Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Królestwo niebieskie

Niedziela Ogólnopolska 4/2020, str. V

[ TEMATY ]

Biblia

Fra Angelico

Fragment obrazu pt."Sąd Ostateczny"

Fragment obrazu pt.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Idea królestwa Bożego jest zakotwiczona w Starym Testamencie. Od czasów ustanowienia monarchii w narodzie wybranym (XI wiek przed Chr.) Izraelici widzieli w ziemskim królu przedstawiciela samego Boga, który jest Królem ich teokratycznego państwa i całego świata. Z biegiem czasu idea panowania Boga nad światem nabrała rysów eschatologicznych. Choć Bóg już jest Królem nad całym światem, to jednak ostateczny kształt Jego królestwa ukaże się przy końcu czasów, kiedy zostanie pokonane wszelkie zło. Oczekiwanie to wiązało się z nadzieją na przyjście Mesjasza, który będzie królem zasiadającym po prawicy Boga. Psalmista wyraził to słowami: „Rzekł Pan do Pana mego: «Siądź po mojej prawicy, aż położę wszystkich nieprzyjaciół pod twoje nogi»” (Ps 110, 1).

Tematyka królestwa Bożego od II stulecia przed Chr. stawała się coraz częstszym przedmiotem zainteresowań Żydów. Od czasu nasilonego rozwoju literatury apokaliptycznej, mówiącej o końcu czasów, przybierały na sile oczekiwania królestwa mesjańskiego. Ze zrozumiałych względów – już od kilkuset lat wyznawcy Jahwe byli pod obcym panowaniem –przeważało polityczne i terytorialne rozumienie królestwa Bożego budowanego na wzór ziemskich potęg. Gdy Żydzi współcześni Jezusowi myśleli o królestwie Bożym, natychmiast przychodziły im na myśl czasy świetności Izraela za Dawida i Salomona. Wielu z nich wyobrażało sobie w taki właśnie sposób czasy mesjańskie: oczekiwany Mesjasz wyzwoli członków narodu wybranego spod panowania Rzymian.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Idea królestwa Bożego nacechowana jest pewnym wewnętrznym napięciem: z jednej strony Jezus naucza, że królestwo Boże już jest pośród ludzi (por. Łk 17, 21), a z drugiej – wzywa swych słuchaczy do nawrócenia, bo królestwo jest bliskie (por. Mt 4, 17). Winno ono być jedną z naczelnych wartości, o które zabiegają chrześcijanie. Jeśli tak będzie, wszystkie inne dobra będą im „przydane” (por. Mt 6, 33). Ucząc Modlitwy Pańskiej, Jezus zachęcał, by prosić Boga o przyjście Jego królestwa. Przychodzenie królestwa realizuje się przez działalność założonej przez Jezusa wspólnoty wierzących – Kościoła, aż do chwili, gdy zostanie całkowicie poddane Ojcu przy powtórnym przyjściu Chrystusa na ziemię (por. Mt 16, 27). Działalność Chrystusa na ziemi jest jawnym znakiem, że królestwo to już istnieje, jednak jego pełnia nastanie wówczas, gdy Bóg ustanowi nową ziemię i nowe niebo i otrze z naszych oczu wszelką łzę, a cierpienia i śmierci już nie będzie (por. Ap 21, 4).

W VI wieku przed Chr., kiedy Izraelici dostali się do niewoli babilońskiej, język hebrajski uległ sakralizacji. Stał się językiem Biblii. Na co dzień mówiono po aramejsku. Od tego czasu zaprzestano też wypowiadania imienia Jahwe – ze względu na ogromny szacunek do Boga. Dlatego też Mateusz Ewangelista, który jako Żyd kierował swe dzieło do chrześcijan pochodzenia żydowskiego, woli mówić o królestwie niebieskim niż o królestwie Bożym.

2020-01-21 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Biblia może być zagrożeniem w szerzeniu mowy nienawiści?

[ TEMATY ]

papież

Biblia

Szkocja

Paulina Nita/Niedziela

W Szkocji zaproponowano projekt nowej ustawy o przestępstwach „z nienawiści” w porządku publicznym. Karane może być posiadanie „materiałów podżegających”, co może sprawić, że Biblia znajdzie się na „czarnej liście”, obawiają się biskupi.

Projekt nowej ustawy o przestępstwach „z nienawiści” w porządku publicznym ma na celu modernizację i rozszerzenie ustawodawstwa dotyczącego przestępstw na tle dyskryminacji rasowej, religijnej, czy orientacji seksualnej. Projekt zaniża próg karalności w przestępstwach podburzania do nienawiści, posiadania materiałów podżegających oraz podaje nowe przepisy dotyczące wolności słowa w odniesieniu do religii i orientacji seksualnej.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję