Reklama

W wolnej chwili

Co wiemy o czyśćcu?

Często myślimy o czyśćcu jak o dworcowej poczekalni – swoistym przedsionku do nieba, który bez większego wysiłku można pokonać. Czy to jest słuszne wyobrażenie? „Czyściec jest zupełnie inny: straszniejszy od wszystkiego, co się da o nim powiedzieć” – stwierdziła Fulla Horak, polska mistyczka.

Niedziela Ogólnopolska 44/2020, str. 25

[ TEMATY ]

film

Materiał prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była niezwykłą kobietą. Osobą, która przeszła wyboistą drogę od ateistki do mistyczki i która poznała w jej trakcie prawdę o piekle, czyśćcu oraz niebie. Stefania Horak urodziła się w 1909 r. w Tarnopolu. Jej dzieciństwo było smutne, naznaczone wojenną traumą i śmiercią braci, którzy zginęli na frontach I wojny światowej. Niechętnie wracała pamięcią do tego okresu. Mimo to była osobą pogodną – wszyscy zdrobniale nazywali ją Stefulą, a z czasem Fullą.

Ateistka z wiarą

Zdobyła wykształcenie filozoficzne, ukończyła także lwowskie konserwatorium i pracowała jako nauczycielka muzyki. Traumatyczne przeżycia z dzieciństwa, filozoficzne zacięcie oraz dociekliwy umysł sprawiły jednak, że kobieta zaczęła zadawać sobie pytania o Boga i religię. W ich efekcie odrzuciła tradycyjną wiarę, w której została wychowana. Deklarowany przez nią ateizm w rzeczywistości był zasłoną dymną dla żarzącej się w jej sercu potrzeby wiary. Wyrazem tego było ultimatum, które pewnego razu postawiła Matce Bożej: jeśli w ciągu trzech miesięcy bez cudów i spektakularnych niebiańskich interwencji zacznie wierzyć, wówczas już do śmierci będzie służyć niebu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niezauważalna przemiana

Zaczęło się niewinnie. Podczas pewnego salonowego spotkania w sierpniu 1935 r. Fulla Horak była świadkiem żarliwego wyznania wiary jednej z kobiet. Choć jako ateistka oponowała przeciwko świadectwu tej kobiety, to siła jej wiary zrobiła na niej piorunujące wrażenie i stała się przyczyną nawrócenia, któremu nie towarzyszyły spektakularne wydarzenia. Przemiana nastąpiła wewnątrz serca Fulli.

Zaglądając do czyśćca

Kilka dni po tym fakcie Fulla poczuła obecność osoby z zaświatów. Była to św. Magdalena Zofia Barat. Później ukazywali się jej również święci: Jan Bosko, Teresa od Dzieciątka Jezus, Andrzej Bobola, Jan Vianney, Joanna d’Arc czy bł. Katarzyna Emmerich. Mistyczne objawienia, których doznawała, skrupulatnie notowała. W jej zapiskach znalazły się też m.in. opisy piekła, czyśćca i nieba. Dowiadujemy się z nich, że czyściec składa się z nieprzeliczonych rozmaitych kręgów, a każda wina ma swój odpowiednik w cierpieniu. Jedyną formą pomocy, której pragnie dusza w czyśćcu i na którą czeka, jest modlitwa.

Reklama

Więcej niż film

Osoba Fulli Horak stała się punktem wyjściowym dla powstania filmu Michała Kondrata Czyściec. Obraz ten jest nie tylko opowieścią o mistyczce doznającej wizji zaświatów, to także głęboka refleksja nad pytaniem, które ludzie zadawali sobie od najdawniejszych czasów: co się dzieje z nami po śmierci? Odpowiedzi na to pytanie udzielają wybitni międzynarodowi teologowie i naukowcy. W filmie poruszono również temat mistycyzmu w Kościele, odniesiono się tu m.in. do św. Ojca Pio czy św. Siostry Faustyny.

Wcielić się w mistyczkę

W rolę Fulli Horak wcieliła się Małgorzata Kożuchowska. Aktorka znakomicie oddała stany emocjonalne granej postaci, co wiązało się z uprzednim dogłębnym przestudiowaniem życiorysu polskiej mistyczki. Na ekranie zobaczymy także: Philippe’a Tłokińskiego, Kamilę Kamińską, Marcina Kwaśnego, Olgę Bończyk, Henryka Gołębiewskiego, Idę Nowakowską i Marię Niklińską.

Poznając zaświaty

Sfera fabularna filmu płynnie przenika się ze sferą dokumentalną, tworząc z obrazu intrygujący przewodnik w drodze, która prowadzi do zrozumienia trudnych zagadnień dotyczących zbawienia i życia wiecznego. Czyściec to film, na który wszyscy czekaliśmy. Jego premiera odbyła się 23 października.

2020-10-28 10:37

Ocena: +15 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W TVP1 premiera filmu dokumentalnego „Wojtyłowie. Drogi do świętości”

2024-03-29 11:11

[ TEMATY ]

film

TVP

„Wojtyłowie. Drogi do świętości” to dokument opowiadający historię rodziny, z której wywodzi się Karol Wojtyła. Prezentując sylwetki członków rodziny Wojtyłów film ukazuje, jak ważna jest rodzina. W dokumencie autorstwa Piotra Kota i Mileny Kindziuk wystąpili m.in. kard. Stanisław Dziwisz, Ewa Czaicka, Jan Wojtyła. Premiera - 30 marca o 10:35 w TVP1.

Dokument opowiada historię rodziny, z której wywodzi się wyjątkowy człowiek, wielki Papież i późniejszy święty. Prezentując sylwetki członków rodziny Wojtyłów film ukazuje, jak ważna jest rodzina. Głęboka więź powstaje dzięki zaufaniu i prawdzie, a wszystko zanurzone i przesycone jest miłością. Rodzina Wojtyłów uczy, że pozytywne związki i relacje kształtują całe nasze życie.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: O dziedzictwie Jana Pawła II nie wolno nam zapomnieć

2024-04-26 09:15

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

dziedzictwo

św. Jan Paweł II

Karol Porwich/Niedziela

- O tym dziedzictwie nie wolno nam zapomnieć, bo byłoby to wielką szkodą dla Kościoła i społeczeństwa, borykającego się przecież z wieloma skomplikowanymi wyzwaniami. Wiele przenikliwych i jasnych odpowiedzi na trudne pytania możemy odnaleźć w nauczaniu Jana Pawła II. Trzeba tylko po nie sięgać - mówi kard. Stanisław Dziwisz, wieloletni jego osobisty sekretarz, w rozmowie z KAI. Jutro przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II.

Były metropolita krakowski pytany o skuteczność modlitwy za pośrednictwem Jana Pawła II jako świętego, wyjaśnia, że otrzymuje „wiele świadectw o uzdrowieniach, między innymi z nowotworów, a wiele małżeństw bezdzietnych dzięki wstawiennictwu św. Jana Pawła II otrzymuje dar potomstwa”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję