Reklama

Zalewa nas plastik

Niedziela Ogólnopolska 51/2018, str. 63

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jestem członkiem Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności w Parlamencie Europejskim, w której reprezentuję grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Jednym z kluczowych tematów, nad którymi pracuję, jest problem zanieczyszczenia środowiska przez plastik. Na świecie rocznie do mórz i oceanów trafia 5-13 mln ton tworzyw sztucznych,

co sekundę 250 kg, a spalanie plastików generuje ok. 400 mln ton CO2. Plastik znaleziono już na dnie Rowu Mariańskiego, a na Oceanie Spokojnym i Oceanie Indyjskim znajdują się plamy śmieci kilkadziesiąt razy większe od powierzchni Polski. W morzach i oceanach co roku ginie przez plastik ponad milion morskich ptaków i 100 tys. morskich ssaków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Europie roczna ilość odpadów z tworzyw sztucznych sięga blisko 26 mln ton. Niestety, tylko 30 proc. z nich jest zbieranych. Biorąc pod uwagę, że plastik stanowi ok. 70-80 proc. wszystkich morskich zanieczyszczeń, przewiduje się, że do 2050 r. będzie więcej odpadów plastikowych niż ryb w morzach i oceanach. Naukowcy badający wpływ tworzyw sztucznych na zdrowie człowieka alarmują. Czy mamy świadomość, że zjadamy ryby, które w swoim ciele mają cząsteczki plastiku? Jakże często widzimy zdjęcia morskich stworzeń zaplątanych w worki, opony czy plastikowe torebki. Nie ulega wątpliwości, że mamy do czynienia z problemem globalnym i śmiertelnym nie tylko dla ludzi.

Plastikowe odpady są utrapieniem również na terenach leśnych. Plastik rozkłada się od 100 do 1000 lat. W Polsce rocznie zużywa się ponad 10 mln reklamówek.?Czy jesteśmy świadomi tego, że plastikowe reklamówki, które produkuje się w sekundę, rozkładają się do 450 lat, a plastikowe butelki niemal dwukrotnie dłużej, czyli ok. 800 lat? Plastikowe odpady stają się często śmiertelną pułapką dla zwierząt. Niestety, zdarza się, że ludzie spalają plastiki w domowych paleniskach. Pewnie nie są świadomi, że prowadzi to do powstania niebezpiecznych substancji, takich jak cyjanowodór. W zetknięciu z wodą tworzy on trujący kwas pruski, który jest przyczyną ciężkich chorób, w tym nowotworów.

Reklama

Co na to UE?

Widząc narastający problem, władze unijne opracowały plan zakładający ograniczenie produkcji plastików, a także zastąpienie ich mniej zużywalnymi produktami. Komisja Europejska zaproponowała również obciążenie producentów plastiku kosztami oczyszczania środowiska i recyklingu. Zakłada się, że do 2030 r. wszystkie opakowania sztuczne na rynku UE będą nadawać się do recyklingu. Zakazane zostaną produkty codziennego użytku, dla których istnieją łatwo dostępne i przystępne cenowo zamienniki.

Dlatego potrzebujemy również szeroko zakrojonej kampanii społecznej informującej o szkodliwości plastiku. Chodzi przecież o zdrowie i życie nie tylko nas wszystkich, ale i następnych pokoleń. O przyszłości decyduje się dziś. Nie pozwólmy, aby nasze czasy określano „epoką plastiku”. Pamiętajmy o tym, robiąc świąteczne zakupy. Wybierajmy produkty naturalne, a tym samym nieszkodzące naszemu zdrowiu i środowisku.

Zapraszam Czytelników Tygodnika Katolickiego „Niedziela” do moich biur poselskich po odbiór ekologicznej torby wielokrotnego użytku.

2018-12-18 10:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

Już kolejny raz parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim oraz parafia św. Mikołaja w Wolborzu połączyły swoje siły, organizując niezapomniane rekolekcje w drodze, czyli pielgrzymkę, której tym razem celem była Francja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję