Reklama

Niedziela Legnicka

Księża, siostry i klerycy razem w jednej sprawie

W ciągu ostatniego miesiąca blisko 20 osób duchownych wspierało pracę jeleniogórskiego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, prowadzonego przez legnicką Caritas.

Niedziela legnicka 21/2020, str. I

[ TEMATY ]

Caritas

COVID‑19

diecezja legnicka

Archiwum Caritas

Oni pospieszyli z pomocą

Oni pospieszyli z pomocą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zakładzie przebywa ponad 70 pacjentów wymagających całodobowej opieki medycznej i rehabilitacyjnej. Przed świętami wielkanocnymi, u jednej z pacjentek stwierdzono zakażenie koronawirusem. Testy dały więcej wyników pozytywnych. W sumie zakażeniu uległo 29 osób, pacjentów i personelu. Cały oddział został zamknięty. Na pomoc ruszyli duchowni i wolontariusze świeccy.

Opieka na III oddziale została zapewniona przez grupę składającą się z 4 sióstr zakonnych z przygotowaniem medycznym (siostry franciszkanki, siostra klaryska i magdalenka). Dołączył do nich rektor legnickiego seminarium duchownego ks. Piotr Kot oraz troje wolontariuszy świeckich, a pozostałe oddziały wzmocniło 5 kleryków legnickiego seminarium oraz wolontariusze świeccy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sytuacja w ZOL powoli zmienia się na lepsze. Po wykonaniu testów na oddziale I i II stwierdzono obecność wirusa u dwojga pacjentów. Poza tym, nikt inny nie został zakażony. Również na oddziale izolacyjnym widać światło nadziei, bowiem troje pacjentów wyzdrowiało. Wszyscy czują się dobrze. To czas, aby dać odpocząć personelowi. Do kwarantanny przeszły 2 siostry zakonne, na ich miejsce przybyło 3 ojców franciszkanów z legnickiej parafii św. Jana Chrzciciela. Na oddziale pozostał jeszcze ks. Piotr i jedna wolontariuszka świecka.

Reklama

Do pomocy zgłosili się kolejni wolontariusze. Na miejsce kleryków przybyły 2 siostry prezentki z Jeleniej Góry, o. Piotr Różański – rektor Kolegium Zakonu Pijarów w Cieplicach oraz 2 kleryków z krakowskiego Wyższego Seminarium Duchownego Zakonu Pijarów.

Obecnie 12 osób duchownych podjęło się opieki nad pacjentami jeleniogórskiego ZOL-u. Jak podkreślają, siłę i nadzieję czerpią z codziennej modlitwy, odprawianej Mszy św. i rozważanego słowa Bożego. Z jeleniogórskiego ZOL-u przesyłają pozdrowienia oraz prośbę o modlitwę.

2020-05-20 11:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aktywne Szkolne Koła Caritas

Niedziela bielsko-żywiecka 41/2015, str. 1

[ TEMATY ]

Caritas

Monika Jaworska

Wolontariusze SKC z bielskiej szkoły im. Mikołaja Reja z s. Zofią

Wolontariusze SKC z bielskiej szkoły im. Mikołaja Reja z s. Zofią

W naszej diecezji trwa peregrynacja znaków miłosierdzia. Równocześnie akcje miłosierdzia podejmuje Caritas diecezjalna: – Mam nadzieję, że peregrynacja znaków miłosierdzia w nadchodzącym Roku Miłosierdzia, który rozpocznie się 8 grudnia br., zaowocuje w nas wszystkich ożywieniem czynnej miłości do bliźniego. Działania Caritas będą próbą zwrócenia uwagi, że każdy z nas wezwany jest do czynów miłosierdzia i każdy nawet najmniejszy gest jest ważny i potrzebny – zapowiada dyrektor Caritas diecezjalnej ks. Robert Kasprowski. Kapłan zaznacza, że Caritas diecezjalna chce podkreślać duchowość wolontariuszy Szkolnych Kół Caritas (SKC). Planowane są rekolekcje i dni skupienia Parafialnych Zespołów i SKC, pielgrzymka z okazji Tygodnia Miłosierdzia czy współorganizacja pielgrzymki do Łagiewnik.

CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Sąd zakazał cytowania Biblii w urzędzie miejskim

2024-04-23 07:32

[ TEMATY ]

Biblia

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

Sąd stanu Sao Paulo, na wschodzie Brazylii, zakazał cytowania fragmentów Biblii podczas sesji rady miejskiej w 400 tys. mieście Bauru. Dominującą religią jest tam chrześcijaństwo, które wyznaje ponad 87 proc. miejscowej ludności.

W poniedziałkowym orzeczeniu, cytowanym przez lokalne media, sąd orzekł, że cytowanie Biblii, które dotychczas było powszechne w radzie miejskiej, jest sprzeczne ze świeckim charakterem państwa.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję