Nieco inny niż dotychczas charakter miał majowy festyn rodzinny w parafii św. Stanisława BM na prawobrzeżnym szczecińskim osiedlu Bukowe-Klęskowo. Otóż zdecydowano o przesunięciu jego terminu na 3 maja, z utrwalonego do tej pory dnia bliższego parafialnym uroczystościom odpustowym, przypadającym 8 maja. W konsekwencji zmieniono nieco formułę świętowania, akcentując tym razem aspekt religijno-patriotyczny, wynikający z połączenia uroczystości kościelnej – Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski ze świętem narodowym Trzeciego Maja, obchodzonym w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Reklama
Kult czci Najświętszej Maryi Panny ma w naszym kraju wielowiekową tradycję. Majowa uroczystość liturgiczna upamiętnia śluby lwowskie złożone przez króla Jana Kazimierza, który podczas potopu szwedzkiego powierzył Polskę opiece Matki Bożej. Owo zawierzenie kultywowano i, co znamienne, przetrwało ono w sercach Polaków do dziś. Warto przypomnieć, że kult Królowej Korony Polskiej szczególnie upowszechnił się po rozbiorach Polski, zwłaszcza w środowisku emigracji polskiej we Francji, a także wśród mieszkańców Lwowa i Krakowa. Zaborcy doceniali jego znaczenie i prowadzili walkę z propagowaniem go, nakazując m.in. usuwanie wezwania „Królowa Korony Polskiej” z Litanii Loretańskiej, zwalczając pielgrzymki do Częstochowy, usuwając z bibliotek publikacje o Królowej Korony Polskiej i ścigając procesami posiadanie i rozpowszechnianie kopii Cudownego Obrazu Jasnogórskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
To we Lwowie zrodziła się inicjatywa ustanowienia tego święta maryjnego. Pomysł ów, wysunięty przez tamtejsze Bractwo Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polskiej, poparł abp Józef Bilczewski, a papież Pius X ustanowił w 1909 r. święto Królowej Korony Polskiej dla diecezji lwowskiej i przemyskiej, polecając obchodzić je w pierwszą niedzielę maja. W 1914 r. obchody przeniesiono z pierwszej niedzieli maja na 2 maja, a po odzyskaniu przez Polskę niepodległości biskupi polscy zaproponowali papieżowi ustanowienie święta Maryi Królowej Polski w dniu 3 maja, by podkreślić związek tego święta z pierwszą polską konstytucją, uchwaloną właśnie 3 maja 1791 r. przez Sejm Czteroletni. Święta Kongregacja ds. Obrzędów przychyliła się do tej propozycji i w 1924 r. przeniosła obchody tego święta na 3 maja. W 1925 r. rozciągnięto je na wszystkie polskie diecezje, tym samym połączono świętowanie rocznicy Konstytucji 3 Maja oraz uroczystość Królowej Korony Polskiej.
W takim duchu przeżywano radość obu uroczystości w lokalnym wymiarze z nie mniej radosną świadomością zbliżających się obchodów święta patrona parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Nie brakowało odniesień patriotycznych. Narodowe barwy stanowiły zauważalne tło wszystkich wydarzeń festynu. Począwszy od koncertu pieśni i piosenek patriotycznych Orkiestry Dętej im. Brata Sobisia, poprzez wspólne ich śpiewanie ze zgromadzonymi gośćmi, 3-majowe występy najmłodszych, na konkursie biblijnym i nabożeństwie majowym kończąc. Klimat radosnej zabawy dopełniał przeplatany występ muzycznego zespołu Aplauz, stwarzając okazję do bardziej aktywnego [patrz: tanecznego] uczestnictwa gości. Jak zwykle i tym razem nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych: konne przejażdżki, dmuchane zamki, prezentacja sprzętu strażackiego oraz policyjnych radiowozów i motocykli, możliwość pokonania niełatwego rowerowego toru przeszkód, przygotowanego przez uśmiechnięte i wyrozumiałe funkcjonariuszki Straży Miejskiej, i oczywiście zabawy z Czarusiem i Kropką, przesympatyczną parą klownów. Optymizmem napawa fakt obecności na festynie przedstawicieli kilku pokoleń, skorych do zabawy, ale jednocześnie manifestujących przywiązanie do Boga i narodowych tradycji świętowania. I choć pogoda tej wiosny szczególnie nas nie rozpieszcza, tym bardziej wyrazy wdzięczności za darowany na ten czas skrawek słońca, zachęcający do wspólnego rodzinnego świętowania, warto skierować poprzez naszą Polską Królową ku niebu.