Reklama

Głos z Torunia

Patriota, czyli kto?

Niedziela toruńska 50/2017, str. 4

[ TEMATY ]

patriotyzm

dyskusja

panel

Anna Głos

Prelegenci dyskusji panelowej, od lewej: prof. Jacek Hołówka, prof. Jacek Bartyzel, ks. prof. Andrzej Szostek, dr Violetta Kopińska, dr Arkadiusz Kierys

Prelegenci dyskusji panelowej, od lewej: prof. Jacek Hołówka, prof. Jacek Bartyzel, ks. prof. Andrzej Szostek, dr Violetta Kopińska, dr Arkadiusz Kierys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patriotyzm to postawa, czy uczucie? Jaka jest różnica między patriotyzmem a nacjonalizmem? Czy bycie katolikiem jest jedynym wyznacznikiem bycia patriotą we współczesnej Polsce? Na te i inne pytania starano się odpowiedzieć podczas 23. edycji Colloquia Torunensia.

Tegoroczne Colloquia Torunensia odbyły się w dniach 17-18 listopada. Pierwsza część to zamknięta dyskusja panelowa w Centrum Dialogu. Wzięli w niej udział zaproszeni prelegenci oraz przedstawiciele toruńskiego środowiska naukowego. Część druga, otwarta, odbyła się w Sali Mieszczańskiej Ratusza Staromiejskiego w Toruniu. Poprowadził ją prof. Ryszard Wiśniewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z definicji

Dla jednych patriotyzm to nałożone na siebie kręgi. – Pierwszym kręgiem jest tzw. patriotyzm lokalny, czyli przywiązanie do tego, co najbliższe: domostwa czy osiedla, na których się człowiek wychował. Tak zwana ojcowizna ukorzenia człowieka i jest podstawą do budowania szerszych kręgów – podkreślał prof. Jacek Bartyzel, filozof polityki z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jako uznanie całej prawdy o swojej ojczyźnie, otwarcie się na innych i tworzenie własnego dziedzictwa widział patriotyzm ks. prof. Andrzej Szostek, etyk, teolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Prelegent podkreślał, że „to akt woli weryfikowany przez czyny, a nie deklaracje”. Dr Arkadiusz Kierys, nauczyciel historii w Liceum Akademickim UMK w Toruniu, mówił, że dzisiaj patriotyzm jest „martyrologiczny wewnątrz i roszczeniowy na zewnątrz”. Prelegent uważa, że aktualnie rządząca partia kreuje pogląd, iż jedynym słusznym patriotą jest katolik.

Prelegenci zwrócili również uwagę na kwestię nacjonalizmu. Według prof. Jacka Hołówki, filozofa z Uniwersytetu Warszawskiego, nacjonalizm to narcystyczne uwielbienie własnego narodu przy jednoczesnym poniżeniu innych oraz stawianie interesów narodu ponad prawo moralne. Prof. Jacek Bartyzel natomiast przestrzegał, by nie mylić nacjonalizmu, który dla niego jest „doktryną ujmującą uczucia w sposób naukowy”, z szowinizmem, bo to dopiero ten drugi jest bezkrytycznym podziwem dla własnego kraju przy jednoczesnym przesadnym deprecjonowaniu innych krajów.

Reklama

Dzisiejszy patriota

W próbie odpowiedzi na pytanie o współczesny patriotyzm również padło kilka propozycji.

Ks. prof. Szostek sugerował, by modlić się za ojczyznę, budować w duchu docenienia różnorodności i cieszyć się z tego, co jest. Przywiązanie do symboli narodowych, udział w manifestacjach dotyczących palących problemów narodu czy przestrzeganie prawa, uczciwość i pracowitość to atrybuty współczesnego patriotyzmu w ujęciu dr Violetty Kopińskiej, pedagog i etyk z UMK w Toruniu.

Podczas dyskusji między panelistami ks. prof. Szostek krytykował współczesnego katolika, który „chodzi do kościoła, ma krzyż w domu, a nie słucha nauczania Kościoła nawołującego do miłości bliźniego i przyjęcia uchodźców”. W opozycji do tego stanowiska był prof. Hołówka, który uważa, że taka postawa Polaków wynika z obawy przed zbyt dużym ciężarem i stanem, w jaki popadły kraje, które przyjęły uchodźców, a teraz nie dają sobie z nimi rady.

Jednym z głosów z sali była wypowiedź Marii Mazurkiewicz, kujawsko-pomorskiej wicekurator oświaty. Nawiązała ona do słów dr. Arkadiusza Kierysa, podkreślając niestosowność sposobu – pełnego negatywnych emocji – w jaki wypowiadał się człowiek będący nauczycielem liceum akademickiego.

Echa

Dyskusja z toruńskiego ratusza przeniosła się również do Internetu. W mediach społecznościowych komentowano wystąpienie dr. Kierysa i Mazurkiewicz. Jak to jest, że jak ktoś otwarcie krytykuje katolików i aktualną władzę czy idzie w tęczowej paradzie, to robi to w myśl wolności, a jak rodziny z dziećmi idą na marsz niepodległości, to są faszystami uprawiającymi pieniactwo? Skąd taka odwrotna interpretacja? Jak to jest, że kapłan nie rozumie chyba przyczyny postępowania swojego ludu, w obronie którego staje zdeklarowany agnostyk? Dlaczego dzisiaj jest tak mało transparentnych postaci – „co mają tak za tak, a nie za nie”? Jak młode pokolenie nauczyć postawy patriotyzmu, skoro jest on mieszany z nacjonalizmem utożsamianym z szowinizmem? Na te pytania nie odpowiedziano podczas toruńskiego spotkania, bo wydaje się, że takich odpowiedzi należy szukać przede wszystkim w ludzkich sumieniach.

2017-12-06 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dyrektor Caritas Polska: w pomaganiu ważne są miłosierdzie i profesjonalizm

[ TEMATY ]

Caritas

wolontariat

dyskusja

dobroczynność

Archiwum Caritas

Przedstawiciele biznesu, państwa oraz organizacji pozarządowych przyjęli zaproszenie na panel „Dobroczynność a biznes. Wielokierunkowy transfer wartości”, zorganizowany przez Caritas Polska w trakcie XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój. „W pomaganiu ważne są miłosierdzie i profesjonalizm” – stwierdził na początku dyskusji dyrektor Caritas Polska ks. Marcin Iżycki. Debata była poświęcona działalności charytatywnej i dobroczynnej organizacji pozarządowych we współpracy z firmami komercyjnymi i państwem.

„Sieć Caritas Polska jest rozległa. Lokalnie diagnozujemy potrzeby zwykłych ludzi. Mamy więc informacje kto, gdzie i jakiej pomocy potrzebuje. Ten model pomocy się sprawdza. Współpracujemy w tym zakresie z biznesem, państwem, samorządami. Jesteśmy tam, gdzie nas potrzebują” – podkreślił.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję