Reklama

Kościół

Więcej argumentów, mniej emocji

To pierwsze tak jasne i systematyczne stanowisko urzędu watykańskiego w odpowiedzi na ofensywę agresywnej ideologii na Zachodzie, w tym w Polsce. Jest ono bardzo potrzebne, ponieważ wytrąca z ręki agresywnych zwykle grup kłamliwy argument – którym biją w swoich krytyków, co odważniejszych biskupów czy księży – że w Polsce obskurancki Kościół lokalny gani ideologię, której Papież sprzyja, a przynajmniej nie ma nic przeciw

Niedziela Ogólnopolska 25/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Watykan

Jan van Eyck, Ołtarz Gandawski , fragment

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokument Kongregacji Edukacji Katolickiej „Mężczyzną i kobietą ich stworzył. Z myślą o drodze dialogu o kwestii gender w edukacji”, stanowi reakcję na realne zagrożenie, którym jest wpychanie się ideologii gender do szkół. W Polsce prekursorem wprowadzania tzw. Karty LGBT+ do szkół stał się prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Jeszcze na progu urzędowania, z pośpiechem, jakby się paliło, podpisał dokument, którego skutkiem jest wprowadzenie „edukacji (...) seksualnej w każdej szkole, uwzględniającej kwestie tożsamości psychoseksualnej i identyfikacji płciowej”. Trudno się łudzić, że na tym się skończy i Trzaskowski nie znajdzie naśladowców. Inni na razie nie wychylają się, bo reakcja polskiej opinii publicznej była w większości negatywna, ale bądźmy pewni, że to jeszcze nie koniec.

Rozum się burzy

Watykański dokument sprzeciwia się ideologii genderyzmu, dostrzega różne jej formy, nie tylko i nie przede wszystkim z pozycji nauki Kościoła, ale rozumu. Jawnie się bowiem rozumowi sprzeciwia podstawowe twierdzenie, że płeć osoby nie jest determinowana przez biologię, tzn. że nie rodzimy się mężczyzną czy kobietą, ale jest to kwestia osobistego wyboru, podejmowanego czy to pod wpływem przemijających emocji, czy nawet zwykłej zachcianki. To, cytując klasyka, oczywista oczywistość. Być może także dlatego odpowiedź Watykanu niektórym wydaje się zbyt późna. Bo trudno było przypuszczać, by coś tak bardzo oderwanego od rzeczywistości, negującego fakty, mogło stać się tak poważnym zagrożeniem dla człowieka i dla rodziny. Ideologia ta zyskała bowiem wpływowych protektorów, którzy na siłę chcą wbić tę – mówiąc bez ogródek – bujdę do głów ludzi. Może ze starszymi będzie trudno, ale z dziećmi powinno pójść łatwiej, a wiadomo, że czym skorupka za młodu nasiąknie... I na dodatek ta świadomościowa zmiana ma się dokonać, a w części już się dokonuje, z publicznej – to kolejny paradoks – kasy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na naszym podwórku

Ideologia gender jest jednym z punktów debaty publicznej w Polsce od kilku lat. Początkowo nie wzbudzała większego zainteresowania opinii publicznej. Z jednego powodu – większość Polaków dała się nieco uśpić, uznając, że to temat teoretyczny i abstrakcyjny i w gruncie rzeczy nie dotyczy życia przeciętnego obywatela. W związku z tym odbywające się od czasu do czasu dyskusje gadających głów w telewizji nie wzbudzały szczególnych emocji, a sprawa nigdy nie stała się np. jednym z wiodących tematów kampanii wyborczej i sporu polityków. Ten etap raczkowania genderyzmu mamy już za sobą, bo przedstawiciele tej grupy w ostatnich miesiącach przeszli do ofensywy. Jeszcze w wyborach samorządowych o tej sprawie było tak naprawdę cicho. W stolicy dyskusja głównych kandydatów toczyła się wokół komunikacji, kamienic, oświaty czy służby zdrowia. Sytuacja zmieniła się po wspomnianej decyzji Trzaskowskiego, który dał sygnał do ataku. Po tym mieliśmy wysyp zaczepno-ofensywnych działań nielicznego, ale potężnego lobby stojącego za genderyzmem, które z otwartą przyłbicą, z zadziwiającą pewnością, uzbrojone w polityczne wsparcie opozycyjnych partii politycznych wrzuciło temat do debaty przed wyborami do europarlamentu. Wspomnijmy tylko najgłośniejsze szarże tej ideoofensywy: bluźniercze karykatury obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, naśmiewanie się z Najświętszego sakramentu na paradzie równości w Gdańsku czy wreszcie ostatnia sprawa – tzw. ekumeniczna Msza św. podczas przemarszu środowisk LGBT w Warszawie. Zbytnia pewność siebie zgubiła nieco ideologów, bo wybory do parlamentu skończyły się porażką ugrupowań wspierających tę ideologię, a Polacy pokazali, że się na nią nie zgadzają. Nie łudźmy się jednak, że kulturowy bój jest już skończony. To było pierwsze starcie, a ideolodzy od gender na razie będą przegrupowywali siły.

Z faktami się nie dyskutuje

Dokument Kongregacji Edukacji Katolickiej to spokojny i wyważony elaborat. Sprzeciwiając się zdecydowanie ideologii, podkreśla, że istnieje pole do dialogu ze studiami gender. Dialogu wiary i wiedzy, na który Kościół jest otwarty od lat. Z ideologią rozmowa nic nie da. Z faktami się nie dyskutuje. W komentarzach zwolenników ideologii da się już zauważyć przyjętą strategię deprecjacji dokumentu. Idzie ona w tym kierunku, że to tylko pismo kongregacji, a nie samego Papieża, ergo: sprawa nadal jest otwarta. Oczywiście, nie jest to rodzaj nauczania „ex cathedra”, ale wiara jest i pozostanie aktem rozumnym, któremu obce jest stwierdzenie, że „jeśli teoria nie zgadza się z faktami, to tym gorzej dla faktów”.

2019-06-17 13:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: zmodyfikowano skład Rady Kardynałów

[ TEMATY ]

Watykan

Ks. Tomasz Lubaś

Ojciec Święty potwierdził kardynała Óscara Andrésa Rodrígueza Maradiagę w funkcji koordynatora Rady Kardynałów pomagającej papieżowi w zarządzaniu Kościołem powszechnym i studium projektu rewizji Konstytucji Apostolskiej „Pastor Bonus” o Kurii Rzymskiej – stwierdza komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. Zaznaczono, że nowym członkiem tego gremium będzie kard. Fridolin Ambongo Besungu – arcybiskup Kinszasy w Demokratycznej Republice Konga, zaś nowym sekretarzem bp Marco Mellino.

Ojciec Święty potwierdził również jako członków wspomnianej wyżej Rady, kardynałów: Pietro Parolina, Sekretarza Stanu; Seána Patricka O'Malleya, arcybiskupa Bostonu (Stany Zjednoczone Ameryki); Oswalda Graciasa, arcybiskupa Bombaju (Indie); Reinharda Marxa, arcybiskupa Monachium i Fryzyngi (Republika Federalna Niemiec); oraz Giuseppe Bertello, przewodniczącego Gubernatoratu Państwa Watykańskiego.

CZYTAJ DALEJ

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

2024-04-23 12:01

[ TEMATY ]

Sosnowiec

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Karol Porwich "/Niedziela"

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego.

Decyzję Papieża ogłosiła dziś w południe (23 kwietnia 2024) Nuncjatura Apostolska w Polsce. Mianowany biskupem sosnowieckim bp Artur Ważny urodził się 12 października 1966 r. w Rzeszowie. Święcenia prezbiteratu przyjął 25 maja 1991 r. w Tarnowie. 12 grudnia 2020 r. został mianowany biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej. Święcenia biskupie przyjął 30 stycznia 2021 r. Jego dewizą biskupią są słowa: „Patris corde” („Ojcowskim sercem”). Bp Ważny w swojej dotychczasowej posłudze duszpasterskiej współpracował z różnego rodzaju ruchami i stowarzyszeniami, wiele czasu poświęcał też małżeństwom i rodzinom. Głosił rekolekcje w wielu krajach europejskich, w Ameryce Południowej oraz w USA. Jest autorem takich książek, jak: „Ewangelia bez taryfy ulgowej”, „Jesteś źrenicą Boga” czy „Warsztat św. Józefa”. Ponad dwadzieścia razy pielgrzymował pieszo w pielgrzymce z Tarnowa na Jasną Górę. W Konferencji Episkopatu Polski pełni funkcję przewodniczącego Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy Komisji Duszpasterstwa, wchodzi też w skład Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję