Reklama

Niedziela Częstochowska

Uczeń kontra pandemia

Jak dobrze wiemy, 11 marca zostało podane ogłoszenie o zamknięciu szkół, przedszkoli i wyższych uczelni. Z dnia na dzień zaostrzenia rosły.

Niedziela częstochowska 23/2020, str. III

[ TEMATY ]

szkoła

uczniowie

pandemia

Archiwum Katolickiego LO SPSK w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wprowadzono obowiązek noszenia maseczek, na początku zakazano również wstępu do lasów i parków. Pozamykano restauracje, galerie handlowe i inne sklepy. Przez jakiś czas osoby poniżej 18. roku życia nie mogły same wyjść z domu.

Zaostrzenia zostały już złagodzone, jednak jak odnajduje się w tym wszystkim nastolatek? Jakie plany pokrzyżował uczniom koronawirus? Co czuje młody człowiek i z jakimi emocjami codziennie się zmaga? Czy młodzieży doszły, a może odeszły problemy związane ze szkołą i nie tylko? Postaram się odpowiedzieć na te pytania, opisując swoje osobiste uczucia, ponieważ sama jestem uczennicą liceum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z początku, gdy kwarantanna miała trwać tylko dwa tygodnie, cieszyłam się. Nie myślałam, jak bardzo poważna jest sytuacja i jak bardzo problem się rozwinie. Myślałam, że przez te dwa tygodnie wolnego odpocznę i znajdę więcej czasu na spotkania ze znajomymi (myślę, że nie tylko ja miałam tak nierozsądne podejście), jednak bardzo się zdziwiłam, gdy usłyszałam od rodziców, że prędko z domu nie wyjdę. Teraz wszystko bardziej rozumiem, jednak wtedy to zdanie było jak wyrok. We własnym pokoju czułam się jak w więzieniu. Nie mogłam znaleźć sobie zajęcia, a dni się dłużyły.

Moja szkoła od początku kontaktowała się z nami przez internet. Było mi ciężko przestawić się na taki tryb realizowania materiału, ponieważ było to takie niecodzienne, jednak widziałam w tym więcej plusów niż minusów. Nie musiałam rano wcześnie wstawać, żeby zdążyć na autobus, nie stresowałam się tyle, co w szkole. Po jakimś czasie wprowadzono zajęcia on-line, które osobiście mi się podobają. Warto jednak zaznaczyć, że takie nauczanie nigdy nie będzie tak skuteczne, jak to na żywo.

Wielu uczniów stresuje się ocenami końcowymi i poprawami. Nauczyciele starają się, jak mogą, aby każdy uczeń mógł na koniec roku mieć jak najlepsze stopnie, jednak w jakim stopniu kwarantanna wpłynie lepiej bądź gorzej na końcowe wyniki w nauce?

Reklama

Jeżeli chodzi o emocje, które przeżywałam, to były one bardzo zróżnicowane. Z początku, jak już pisałam, towarzyszyły mi radość, a potem złość i niezrozumienie sytuacji. Po dłuższym odizolowaniu od kolegów i koleżanek ze szkoły zaczęły mi doskwierać samotność i dziwne uczucie pustki. Czułam się tak, jakby ktoś „wyrwał” jakąś cząstkę ze mnie, czułam się „niepełna”. Gdy spotkałam się z moją najlepszą przyjaciółką, nasze spotkanie doceniłam jak nigdy. Miałam wrażenie, że nie widziałam jej miesiącami. Do tej pory brakuje mi moich znajomych, którzy mieszkają w innych miastach, a których nie widziałam 3 miesiące. Mam obawy co do wakacji, że nie będą takie jak zawsze, radosne i pełne wyjazdów, tylko smutne i samotne. Musiałam zrezygnować z wielu spraw – z wyjazdu ze znajomymi do Chorwacji czy naszych innych pomysłów i planów.

Ta sytuacja nauczyła nas doceniać codzienne przywileje, przyjaciół i innych otaczających nas ludzi.

Podziel się cytatem

Cała ta sytuacja nauczyła nas doceniać codzienne przywileje, przyjaciół czy innych otaczających nas ludzi. Uczymy się nadal funkcjonować w tych dziwnych czasach, uczymy się pokory i pomocy sobie nawzajem. Mam nadzieję, że gdy już to wszystko minie, będzie tak dobrze, jak było kiedyś, a może nawet lepiej.

2020-06-03 08:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nazaret najlepszy na maturze

Niedziela kielecka 35/2014, str. 8

[ TEMATY ]

szkoła

uczniowie

Aleksandra Bielecka

Najlepsze wyniki w województwie maturzystów z Liceum w Zespole Szkół Sióstr Nazaretanek im. Św. Jadwigi Królowej w Kielcach to wielki sukces katolickiej szkoły, która w ogólnopolskich rankingach liceów „Perspektyw” plasuje się od kilku lat bardzo wysoko

Siostra Leticja Danuta Łasek – dyrektor szkoły zaznacza, że sukces Nazaretu budowany był przez lata. – Myślę, że bardzo dobre wyniki matur to efekt ciężkiej pracy rozłożonej na cały czas pobytu uczniów w szkole. Jest to praca uczniów i nauczycieli zarówno z czasów liceum, jak i gimnazjum. Ważna jest atmosfera, w jakiej uczniowie zdobywają wiedzę. Staramy się traktować każdego ucznia indywidualnie, rozpoznając jego predyspozycje, uzdolnienia i możliwości. Motywujemy do pracy i ciągłego rozwoju – mówi. Dyrektor tłumaczy, że ważnym aspektem wychowania młodzieży w Nazarecie jest także uczenie umiejętności pokonywania własnych ograniczeń i mierzenia się z sukcesami i porażkami. – Przyświeca nam ewangeliczna zasada, że nie liczy się sukces tylko trud włożony w osiągnięcie celu – podkreśla.

CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Sąd zakazał cytowania Biblii w urzędzie miejskim

2024-04-23 07:32

[ TEMATY ]

Biblia

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

Sąd stanu Sao Paulo, na wschodzie Brazylii, zakazał cytowania fragmentów Biblii podczas sesji rady miejskiej w 400 tys. mieście Bauru. Dominującą religią jest tam chrześcijaństwo, które wyznaje ponad 87 proc. miejscowej ludności.

W poniedziałkowym orzeczeniu, cytowanym przez lokalne media, sąd orzekł, że cytowanie Biblii, które dotychczas było powszechne w radzie miejskiej, jest sprzeczne ze świeckim charakterem państwa.

CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję