Biskup przypomniał formułę programu „Młodzi na progu” składającego się z trzech etapów: ewangelizacji, spotkań w małych grupach i zaproszenia bierzmowanych do istniejących lub powstających w parafiach wspólnot. – Wiek młodzieży naszej diecezji przygotowującej się do bierzmowania jest optymalny, by zaprosić do wspólnoty. Wtedy wzorcem są rówieśnicy lub w podobnym wieku, a ten wiek skłania do szukania jakiejś grupy, z którą można się identyfikować – mówił bp Roman Pindel, porównując pierwsza grupę animatorów do kompanii kadrowej, która z czasem rosła w siłę.
Reklama
O doświadczenia związane z samym kursem animatora i pierwszymi zajęciami z rówieśnikami zapytaliśmy młodych z parafii św. Macieja Apostoła w Bielanach. – Teraz czujemy się jeszcze bardziej odpowiedzialni z tych, którzy przygotowują się do bierzmowania, mimo że są niewiele od nas młodsi. Czujemy większą odpowiedzialność, skoro pełnimy posługę animatorów – stwierdziła Natalia Orlicka. Jej kolega, Piotr Słonka, podkreślił, że posiada już jakiejś doświadczenia w pracy z grupą, które nabył we wspólnocie Oazowej. – W tym roku jednak równolegle ze szkoleniem diecezjalnym zaczęliśmy pracować z bierzmowanymi. Spotykamy się w naszej posłudze z różnymi ludźmi, jedni się bardzo zaangażowani i chętni, inni obojętni. To uczy pokory, ale także jest wyzwaniem, by rozwijać własne umiejętności, by bardziej trafiać do naszych młodszych kolegów i koleżanek – podkreślił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z kolei Kaudia Kolasa zwróciła uwagę na szansę własnego rozwoju. – Kurs animatora to dla mnie była szansa rozwoju. Wcześniej nie miałam okazji rozmawiać publicznie o swojej wierze, o Bogu. Teraz, gdy o tym mówię, sama bardziej dostrzegam Jego działanie w moim życiu. I to jest piękne doświadczenie. To szansa rozwoju – powiedziała młoda parafianka z Bielan. – W dzisiejszych czasach często ludzie nie znają Pana Boga. Naszym zadaniem jest dzielenie się tym, czego sami doświadczyliśmy i doświadczamy. Wydaje się, że jako ludzie młodzi, prawie rówieśnicy, mamy większą szansę trafić do kandydatów do bierzmowania z orędziem o Bogu, który nas kocha. Bardziej niż ludzie dorośli – zauważyli animatorzy, podkreślając, że dziś to zadanie nie jest łatwe i wymaga odwagi.
Kolejny kurs animatora młodzieży rozpoczyna się 11 maja.