Reklama

Kościół

Ważenie wartości

Prezydent Andrzej Duda wniósł do Sejmu projekt nowego prawa dotyczącego aborcji eugenicznej. Kościół jest temu przeciwny. Dlaczego?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Propozycja prezydenta nie zadowoliła, oczywiście, opozycji, która gra na pogłębienie podziałów i przedłużenie konfliktu najlepiej do chwili przejęcia władzy. Inicjatywę krytykuje także Kościół, co próbuje się wykorzystać jako argument, że stoi on na drodze szczęścia człowieka, a w sprzeciwie próbuje się widzieć brak woli uspokojenia rozedrganych emocji części społeczeństwa. Do tego – zastanawiają się nawet umiarkowani – Kościół nawołuje do rozmowy, do dialogu, a twardo obstaje przy swoim. Gdzie tu sens? – pytają.

Po kolei

W opinii prezydenta, który waży dwie wartości: życie, nawet krótkie, malutkiego człowieka, i dobro przeżywającej wielkie cierpienie matki, widać, że więcej waży dobro matki i cierpienie całej rodziny niż krótkie – jeżeli diagnoza lekarzy będzie prawdziwa, a mogą się mylić – życie dziecka. Mam przed sobą oświadczenie pracowników i osób związanych z UKSW, wychowawców młodzieży, osób znanych, duchownych oraz świeckich, którzy, zainspirowani nauczaniem kard. Stefana Wyszyńskiego, kończą je wezwaniem: „Stawajmy nie tyle w obronie silnych, co raczej zawsze po stronie słabszych, zwłaszcza najsłabszych. Bądźmy obrońcami bezbronnych! Tak zawsze czynił nasz patron”. W tym konflikcie wartości doskonale widać, kto jest słabszy i co jest ważniejsze. No, chyba że pominiemy, iż ta mała chora istota to człowiek. Wtedy problem konfliktu wartości rzeczywiście znika.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Skoro się głosi „A”...

Co zatem proponuje Kościół, który waży „inaczej” niż część polityków, i na tej wadze zawsze przeważa oraz będzie przeważało życie, bo ta wartość nie jest w Kościele jakościowana? I drugie pytanie: co z wartością matki i całej rodziny chorego dziecka? Odpowiadam: Kościół, po pierwsze, podkreśla, że rozwiązanie, które jest zawarte w propozycji prezydenckiej, może przynieść matce więcej szkody niż ulgi i wcale nie ujmie jej cierpienia. Wręcz przeciwnie – może go spotęgować. Specjalista bioetyk bp Józef Wróbel, analizując propozycję prezydenta, zauważa, „że danie prawa do aborcji takiego dziecka przysporzy matce jeszcze większego cierpienia: inaczej przeżywa matka śmierć swojego dziecka, jeżeli ono samo umrze, niż kiedy wyraża zgodę na jego zabicie i w tym zabiciu ona uczestniczy”. To jednak nie wszystko. W wywiadzie dla KAI abp Stanisław Gądecki mocno zaznaczył, że matka czy rodziny, które znalazły się w sytuacji takiego cierpienia, nie tylko mogą oczekiwać pomocy, ale mają do niej prawo, a inni, w tym wspólnota katolicka, mają obowiązek przyjść im z wszelką możliwą pomocą. Owszem, jest to dziś czynione, ale obawa, lęk i strach wielu kobiet świadczy o tym, że tej pomocy jest zbyt mało, że powinna być ona większa, dlatego abp Gądecki uważa, iż taki obowiązek ciąży na każdej wspólnocie parafialnej, w której powinny powstać – o ile już ich nie ma – grupy konkretnego wsparcia. To jasne. Skoro się głosi „A” – życie należy chronić za wszelką cenę – to trzeba powiedzieć „B” i „zapłacić” cenę ochrony życia.

Reklama

To eutanazja

Dla obydwu wspomnianych hierarchów propozycja Andrzeja Dudy jest po prostu projektem eutanazji. – Prezydencka propozycja byłaby nową formą eutanazji, która selekcjonuje osoby ze względu na możliwość przeżycia. Tym razem przypadki aborcji wynikające z przesłanki eugenicznej zostaną podciągnięte pod nowy przepis – prawdopodobnie z wyjątkiem dzieci z zespołem Downa – i wszystko pozostanie w tym samym punkcie – stwierdził abp Gądecki. Dlaczego? Biskup Wróbel wyjaśnia: „Nie jest rzeczą moralnie dopuszczalną przyśpieszenie śmierci dziecka (czy też dorosłego człowieka), motywując, że ono i tak wkrótce umrze”.

Kiedy można głosować za tym, co możliwe?

Odwołujący się do nauki katolickiej politycy twierdzą, że prezydencka inicjatywa jest zgodna z p. 73 encykliki św. Jana Pawła II o świętości życia Evangelium vitae. Punkt ten dotyczy sytuacji stanowiącego prawa, „jeśli nie byłoby możliwe odrzucenie lub całkowite zniesienie ustawy o przerywaniu ciąży”. Owszem, mógłby za taką ustawą głosować, gdyby jej celem było „ograniczenie szkodliwości takiej ustawy i zmierzających w ten sposób do zmniejszenia jej negatywnych skutków na płaszczyźnie kultury i moralności publicznej”. Chodzi zatem, jak podkreślił abp Gądecki, o motywy, którymi się kieruje prezydent.

Reklama

„Prezydent wychodzi z inicjatywą ustawodawczą – tłumaczy bp Wróbel – która zawiera propozycję ograniczającą aborcję, jednak jednocześnie wyraża na nią zgodę, tzn. wyraźnie sugeruje, że takie prawo uznaje za słuszne w dzisiejszych okolicznościach społeczno-politycznych”.

Czy zatem istnieje jakaś sytuacja, że byłaby ona akceptowalna? Biskup Wróbel wyjaśnia, że tak: „Składa on (prezydent) publiczne oświadczenie, że jest w całej pełni przeciwko jakiejkolwiek aborcji, ale tego nie jest on w stanie aktualnie przeprowadzić. Nie jest też w stanie tego dokonać parlament wobec społecznego sprzeciwu. Jako prezydent ma jednak możliwość złożenia propozycji nowego prawa ograniczającego aborcję i to wydaje się możliwe”. I jeszcze jedno – prezydent nie mógłby się powoływać na Konstytucję RP, „bo po decyzji TK kierunek proponowanej zmiany jest odwrotny w stosunku do wymienionego w tymże fragmencie encykliki” – stwierdza abp Gądecki.

2020-11-10 10:07

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Erytrea: rząd zamyka katolickie szkoły

[ TEMATY ]

Kościół

prześladowania

sprzeciw

Archiwum s. Moniki Nowickiej

W Erytrei przybiera na sile prześladowanie Kościoła. Po zamknięciu w tym kraju przez komunistyczne władze wszystkich katolickich klinik i szpitali teraz kolej przyszła na placówki edukacyjne. Do więzień trafiło też 150 wyznawców Chrystusa.

Uzbrojeni żołnierze wtargnęli do ośmiu najbardziej prestiżowych szkół prowadzonych w Erytrei przez Kościół katolicki, udaremniając tym samym zarówno nauczycielom, jak i uczniom wejście do klas i rozpoczęcie zajęć lekcyjnych. Wcześniej władze „sugerowały” dyrekcjom szkół, by nie inaugurowały kolejnego roku szkolnego. Jednak wszystkie 50 szkół i setki przedszkoli prowadzonych przez Kościół zignorowały to zalecenie. W konsekwencji osiem szkół już zostało zamkniętych, a kolejne wkrótce ma spotkać podobny los.

CZYTAJ DALEJ

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję