Reklama

Język nawrócenia to język miłości

Wielki Post jest okazją, by po raz kolejny postawić sobie pytanie, jaki był zamysł Jezusa Chrystusa, gdy ustanawiał sakrament pokuty i pojednania? Jak często korzystać z tego sakramentu? Jak się spowiadać, aby to zmieniało nasze życie?

Niedziela warszawska 11/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania może być pomocny fragment listu, który napisała do mnie pewna katechetka:
Zauważyłam, że dzieci klas piątych, które uczę, zaczynają - po roku gorliwości - powoli zaniedbywać regularną spowiedź świętą. Po kilkukrotnym podjęciu tego tematu na lekcji postanowiliśmy wspólnie, aby zaprosić jakiegoś księdza, przed którego konfesjonałem prawie zawsze tworzyły się kolejki, nawet, gdy inni spowiednicy obok odmawiali brewiarz. Wybrany kapłan chętnie odwiedził naszą lekcję i... pierwsza część lekcji była zupełnie nieudana, dzieci i ksiądz mówili innym językiem: dzieci pytały co jest grzechem i dlaczego, a ksiądz mówił o przyjaźni Pana Jezusa; dzieci wyrażały zniecierpliwienie, że regularne spowiadanie się nie przynosi skutku, a ksiądz na to o miłości, dla której zbędne są przepisy. Wreszcie jeden z uczniów, wcale nie najzdolniejszy powiedział spokojnie: TO WSZYSTKO DLATEGO, ŻE MYŚMY SIĘ SPOWIADALI, A NIE SPOTYKALI Z PANEM JEZUSEM.
Odkrycie na pewno jest fundamentalne. Zadziwiający jest jednak fakt, że nie wystarczy usłyszeć o tym odkryciu: trzeba go dokonać samemu. To tak, jakby ludzie nie uwierzyli geodetom i koniecznie chcieli odręcznie zmierzyć wysokość tatrzańskich szczytów albo w nieufności wobec Kopernika powtarzać w nieskończoność jego obliczenia. Ale w zakresie życia duchowego zauważamy niezmiennie ten fenomen, że doświadczenia innych owszem, pomagają nam, ale nie zastępują doświadczeń własnych.
Warto jednak opowiadać o takich odkryciach, bo uważne śledzenie tego, co bliźni opowie o swej drodze może być jakby katalizatorem w procesie powstawania własnych decyzji.
Od samego początku widzimy, że przebaczenie i wezwanie do zmiany są ze sobą ściśle złączone. Pan Jezus powtarzał znane nam słowa: "Idź i nie grzesz więcej". Spełnienie tego polecenia jest możliwe, bo sakrament pokuty i pojednania to przede wszystkim spotkanie z miłością Ojca. Nie można kłaść nacisku na formalną stronę sakramentu: pewne sformułowania zostały ułożone, abyśmy nie zapomnieli o tym, co najważniejsze, uczyliśmy się na katechezie pięciu warunków ważnej spowiedzi, ale spowiadanie się nie miałoby sensu, gdyby przez Krzyż i śmierć Jezus nie wysłużył nam przebaczenia.
Z przypowieści ewangelicznych wynika, że nie tylko wyznanie grzechów i rozgrzeszenie są tutaj istotne. Nawrócenie to proces, który składa się z wielu decyzji, każdego dnia dobrze przeprowadzony rachunek sumienia wskaże coraz to nowe sprawy do naprawienia. Podobnie jak przy pracy rzeźbiarza: nie wystarczy w skale czy pniu drzewa zobaczyć oczekiwanego kształtu: trzeba mozolnie wykuć zarys, potem coraz to drobniejsze, subtelniejsze szczegóły.
Poza tym każdy chciałby widzieć efekty swego wysiłku, zauważać, że podejmowana praca nie jest bezowocna a przez to bezsensowna.
Spotkanie z Jezusem Chrystusem jest spojrzeniem w oczy pełne miłości. On chce nas podnieść, podtrzymać, również pokazać, że Jego łaska jest skuteczna, gdy tylko pozwolimy Mu działać.
Warto zatem, w ramach sakramentu pojednania, omówić zarówno zwycięstwa jak i porażki naszej pracy wewnętrznej.
Na pewno trzeba zadbać, aby dostrzeganie zwycięstw nie rozbudzało pychy, konieczna jest świadomość, że wszelkie osiągnięcia mają swe źródło w Panu Bogu, bo On daje przebaczenie, On napełnia nas siłą do walki.
Zauważmy jeszcze, że przy okazji spowiedzi św. sensowne jest nazwanie nie tylko konkretnych grzechów, ale także - a może przede wszystkim - złych skłonności, wad, stałych upadków, tego, co innym najbardziej zatruwa życie. Można przy pomocy spowiednika wybrać sobie oprócz ogólnego postanowienia poprawy szczegółowe postanowienie np. zobowiązanie do codziennej lektury Pisma Świętego, walka z niepunktualnością czy jak najczęstsze kierowanie myśli ku Panu Bogu podczas biegu dnia. Niektórzy katecheci przygotowując dzieci do I Komunii św. uczą nawet takiej "formuły":
"...serdecznie żałuję, postanawiam poprawę, szczególnie z.........".
Jeśli tak pokieruję swą pracą wewnętrzną, to mogę rozpocząć następną spowiedź od zdania: "od ostatniej spowiedzi św. pracowałem szczególnie nad np. nieokazywaniem niechęci..... Udało się to w takim stopniu.... Poniosłem porażkę, bo......".
Każdy w życiu walczy: niektórzy z innymi (ci są zawsze zgorzkniali i zbuntowani) a niektórzy z samym sobą (ci są coraz szczęśliwsi i pełni Bożego pokoju).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czym się zajmuje Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE)?

2024-05-02 19:53

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

pixabay.com

Rozszerzanie Unii Europejskiej, protesty rolników, aborcja, migracja i prawo azylowe, kryzys energetyczny, wojna w Ukrainie i na Bliskim Wchodzie, wolność religijna, pandemia COVID-19 i odbudowa po niej - to niektóre ze spraw, którymi w ostatnim czasie zajmowała się Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).

Zasadniczym celem tego forum współpracy konferencji biskupich państw członkowskich UE jest przedstawianie w strukturach UE głosu Kościoła katolickiego na aktualne tematy, którymi się one akurat zajmują. Komisja nieustannie przypomina też o duchowym wymiarze jednoczącej się Europy, który był istotny dla jej katolickich ojców-założycieli: Roberta Schumana, Alcide De Gasperiego i Konrada Adenauera.

CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Generał Zakonu Paulinów: aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią

2024-05-03 12:11

Jasna Góra/Facebook

O wielkiej duchowej spuściźnie Polaków naznaczonej aktami zawierzenia Maryi, które wciąż powinny być codziennym rachunkiem sumienia, tak poszczególnego człowieka jak i całego narodu - przypomniał na rozpoczęcie głównych uroczystości odpustowych ku czci Królowej Polski na Jasnej Górze przełożony generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski apelował, aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią. Sumę odpustową z udziałem przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebruje abp Tadeusz Wojda, przewodniczący KEP.

O. Arnold Chrapkowski zauważył, że uroczystość Najświętszej Maryi Panny, 3 maja, jest szczególnym czasem, by na nowo „Bożej Rodzicielce zawierzyć Polskę, naszą najdroższą Ojczyznę”, przynosząc Jej bogactwo historii, przeżywane troski codzienności i nadzieję na przyszłości.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję