Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Jak wierzyć w świecie niewiary?

Zadaniem chrześcijanina jest wypełnić wolę Boga – tak można streścić katechezę, jaką wygłosił ks. prof. Edward Staniek w Hałcnowie w ramach cyklu „Katechezy w Bazylice”

Niedziela bielsko-żywiecka 50/2016, str. 6

[ TEMATY ]

katechezy

PB

Kaznodzieja i autor wielu książek o tematyce religijnej dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem podczas katechezy w Hałcnowie

Kaznodzieja i autor wielu książek o tematyce religijnej dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem podczas katechezy w Hałcnowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znany krakowski patrolog, homileta i były rektor Seminarium Duchownego gościł 22 listopada w Hałcnowie w ramach cyklu „Katechezy w Bazylice”. Ze słuchaczami wypełniającymi świątynię podzielił się swoimi wnioskami na temat: Jak wierzyć w czasach niewiary?

– Akt wiary żywej polega na tym, że ja wierzę i jestem posłuszny Bogu. Tego uczy Chrystus. On przyszedł na ziemię, aby pokazać, że najważniejsze jest być posłusznym Bogu – powiedział ks. prof. Edward Staniek, podkreślając, że wspólnota Kościoła to grupa ludzi, którzy zawierzyli Panu Bogu i winni wypełnić Jego wolę, wyrażoną w Dekalogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie ja potrzebuję Boga, lecz Bóg mnie

Diagnozując współczesną sytuację wiary ks. prof. Edward Staniek zaznaczył, że współcześnie wiara w Kościele obumiera, przy jednoczesnym wzroście liczebności chrześcijan. Niebezpiecznym zjawiskiem jest także dążenie do złagodzenia wymagań Dekalogu. Wobec takiej sytuacji zadaniem chrześcijanina jest pozostanie wiernym, niezależnie od tendencji i trendów.

– Jeśli ja się liczę z Jezusem, to nigdy nie zgodzę się na zmianę wymagań postawionych przez Boga – mówił duchowny. Zdaniem ks. prof. Edwarda Stańka istotną sprawą jest jasne określenie celu życia chrześcijańskiego. Współcześnie wielu ludzi stawia pytanie o to, do czego potrzebny jest w ich życiu Bóg. Tymczasem to błędny kierunek. – Bóg mnie stworzył, ponieważ mnie potrzebuje. To nie ja potrzebuję Pana Boga. Nie – to Bóg mnie potrzebuje. A jeśli tak, to mam Go zapytać: do czego mnie, Panie potrzebujesz, zarówno w całym moim życiu oraz tu i teraz, w tym momencie – podkreślił wieloletni profesor patrologii.

Rozmawiaj z Bogiem o człowieku

Gość listopadowej katechezy w Hałcnowie przedstawił także szereg praktycznych wskazówek pomocnych w orientacji duchowej. Po pierwsze nie należy się dziwić, że Kościół narażony jest na ataki, że jest krzyżowany.

– Droga wiary jest ciągłym pokonywaniem przeciwności. Nie miej pretensji, że jeśli wierzysz w Boga to masz trudne życie – podkreślił ks. prof. Edward Staniek wyliczając różnego rodzaju postawy ludzkie wobec wiary: od obojętności, poprzez agresję na Kościół i duchowieństwo. Poruszając temat kryzysów wiary zaznaczył, że są one normalną drogą wierzącego człowieka, a przezwyciężone potrafią tę wiarę wzmocnić. W kwestii dyskusji na tematy religijne znawca Ojców Kościoła przestrzegał, aby nie dyskutować z ludźmi, których celem jest ośmieszanie wiary. – Św. Augustyn podpowiada, że jeśli nie możesz z jakimś człowiekiem mówić na temat Boga, to idź do tego Boga i mów z Nim na temat owego człowieka – to jest dobre rozwiązanie – wyjaśniał krakowski kaznodzieja.

Reklama

Stare i nowe bukłaki wiary

Kolejnym tematem, który poruszył ks. prof. Edward Staniek była wolność w przekazie wiary oraz „przedawkowania”. Wychodząc od doświadczenia duszpasterskich spotkań z wiernymi podkreślił, że nie należy nigdy do wiary i sakramentalnego życia zmuszać.

– Są ludzie uczuleni na wiarę, ponieważ przedawkowano im wiarę w dzieciństwie. Zbyt duża dawka religijnych wiadomości dla nieprzygotowanego człowieka jest szkodliwa, może rodzić swego rodzaju uczulenie – mówił kapłan apelując, by własnego poziomu religijności nie wymagać od wszystkich. Przy tej okazji ks. prof. Edward Staniek podał zasadę, którą powinniśmy się kierować w kwestii różnicy pokoleniowej w przezywaniu wiary oraz starych i nowych form religijności. – Każdy z nas ma wiarę w swoim bukłaku. Te bukłaki były robione 80 lat temu, 50, 30 lat temu. W nich jest wino – stare, ale dla mnie dobre. Są ludzie, którzy upierają się tylko przy starych bukłakach. Szanujmy stare, dziękujmy za stare. Ale jeśli powstają nowe, to cieszmy się, że są i dziękujmy za dobre wino – mówił prelegent przywołując przykład Światowych Dni Młodzieży.

Katechezę w Hałcnowie zakończyła seria pytań zadawanych przez słuchaczy, na które odpowiadał gość – ks. prof. Edward Staniek.

Grudniową katechezę w hałcnowskiej bazylice wygłosi biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej Piotr Greger 13 grudnia, przybliżając temat liturgii, która jest szkołą wiary.

2016-12-07 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pokolenie rozwodników

Trwa 3. sezon Katechez Czwartkowych. Za nami nauki topowych rekolekcjonistów podejmujących tematykę małżeńską i rodzinną – ks. Pawlukiewicza, dr. Pulikowskiego i naszego rodzimego kaznodziei ks. Radeckiego. Cieszy oko widok wypełnionego po brzegi w większości przez młodych ludzi kościoła garnizonowego. Jednak ze słów, które padają z ambony, trudno zbudować optymistyczny obraz współczesnego małżeństwa. Przeciwnie, obraz ten szokuje. Bo jeśli na Dolnym Śląsku więcej małżeństw rozpada się niż jest zawieranych, to jest to jasny sygnał, aby bić także w kościelne dzwony.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Nowy diakon w Archidiecezji Wrocławskiej

2024-05-11 12:25

ks. Łukasz romańczuk

diakon Eryk Cichocki

diakon Eryk Cichocki

Eryk Cichocki przyjął dziś w katedrze wrocławskiej święcenia diakonatu. Pochodzący z parafii pw. Narodzenia NMP w Kiełczynie [diecezja świdnicka] przyjął je z rąk bp. Jacka Kicińskiego CMF.

Podczas homilii biskup Jacek zaznaczył, jaka postawa powinna towarzyszyć uczniowi Pana Jezusa. - Bycie uczniem Jezusa to budowanie jedności z Nim na drodze wiary. To codzienne słuchanie Jego słowa i naśladowanie Jego życia. To postawa gotowości pójścia tam, gdzie nas posyła. To wszystko zawarte jest w strukturze powołania, bo Jezus powołał uczniów, aby z Nim byli, słuchali Go i potem ich posyłał - nauczał biskup.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję