Reklama

Wątpliwości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miłość, przyjaźń - dwa ogniwa słów, które łączą a czasem rozdzielają ludzi. Bo trzeba tak płonąć miłością, żeby nie wywołać ludzkiej oziębłości. A przyjaźń jest wspaniałą nicią, która łączy ludzi, jak most dwa brzegi. Iksa też łączyły z innymi nici przyjaźni, przez które płynęła wzajemność. Ale gdy zorientował się, że ci inni wykorzystują tę przyjaźń do manipulowania jego osobą na scenie życia, podjął słuszną decyzję. Ostrym słowem dezaprobaty przeciął te nici, żeby nie być w ich rękach marionetką. Teraz ogarnięty jest wątpliwościami: Czy wierzyć innym ludziom?
Może to ułomność, a może i siła natury człowieczej, że wątpimy niemal we wszystko. Nie wierzycie? Ustawcie więc szereg z - powiedzmy - kilkudziesięciu osób i zawołajcie: Ci, co wierzą we wszystko bez zastrzeżeń, bez żadnych wątpliwości, wstąp! No i niech wstąpią. Już widzę te tłumy! - ale śmiejących się z rozkazodawcy. Bo człowiek codziennie, targany wątpliwościami, nie dowierzający na każdym kroku raz temu raz owemu, kwestionujący prawdy i zachwiania, waha się, podejrzewa, kiedy ktoś każe mu wierzyć bez żadnych wątpliwości w jakieś słowa, gesty, hasła, wezwania.
Człowiek ów, zwijmy go niedowiarkiem, zmarszczy brwi, rozejrzy się bacznie i dopadną go jeszcze większe wątpliwości, niż na początku. Bo i dlaczego - pomyśli sobie - każą mi czynić coś bez zastrzeżeń, bez popadania w wątpliwość. Nie wątpię, że coś się za tym kryje. Spójrzmy jednak uważniej na twarz rozkazodawcy: i jego nachodzi wątpliwość, coś tę wątpliwość budzi. Czyżby czuł, że powątpiewania nie da się z człowieka wyrwać?
Nie wątpmy więc, że i on wątpi. Bez najmniejszej wątpliwości jest właśnie tak. W co nie wątpię.

Tylko Bóg nie ma wątpliwości, że my czasem wątpimy w Jego istnienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Filip Apostoł

Niedziela Ogólnopolska 39/2006, str. 3

pl.wikipedia.org

Filip Apostoł

Filip Apostoł

Audiencja generalna, 6 września 2006 r.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Gwiazdo Jackowa z Przemyśla, módl się za nami...

2024-05-06 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Adobe Stock

Przy południowo – wschodniej granicy Polski, nad rzeką San leży pięknie położone miasto licznych kościołów – Przemyśl. Posiada ono dwa sanktuaria maryjne, w jednym z nich dzisiaj się zatrzymamy. Czas dzisiejszego rozważania spędzimy w bazylice katedralnej, gdzie znajduje się cudowna figura Matki Bożej Jackowej – Pani Przemyskiej.

Rozważanie 7

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję