Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z brukseli

Gdyby wszystkie gdyby...

Niedziela Ogólnopolska 38/2017, str. 45

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Mateusz Banaszkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1 września 2017 r. Unia Europejska żyła przede wszystkim sprawą odkurzaczy.

Gdy 1 września obchodziliśmy w Polsce kolejną rocznicę wybuchu II wojny światowej, zaczynał się też nowy rok szkolny i wielu żywo dyskutowało o reformie edukacji, to Unia Europejska żyła przede wszystkim sprawą odkurzaczy, od tego dnia zaczęła bowiem obowiązywać unijna dyrektywa, na mocy której zakazano produkcji tych urządzeń z silnikami powyżej 900 W. Właściwie żadne to zaskoczenie. Trzy lata temu ograniczono moc odkurzaczy do 1600 W i zapowiedziano kolejne redukcje. Wszystko to dla naszego dobra, oczywiście. Odkurzacze podobno zużywają za dużo prądu, dlatego unijni urzędnicy i eksperci poza tym, że mają szczytne cele ekologiczne, wskazują na oszczędności płynące z ich, ograniczających nas, pomysłów. Według wyliczeń, w Polsce używa się 14 mln odkurzaczy. Gdyby więc wszystkie wymienić na modele z silnikami o mniejszej mocy, to, jak twierdzą unijni eksperci, zaoszczędziłoby się tyle prądu, ile zużywa 200 tys. gospodarstw domowych rocznie.

W skojarzeniach swoich idą dalej, podają kolejny przykład – przeliczają oszczędności na dwutlenek węgla i twierdzą, że pozwoliłoby to zmniejszyć jego emisję pochodzącą z 85 tys. samochodów. Ale nie tylko o Polskę chodzi przecież. Oto inne przykłady mające działać na wyobraźnię obywateli UE. Przyjęte rozwiązania w całej Unii do 2020 r. skumulowałyby oszczędność energii wystarczającej na „zasilenie metra w Londynie przez ok. 20 lat”. To, zdaniem ekspertów, tyle prądu, ile rocznie produkują całe Węgry. Cóż za obrazowe porównania, jak nie przymierzając, rodem ze znanego kiedyś filmu „Motylem jestem, czyli romans 40-latka”. Tam główny bohater – inż. Stefan Karwowski, budujący w systemie socjalistycznym Dworzec Centralny, miał wystąpić na estradzie i przedstawić w interesujący sposób pracę na swoim odcinku. Z pomocą przychodzili mu koledzy i kierownictwo zakładu. Podwładny Karwowskiego proponował: „Gdyby zebrać to wszystko drzewo, co jest na budowie, to można by zrobić taką dużą deskę jak stąd do tego Ryjo de Żanejro”. Oprócz tego pomysłu oraz zgłaszanych przez niezapomnianego technika Maliniaka z inicjatywą wyszedł nawet minister: „Gdybyśmy – mówił – zebrali wszystkie płyty z fabryk domów i ułożyli jedna na drugą, jedna na drugą, oczywiście nie na sztorc, na płasko, to powstałaby góra wielkości Giewontu. To przemawia do wyobraźni, co?”. Najciekawszym pomysłem błysnął jednak mały syn inżyniera Karwowskiego, który zaproponował: „Jakby wszystkie gdyby złączyć w jedno gdyby, toby...”. Tu jednak został powstrzymany i film się skończył. Nasz unijny film jednak trwa.

Mirosław Piotrowski, Poseł do Parlamentu Europejskiego, www.piotrowski.org.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-09-13 11:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wkład Polski w dziedzictwo europejskie

Historia Polski znaczy wielowiekowy etap zmagań o jej miejsce wśród narodów Europy. Był także „krzyk o prawo do własnego miejsca na mapie Europy” – przez prawie 150 lat rozbiorów Polski. Prymas Stefan Wyszyński napisał: „Największą zbrodnią przeciwko kulturze zachodniej były rozbiory Polski”

Jan Paweł II nazwał Ojczyznę „ziemią szczególnie odpowiedzialnego świadectwa”. Jest to świadectwo wobec krzyża Chrystusa i Jego zmartwychwstania. Jest to świadectwo wiary. A wiarę Polaków widział jako „rzeczywistość tętniącą życiem”. W polskim charyzmacie wiary jest zawierzenie Bogu przez Maryję. Jest to nasza podstawowa misja wobec Europy i świata – mówili św. Jan Paweł II i sługa Boży kard. Stefan Wyszyński. We współczesnych objawieniach Anioła Stróża Polski, mających imprimatur Kościoła w Polsce, jest powiedziane: „Bóg pragnie uczynić was światłem pośród ciemności, które ogarnęły Europę”. Czy to mistyfikacja? Nie. Bóg wobec każdego człowieka stawia zadania i wymagania. Stawia je również wobec narodów, zwłaszcza ochrzczonych – jako swoich dzieci.

CZYTAJ DALEJ

„To potężna armia Pań oddanych Bogu” – o dziewicach konsekrowanych

[ TEMATY ]

dziewica konsekrowana

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce jest ich blisko czterysta. Są świadkami Chrystusa na ziemi i znakiem innego świata - dziewice konsekrowane. - Podczas gdy zmniejsza się liczba powołań kapłańskich i zakonnych, przybywa dziewic konsekrowanych. Pan Bóg zawsze daje powołania, jako odpowiedź na potrzebę chwili. Widocznie dzisiaj ta forma życia konsekrowanego jest Kościołowi bardzo potrzebna - zwraca uwagę w rozmowie z KAI dyrektor Wydziału Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego Kurii Metropolitalnej w Warszawie, jezuita o. Wiesław Kulisz. - To potężna armia pań oddanych Bogu - dodaje.

Maria Osińska (KAI): Czym jest konsekracja i co to znaczy „dziewica konsekrowana”?

CZYTAJ DALEJ

Rekolekcje Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR

2024-04-20 15:01

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Ponad 100 małżonków z całej Polski bierze udział w rekolekcjach prowadzonych przez Wspólnotę Trudnych Małżeństw Sychar, które w ten weekend odbywają się Ośrodku Rekolekcyjno- Konferencyjnym w Porszewicach k. Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję