Patrząc na dojrzewające zboże, dostrzegamy dynamizm życia ukryty w małym ziarnie, którego człowiek nie jest w stanie wyprodukować, ponieważ jego rozwój zależy od Boga Stwórcy i Dawcy Życia. Każdy rolnik, pochylający się nad polską ziemią, doskonale wyczuwa to, że życie jest święte, że pogoda, rozwój ziarna, plony, a ostatecznie każdy bochen codziennego chleba są darami Boga. Gromadzi ono gospodarzy i gospodynie, którzy do świątyń przynoszą chleb i żniwne wieńce, warzywa i owoce, kwiaty i zioła, stanowiące ukoronowanie ich ciężkiej pracy, aby podczas Mszy św. dziękować Bogu za opiekę, pogodę, plony ziemi i prosić o błogosławieństwo dla pracy, rodzin i gospodarstw. Taka właśnie była intencja modlitewna pełnego głębokich symboli spotkania na placu przy kościele Narodzenia NMP w Gryfinie, których gospodarzem stał się dziekan gryfiński ks. kan. Stanisław Helak, a także władze samorządowe z burmistrzem Mieczysławem Sawarynem na czele.
Reklama
Gryfińskie dożynkowe uwielbienie Boga za szczęśliwe i błogosławione zakończenie tegorocznych zbiorów rozpoczęło się od prezentacji przywiezionych wieńców żniwnych. Każda delegacja ukazywała przed ołtarzem swój wytwór, nie tylko dokonując przedstawienia się, ale także starając się przybliżyć taki, a nie inny wymiar symboliki wieńca żniwnego. W ten sposób powstała imponująca mozaika fascynujących i zadziwiających swym pięknem wieńców oraz niezapomniana opowieść o ich tworzeniu. Eucharystii przewodniczył abp Andrzej Dzięga w koncelebrze z 20 kapłanami. Obecni byli również szczecińscy europarlamentarzyści, parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich, władz samorządowych powiatów i gmin, służb mundurowych, rektorzy wyższych uczelni Szczecina, i reprezentanci szeroko pojętego świata pracy. Przed rozpoczęciem dziękczynnej Eucharystii wniesiono uroczyście poświęconą przed rokiem kopię obrazu Matki Bożej Królowej Korony Polskiej – Hołd Stanów, królującego w ołtarzu głównym kościoła w Gryfinie, który przywiózł ks. Jan Palica z pierwszymi osadnikami z Kałusza. Pierwsza wierna kopia służy do licznych procesji, a sam centralny obraz z ołtarza głównego z woli Księdza Arcybiskupa ma być niedługo koronowany. Tegoroczne świętowanie przy nim wpisało się w sposób istotny w budowanie charyzmatu promieniowania Matki Najświętszej. O godności dziękczynienia za plony świadczyły także odczytane dwa listy – pozdrowienia od najwyższych władz państwowych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Najpierw odczytano głębokie przesłanie Prezydenta RP Andrzeja Dudy: „Dożynki to święto zakorzenione w staropolskiej tradycji i wpisane w naszą tożsamość. Praca na roli, szacunek do ziemi dającej chleb w wielkiej mierze ukształtowały polską kulturę. Ze świętem dożynek łączą się najbardziej fundamentalne wartości. To czas dziękczynienia Opatrzności za dar chleba powszedniego, to czas radości dumy z dobrze wykonanej pracy. W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej pragnę podziękować wszystkim rolnikom ziemi zachodniopomorskiej za ofiarny wysiłek”.
Dopełnieniem troski władz państwowych o sektor rolnictwa były słowa premiera Mateusza Morawieckiego odczytane przez ministra Marka Gróbarczyka. Na wstępie do Eucharystii Metropolita Szczecińsko-Kamieński wyraził hołd władzom państwowym za ich słowa, a także zaprosił zgromadzonych do wyrażenia wdzięczności tym, którzy trudzili się podczas niełatwych tegorocznych zbiorów, aby wszystko, czym nas obdarował Bóg, nie zostało uronione.
Starostowie dożynek Jolanta i Robert Lipokowie z Wełtynia przynieśli do ołtarza chleb, ofiarowując go dostojnemu celebransowi, prosząc jednocześnie o odprawienie Mszy św. w intencji rolników oraz sprawiedliwego dzielenia chleba przez cały rok. W słowie Bożym abp Andrzej Dzięga przypomniał głęboką, polską, wiejską symbolikę obrazu Matki Bożej Królowej Korony Polskiej z Kałusza. Następnie z wielką wrażliwością serca mówił o wielu trudnych wymiarach pracy na roli i znaczeniu mądrego ustawodawstwa państwowego wspierającego rolników: „Pamięta o tym mądry rolnik, że z Bogiem się rozlicza nie tylko w czasie zbiorów, ale staje także przed Bogiem wtedy, gdy patrząc na ziemię, która jest w jego zarządzie, rachuje co, gdzie będzie zasiewał i wie dlaczego, gdy wpuszcza pług w ziemię, to też z Bogiem rozmawia. Gdy ziarno wrzuca na zasiew, to też z Bogiem rozmawia. Gdy to ziarno dobiera, by było siewne, to też to po Bożemu czyni. A potem, gdy patrzy z troską na porę kwitnienia, gdy ziarno wzrasta, gdy nabiera tej siły żywotnej, nieustannie trwa na modlitwie”.
Po homilii nastąpiło poświęcenie chlebów oraz wszystkich misternie przygotowanych 25 wieńców, a następnie w procesji z darami przedstawiciele szeroko pojętego sektora rolniczego przynieśli do ołtarza wszystkie dary ziemi i pracy rąk ludzkich. Ukoronowaniem dożynkowego dziękczynienia były wystąpienia władz samorządowych – organizatorów dożynek, po czym tradycyjnie rolnicy podzielili się chlebem z przedstawicielami władz oraz mieszkańcami miast. Dopełnieniem podniosłej atmosfery tegorocznego dziękczynienia za plony była prezentacja potraw z regionu, a także prezentacja rękodzieła regionalnego i sztuki artystów z terenów wiejskich.