Reklama

Niedziela Łódzka

Dobro zatacza krąg

Miłość zwycięża cierpienie, także to duszy. Dzięki temu ktoś doświadczy pomocy i twój gest będzie drobnym gestem miłosierdzia dla drugiego

Niedziela łódzka 48/2017, str. 5

[ TEMATY ]

miłosierdzie

pomoc

Kamil Gregorczyk

Samotność i choroba są nieobce wielu ludziom

Samotność i choroba są nieobce wielu ludziom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego, jakich w Łodzi wiele. Są wózki, balkoniki, łóżka, kule czy ssaki. I wiele innych sprzętów, które mogą posłużyć niepełnosprawnym, chorym, leżącym, starszym, osobom po wypadkach czy szpitalach rzychodzisz – wypożyczasz, dzwonisz, radzisz się. Ot zwykłe miejsce. Jednak to, że znaczna część środków z udostępnienia potrzebnego sprzętu innym przeznaczana jest dla bezdomnych i tych, których życie doświadczyło, że dzięki temu ci, których nie chcemy niejednokrotnie dostrzec mają podstawowe leki, opatrunki, mogą umyć się, wyprać swoje rzeczy, a do innych dojedzie pielęgniarka z pomocą, czyni z niej miejsce szczególne. Wpisane w działalność stacji środowiskowej łódzkich bonifratrów realizuje misję zakonu. Miłość zwycięża cierpienie. Także to duszy. I każdego dnia ktoś inny tego doświadcza.

Łaźnia, leki, człowiek

Przy stacji funkcjonuje łaźnia dla bezdomnych. Codziennie jest tu po kilkanaście osób. Od 8 do 12. Mogą wykąpać się, wyprać swoje rzeczy, wysuszyć je. Potem zjeść śniadanie. A nawet porozmawiać ze sobą. Dzięki wypożyczalni kupowane są środki czystości, proszek do prania i wszystko, co potrzebne do pielęgnacji. Także jedzenie dla tych ludzi, jakiś prowiant. By nie czuli, że tylko z kartką z MOPS otrzyma się pomoc. Bo tu liczy się każdy człowiek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kilka rodzin, osób starszych, dostaje od bonifratrów leki. Co miesiąc mają wykupywane te zalecone przez lekarzy. Na schizofrenię, padaczkę i inne choroby, choćby kardiologiczne, które często zaważyły na życiu, uniemożliwiły pracę czy spowodowały kalectwo. Na to także przeznaczane są środki z wypożyczania sprzętu. W gabinecie zabiegowym stacji stoją apteczki wyposażone w podstawowe leki przeciwbólowe, materiały opatrunkowe i inne medykamenty. Codziennie od 14.30 przez godzinę stacyjne pielęgniarki opatrują tu rany, przemywają, wymieniają bandaże, zajmują się tymi, którzy gdzieś doznali kontuzji, którzy z często owrzodzonymi ranami przychodzą w to miejsce, by choć trochę ukoić ból.

Reklama

Także tym ludziom wypożyczalnia udostępnia sprzęt za darmo. Bezdomni, którzy nie mają wózka, ci, którzy muszą korzystać z kul – dostają je tutaj. Także ci zgłaszani przez pracownika socjalnego szpitala św. Jana Bożego, pacjenci placówki, którzy – wychodząc – nie mają za wielu środków, są samotni, mogą liczyć na pomoc. W zakupie leków, w dostępie do łóżek czy innego potrzebnego im sprzętu, w opiece pielęgniarek środowiskowych. Bo także paliwo na dojazd do tych osób kupowane jest z tego, co zarobi wypożyczalnia.

Gest miłosierdzia

Stacja pomaga też wyrabiać dokumenty – tym, którzy ich nie mają, zgubili, stracili. Bo bez dowodu takie osoby nie mogą liczyć na żadne wsparcie państwa i są nikim. Anonimowymi bezdomnymi, którzy gdzieś tam się w tłumie zapodziali i których nikt nie chce odnaleźć.

Dlatego jeśli powstaje dylemat czy wypożyczyć sprzęt od bonifratrów, czy szukać innych miejsc, trzeba pomyśleć ile dobra płynie z tego konkretnego punktu. Z tych moich kilku złotych wydanych na kule, bo akurat noga w gipsie czy na balkonik dla chorej starszej osoby. – Gdy zdam sobie sprawę, że dzięki temu ktoś doświadczy pomocy, że te pieniądze będą gestem miłosierdzia dla drugiego, to wiem, że i ja w tym dziele miłosierdzia jakoś uczestniczę – powiedziała nam jedna z wypożyczających osób.

Oprócz szerokiej oferty i najniższych w Łodzi cenach punkt ten tworzą ludzie – pracownicy i wolontariusze, którzy doradzą i skonsultują. A często taniej i łatwiej jest wypożyczyć określony sprzęt rehabilitacyjny, niż go kupić. Tym, którzy nie mają możliwości odebrać sprzętu, dowożony jest do domu.

Wypożyczalnia czynna jest od poniedziałku do piątku w godz. 8-19, tel. 42 68 55 176.

2017-11-22 12:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: dzień Ludzi Bezdomnych w Dziele Pomocy św. Ojca Pio

[ TEMATY ]

Kraków

pomoc

bezdomni

Jonathan Stutz/fotolia.com

Małe dobro, ale czynione codziennie, potrafi zmienić świat. Na lepsze.

Małe dobro, ale czynione codziennie, potrafi zmienić świat. Na lepsze.

Zobacz kogoś więcej niż tylko bezdomnego - pod takim hasłem Dzieło Pomocy św. Ojca Pio obchodzić będzie przypadający 14 kwietnia Dzień Ludzi Bezdomnych. W planach otwarcie wystawy i przemarsz w centrum miasta.

- Dzień Ludzi Bezdomnych to dobra okazja do przełamania krzywdzących stereotypów. Dzieło Pomocy św. Ojca Pio zaprasza wszystkich, którzy chcą „ZOBACZYĆ WIĘCEJ” 14 kwietnia na Rynek Główny w Krakowie – mówi Justyna Nosek z Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.

CZYTAJ DALEJ

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Lęk o władzę

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za ojców i za rodziny

2024-05-02 10:33

[ TEMATY ]

III Pielgrzymka różańcowa

Parafia Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie

Kościół św. Maksymiliana w Bieżycach

Archiwum parafii

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

III Pielgrzymka różańcowa przeszła 1 maja z parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie do kościoła św. Maksymiliana w Bieżycach. W tym roku miała szczególny wymiar.

- W ostatnich 2 latach odbyły się skromne dwie pielgrzymki różańcowe, a w tym roku nabrały one charakteru jubileuszowego z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz – wyjaśnia ks. Piotr Wadowski, który od kilku lat dokładnie zgłębia życie o. Kolbe i jego pobyt w obozie Stalag III B Amtitz w dzisiejszych Gębicach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję