W przypadku otrzymania takiej paczki i jej otwarcia należy nasiona zniszczyć. „Najprostszą i możliwą także do samodzielnego wykonania metodą jest spalenie tych nasion – najlepiej w piecu domowym lub kominku, ewentualnie metalowym pojemniku, np. wiaderku, aby zachować również warunki bezpieczeństwa przeciwpożarowego” – czytamy w komunikacie PIORiN.
W dalszej części dokumentu pojawia się sugestia, by najlepiej w ogóle takiej przesyłki nie otwierać, a sprawę zgłosić na policję.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Niemniej mając na uwadze inne możliwe zagrożenia (np. bioterroryzm), w naszej opinii wskazane jest raczej nieotwieranie podejrzanych opakowań i zgłoszenie tej sprawy policji lub do zespołu zarządzania kryzysowego, działającego przy Wojewodzie”.
PIORiN podkreśla, że „absolutnie nie należy otrzymanych nasion wysiewać na próbę”.