Założyciel i lider Wspólnoty Betlejem w Jaworznie ks. Mirosław Tosza słynie z nieszablonowych pomysłów. Bo kto by pojechał z bezdomnymi na pielgrzymkę rowerową do Ziemi Świętej czy szlakiem św. Pawła, albo wyjechał na maraton na Maltę, by wymienić tylko niektóre projekty.
W ostatnim czasie wspólnota nabyła dom nadający się do generalnego remontu przy ul. Długiej w Jaworznie. I nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby chodziło o zwykły remont. Ale ks. Tosza wymyślił razem ze swoimi podopiecznymi, że będzie on wyremontowany w architektonicznym stylu, jaki reprezentował austriacki projektant – Friedensreich Hundertwasser.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Startujemy z nowym projektem przebudowy i rozbudowy naszego nowego domu. Dzięki zaangażowaniu architekta Andrzeja Lipskiego i jego żony Małgorzaty Kubicy, dr. inż. Wiesława Michałka oraz ich współpracowników z Biura Asymetria 44 w Krakowie oraz wielu ludzi dobrej woli powstał model i wizualizacja domu, zostały określone jego funkcje i na ukończeniu jest szczegółowy projekt budowlany. Dom będzie miejscem spotkań i wsparcia dla najuboższych, ale również będzie służył bardzo wielu ludziom – powiedział ks. Mirosław Tosza.
Projekt „Dom przy Długiej 12” jest wyrazem wieloletniej fascynacji twórczością i architekturą Friedensreicha Hundertwassera. Powstaje z tej inspiracji, ale będzie miał swój oryginalny i niepowtarzalny charakter. – Małgorzata Kubica przez 10 lat współpracowała z Hundertwasserem przy realizacji jego najbardziej spektakularnego dzieła: term Rogner Bad Blumau niedaleko Grazu. Spotkaliśmy się dzięki zachęcie Petera Pelikana – głównego architekta Hundertwassera. I od słowa przeszliśmy do czynu. W połowie listopada odebraliśmy gotowy projekt, który został już złożony w Wydziale Architektury Urzędu Miejskiego w Jaworznie. I mamy nadzieję, że jeśli pogoda tylko na to pozwoli, to pierwsze prace rozpoczniemy jeszcze w tym roku – wyjaśnia założyciel Wspólnoty Betlejem. Wspólnotę Betlejem tworzy środowisko ludzi skupionych wokół domu przy ul. Długiej 16 w Jaworznie: bezdomni, ubodzy, ich przyjaciele i wolontariusze. W budynku mieszka obecnie 20 osób. Większość z nich ma za sobą bolesne doświadczenie bezdomności, uzależnienia, rozbitego małżeństwa, utraty wolności i odrzucenia.