Dzień Pamięci i Pojednania jest okazją do promowania przyjaźni dawnych i obecnych mieszkańców miasta. Obchody te mają na celu także utrwalanie w świadomości gorzowian pamięci o wspólnym dziedzictwie oraz promowanie idei pojednania, które wydaje się, że jest kluczowe, aby z nadzieją patrzeć w przyszłość i pomimo wcześniejszych doświadczeń żyć w przyjaźni.
Ślady pamięci
Należy pamiętać, że Landsberg i to, co z nim związane, jest nieodłączną historią i fundamentem dzisiejszego Gorzowa. Nie da się odciąć od przeszłości, której znaki odczytujemy także dziś. Tym, co szczególnie świadczy o życiu dawnych mieszkańców, jest architektura. Spacerując ulicami miasta, mijamy wille i inne miejsca ufundowane przez landsberskich fabrykantów. Są to m.in.: Willa Schrödera przy ul. Warszawskiej – obecnie Muzeum Lubuskie im. Jana Dekerta, Willa Pauckscha – Wał Okrężny 37 (wcześniej użytkowana przez Grodzki Dom Kultury), Wille braci Bahrów – ul. 30 Stycznia 1 i 1a (obecnie Instytut im. bp. Wilhelma Pluty), Willa Hansa Lehmanna – ul. Sikorskiego 107 czy Willa Gustava Hermanna Silwedela – ul. Warszawska 89.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Uderz w dzwon
Reklama
W centrum wydarzeń Dnia Pamięci i Pojednania jest dzwon umieszczony obok pomnika Niepodległości na placu Grunwaldzkim. Został ufundowany przez byłych mieszkańców Landsberga i obecnych mieszkańców Gorzowa z okazji 750-lecia miasta. Dzwon został odlany w sławnej pracowni ludwisarskiej Ludwisarnia Felczyńskich w Taciszowie przez Zbigniewa Felczyńskiego. Waży ok. tony i jest wykonany ze spiżu. Dźwięk dzwonu mieści się w tonacji F. Na odlewie znajdują się dwa napisy. Pierwszy z nich przedstawia herb miasta oraz podpis w trzech językach (polskim, niemieckim, łacińskim) „Pokój – Friede – Pax”. Z drugiej strony znajduje się data „1257-2007. Landsberg a.d. Warte – Gorzów Wielkopolski”. Przy dzwonie znajduje się – również w dwóch językach – napis: „Niech radość miasta będzie,/ Pokój jego pierwszym dźwiękiem”. Odsłonięcia i pierwszego uderzenia w dzwon dokonali 2 września 2006 r. ówczesny prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak oraz przewodnicząca BAG Ursula Hasse-Dresing. Aby podnieść znaczenie dzwonu Rada Miasta ustaliła, że będzie on rozbrzmiewał tylko w najważniejsze święta państwowe, Dzień Pamięci i Pojednania (30 stycznia) oraz w rocznicę założenia miasta (2 lipca).
Jubileusz 25-lecia
30 stycznia 2020 r. w Gorzowie odbyły się wydarzenia związane z jubileuszem 25-lecia obchodów Dnia Pamięci i Pojednania. Uroczystości tradycyjnie rozpoczęły się od złożenia kwiatów przez byłych mieszkańców Landsberga i władze Gorzowa przy ossarium na cmentarzu komunalnym, przy kamieniu pamiątkowym w Parku Kopernika oraz na cmentarzu wojennym. W południe władze miasta, zaproszeni goście i mieszkańcy Gorzowa spotkali się na placu Grunwaldzkim, gdzie odbyła się oficjalna część obchodów zakończona symbolicznym uderzeniem w Dzwon Pokoju.
Świętowanie
Reklama
Dzień Pamięci i Pojednania jest zawsze okazją do organizowania wielu interesujących imprez towarzyszących. Tak było i tym razem. W Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zbigniewa Herberta o godz. 16 odbyło się spotkanie Gorzów/Landsberg, zachować pamięć – kształtować przyszłość, 25 lat Dnia Pamięci i Pojednania. Wśród prelegentów znalazła się Agnieszka Dębska z Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta, która przedstawiła rys historyczny oraz najważniejsze wydarzenia z 25 lat obchodów Dnia Pamięci. Następnie głos zabrał prof. Paweł Leszczyński w wykładzie pt. Max Bahr– landsberczanin, społecznie odpowiedzialny biznesmen, polityk. Życie w czasach wielkich zmian. Ostatnią prezentację zatytułowaną: Praca Maxa Bahra w dziedzinie ekonomii i polityki. Projekt badawczy i wystawienniczy Brandenburskiego Głównego Archiwum Krajowego przedstawił dr Falko Neininger.
Tym, co szczególnie świadczy o życiu dawnych mieszkańców, jest architektura. Spacerując ulicami miasta, mijamy wille i inne miejsca ufundowane przez landsberskich fabrykantów.
Spotkanie to było także sposobnością do zaprezentowania dwóch wydawnictw powstałych z okazji jubileuszu. Pierwszym z nich jest album fotograficzny przygotowany przez pracowników Muzeum Lubuskiego, przedstawiający najważniejsze momenty związane z obchodami Dnia Pamięci i Pojednania. Drugą publikacją jest przygotowana przez WiMBP pozycja Praca obywatelska w gospodarce i polityce: wspomnienie i doświadczenia z lat 1848-1926/Eines deutschen Bürgers Arbeit in Wirtschaft und Politik: Lebens-Erinnerungen und Erfahrungen aus den Jahren 1848 bis 1926 wydane w ramach projektu Max Bahr– społecznik, obywatel, przedsiębiorca. Wokół wspólnego dziedzictwa pogranicza/Max Bahr– Unternehmer und sozial engagierter Bürger. Zum gemeinsamen Erbe in der grenznahen Region. Zwieńczeniem spotkania było otwarcie wystawy fotograficznej 25 lat Dnia Pamięci i Pojednania upamiętniającej najważniejsze momenty z obchodów tego szczególnego dla gorzowian i byłych mieszkańców Landsberga dnia.
Na kolejne wydarzenie związane z jubileuszem zaprosiło na godz. 18 Miejskie Centrum Kultury. Widzowie mieli okazję obejrzeć subiektywne slajdowisko tożsamości Kotwice miasta przygotowane przez Roberta Piotrowskiego, historyka miasta. Jest to opowieść obrazem i słowem o wydarzeniach sprzed 75 lat, kiedy to Armia Czerwona zajęła Landsberg. Jeszcze jedną kulturalną gratką dla mieszkańców był koncert kameralny pt. Tańce nieoczywiste, zorganizowany w Filharmonii Gorzowskiej w wykonaniu Tria Taklamakan. Jest to zespół tworzony przez muzyków grających na klasycznych instrumentach, którzy są absolwentami poznańskiej Akademii Muzycznej. Z zamiłowania grają tanga, walce, czardasze oraz muzykę bałkańską, rumuńską, słowacką i klezmerską. Wśród utworów można było usłyszeć: tango Astora Piazzolli, tango Jalouise, Ajde Jano, Jovano Jovanke oraz melodie rumuńskie i tureckie.
Dzwon Pokoju rozbrzmiewa nie tylko w najważniejsze święta państwowe, lecz także w Dzień Pamieci i Pojednania oraz rocznice założenia miasta.
Takie święta jak Dzień Pamięci i Pojednania pozwalają z nadzieją spojrzeć na minione dzieje. Choć były to lata pełne bólu, to jednak uczciwy dialog jest zawsze okazją do pojednania. Gorzów już wiele lat temu odnalazł metodę, jak rozmawiać o trudnej historii, by ta nie raniła. A symbolem tego procesu stał się dzwon, Dzwon Pokoju.