Reklama

Drogowskazy

Czy bluźnierstwo można nazwać kulturą?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez Polskę idzie fala bluźnierstwa i profanacji świętości. Nawet w czasie ciemnej nocy stalinowskiej nie notowano takich zniewag i zbezczeszczeń. Również komuniści nie mieli odwagi dokonywać publicznie aktów, których jesteśmy świadkami w postępowym XXI wieku. Nigdy też nie przyszło nam do głowy w czasie pontyfikatu Jana Pawła II, że po jego śmierci nastąpią tak bezprecedensowe ataki na instytucję Kościoła, na kapłanów i biskupów. Mało tego, w ostatnim czasie nie tylko usiłuje się dotknąć zniewagą samego świętego Papieża, ale też bezcześci się nam Najświętszą Ofiarę Mszy św.

Co można powiedzieć o ludziach, którzy porywają się na takie barbarzyństwo? Szokuje przede wszystkim akceptacja prezydenta Warszawy dla tego obrzydliwego działania. Słyszałem także b. marszałka z SLD, który podczas dyskusji telewizyjnej z cynicznym uśmiechem mówił akceptująco o tym haniebnym wydarzeniu; miał jeszcze odwagę wspomnieć, że jego ojciec należał do Mikołajczykowskiego PSL-u.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwracam tu tylko uwagę na przestrzeń zwykłej kultury. Prawdziwa kultura nikogo nie obraża, nie rani. Jak można się domagać szacunku, jeśli nie żywi się go wobec innych?

Reklama

Kultura polska, jak i ta europejska, ma charakter chrześcijański. Jednak naszą klęską jest zanik chrześcijańskich elit – zostały one owładnięte przez opcje lewicujące i liberalne. Mówią o tym wyraźnie ludzie Kościoła, m.in. kard. Robert Sarah, kard. Gerhard L. Müller i inni. Trzeba nam zatem podjąć wielki bój o powrót wiary w Europie, nie wolno przejść obojętnie obok tak szeroko promowanej ideologii gender – dobrze, że Stolica Apostolska ostatnio zabrała głos w tej sprawie.

Bogu dzięki, jesteśmy wszyscy Kościołem i wewnętrznie stanowimy wielką siłę, która tak łatwo nie ulegnie szatańskim działaniom. Tylko uruchamiajmy ewangeliczne myślenie przez korzystanie z dostępnych w każdej formie katolickich przekazów i nie dajmy sobie wmówić, że życie bez Boga ma większy sens. A bluźnierstwo i profanacja, którymi się posługują nieprzyjaciele Chrystusa, wystawiają im odpowiednie świadectwo.

2019-06-17 13:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Szef MSZ: dzieci nie powinny ginąć w wyniku nalotów we współczesnej Europie

2024-04-19 16:17

[ TEMATY ]

dzieci

wojna na Ukrainie

PAP/ARTEM BAIDALA

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Rosyjski atak na obwód dniepropietrowski jeszcze bardziej podkreśla, jak pilnie należy wzmocnić ukraińską obronę powietrzną, dzieci nie powinny ginąć w nalotach we współczesnej Europie - oznajmił w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na platformie X.

"Przerażający rosyjski nalot na obwód dniepropietrowski dziś rano. Wśród zabitych jest dwoje dzieci. 14-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Inny 6-letni chłopiec został uratowany w szpitalu. Brutalność rosyjskiego terroru wobec zwykłych ludzi, w tym niewinnych nieletnich, nie ma granic" - napisał Kułeba (https://tinyurl.com/5f482tfa).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję