915 r. Wizyta w tym miejscu to hołd dla tych wszystkich, którzy poświęcili swe życie i zapłacili własną krwią za wierność Jezusowi. Przez prawie 100 lat nikt nie miał odwagi, by przypominać to pierwsze ludobójstwo XX wieku. My, Ormianie, daliśmy w ciągu wieków wielu męczenników; ostatni z nich to ofiary komunizmu.

Reklama

– Następny etap pielgrzymki to miasto Giumri...

– Giumri to drugie po Erywaniu miasto Armenii, które jest kulturalną stolicą kraju. Jednak należy wspomnieć, że Giumri jest także miejscem cierpienia, bo miasto w 1988 r. zostało dotknięte straszliwym trzęsieniem ziemi, które spowodowało olbrzymie zniszczenia i dziesiątki tysięcy ofiar. A ta rana nie jest jeszcze zagojona, dlatego wizyta papieska będzie również spotkaniem z tymi, którzy wciąż cierpią. Papież odwiedzi dwie katedry, katolicką i apostolską, ale Mszę św. odprawi dla wszystkich.

– Franciszek kończy wizytę w miejscu związanym z historią ormiańskiego chrześcijaństwa – w klasztorze Chor Wirap, który stoi tam, gdzie św. Grzegorz Oświeciciel był więziony przez 13 lat przed ochrzczeniem króla Tyrydatesa III, dzięki czemu Armenia stała się pierwszym chrześcijańskim krajem świata...

– Wizyta w Chor Wirap jest hołdem dla wielkiego świętego, który był także pierwszym katolikosem naszego Kościoła. Ale nie każdy wie, że św. Grzegorz Oświeciciel spotkał papieża Sylwestra I (314-35).

– Armenia przeżywa okres trudny politycznie ze względu na odnawiający się konflikt w Górskim Karabachu, ormiańskiej enklawie na terytorium Azerbejdżanu (Górski Karabach do Azerbejdżanu przyłączyły władze sowieckie w latach 20. ubiegłego wieku), oraz politykę tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, który ma coraz bardziej imperialne ambicje, dotyczące również regionu Kaukazu...

– Franciszek nie jest politykiem i uważam, że nie będzie się zajmował polityką. Jestem natomiast przekonany, że Papież będzie miał dla nas przesłanie pokoju i miłości między ludźmi. Jego obecność, słowa i gesty z pewnością pomogą w zaprowadzeniu pokoju w duszach wszystkich.

2016-06-22 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W drogę

Dnia 1 sierpnia na szlak wyruszy grupa chełmska Lubelskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę, która ma do pokonania najdłuższy odcinek drogi. Dzień później dołączą do niej pątnicy z grupy krasnostawskiej. 3 sierpnia po Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika na pl. Katedralnym (początek o godz. 8.30) w drogę do Jasnogórskiej Pani wyruszy 17 grup z Lublina. 14 sierpnia pielgrzymi „Miłosierni jak Ojciec” dotrą do Częstochowy. Na pełny udział w rekolekcjach w drodze rokrocznie decyduje się ok. 2,5-3 tys. osób. Wraz z tymi, którzy na pielgrzymim szlaku mogą spędzić tylko kilka dni, a czasem zalewie kilka godzin, jest ich nawet 5 tys. Co sprawia, że prawdziwa rzesza ludzi pozostawia rodzinę i pracę, by podjąć trud pieszej wędrówki do Częstochowy? Odpowiedzi jest zapewne tyle, ilu pątników, ale każdy, kto wyrusza na szlak, musi mieć w sercu prawdziwe pragnienie spotkania Boga i człowieka. W spiekocie i w deszczu, z poranionymi stopami, z dającym się we znaki zmęczeniem, czasem po nieprzespanych nocach – bez silnej motywacji i otwarcia się na bliźniego, a przede wszystkim bez łaski Bożej nikt nie przejdzie ponad 300 km.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Kim była Helena Kmieć?

2024-04-20 16:02

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

Rozpoczyna się proces beatyfikacyjny świeckiej misjonarki i wolontariuszki Heleny Kmieć, zamordowanej 24 stycznia 2017 r. podczas misji w Cochabambie w środkowej Boliwii. Zginęła od ciosów nożem podczas napadu na ochronkę dla dzieci. W chwili śmierci miała zaledwie 25 lat. - Ona pokazuje, że w XXI w. świętość ludzi młodych jest możliwa i jest realna - mówi KAI przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Grzegorz Suchodolski. W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału, która tym samym oficjalnie rozpocznie proces wyniesienia Heleny na ołtarze.

Kim była Helena Kmieć?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję