Reklama

Świat

Zakony Niemiec: my cytujemy pytania, odpowie Synod z Papieżem

Niemieccy zakonnicy nie mieli zamiaru zmieniać nauki Kościoła odnośnie do życia seksualnego, małżeństwa i homoseksualizmu - zapewnił w rozmowie z Radiem Watykańskim Arnulf Salmen, rzecznik Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonnych w Niemczech. Odniósł się do jej dokumentu z 12 marca, w którym niemieccy zakonnicy i zakonnice opisują tamtejszą sytuację duszpasterską i zachęcają do podjęcia nowych wyzwań przed zbliżającym się Synodem Biskupów o rodzinie.

[ TEMATY ]

Niemcy

zakony

@bastique / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arnulf Salmen zapewnił, że w oficjalnym dokumencie niemieccy zakonnicy chcieli jedynie opisać trudną sytuację duszpasterską. Dokument jest tak skonstruowany, że w wielu miejscach stawia jedynie pytania, cytując bezpośrednio katolików o skłonnościach homoseksualnych lub rozwodników.

„Zarząd naszej konferencji przełożonych chciał przede wszystkim opowiedzieć o pytaniach i prośbach ludzi, którzy zostali nam powierzeni – wyjaśnił rzecznik Konferencji Wyższych Przełożonych. – Chcieliśmy pokazać: oto tutaj są ludzie ze swoimi problemami i zmartwieniami. Nie jest jednak zadaniem naszej Konferencji udzielenie odpowiedzi na te pytania. Musi ich udzielić Synod wraz z Papieżem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Arnulf Salmen przyznał jednocześnie, że dokument Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonnych w Niemczech rzeczywiście więcej uwagi poświęcił problematyce związków homoseksualnych i Komunii św. dla rozwiedzionych, niż innym tematom związanym z małżeństwem i rodziną, ale jak stwierdził – „nie można z tego wyciągać wniosków o stanie Kościoła w Niemczech”.

Pod koniec oficjalnego dokumentu przełożeni niemieckich zakonów zachęcają, by „pokornie i zdecydowanie wykorzystać szansę i znaleźć odpowiedzi na od dawna stawiane pytania, by o małżeństwie i rodzinie mówić językiem, który opisuje rzeczywistość różnych społeczeństw”.

2015-03-27 17:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aniołowie mieszkańców miast

Wkoło kipi miejskie, życie, ludzie gonią za swoimi sprawami, a pośrodku miejskiej dżungli one - siostry niepokalanki. Od 1891 r. pracują blisko ludzi: w biurach, na uczelniach, w redakcjach, katechizują młodzież i dzieci, opiekują się osobami starszymi w szpitalach i domach opieki, prowadzą przedszkola - wychowując i niosąc miłość tam, gdzie jej brak. Na ziemi świętokrzyskiej niepokalanki obecne są od 1903 r. (w tym roku mija 100. jubileusz Zgromadzenia)

Były jednym z pierwszych zgromadzeń, jakie pojawiło się w Kielcach. W okresie międzywojennym i w powojennej Polsce pracowały w różnych stronach diecezji i wielu zakątkach miasta, a zakres przez nich prowadzonych dzieł był imponujący. Aby odtworzyć historię Zgromadzenia Córek Maryi Niepokalanej w mieście, należy wybrać się na historyczną wędrówkę po Kielcach.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję