Reklama

Niedziela Małopolska

Ponadczasowa

Błogosławiona Karolina Kózkówna żyła prosto i pięknie. Została wyniesiona na ołtarze nie tylko ze względu na męczeńską śmierć w obronie czystości, ale także dzięki gorliwemu wypełnianiu Chrystusowych Ośmiu błogosławieństw.

Niedziela małopolska 46/2020, str. IV

[ TEMATY ]

bł. Karolina Kozkówna

Paulina Marchwiany

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ta heroiczna dziewczyna zachęca nas, abyśmy nie pozostawali duchowo bezczynni. Młodzi ze Sztabu krzewienia kultu bł. Karoliny Kózkówny i św. Stanisława Kostki przy KSM Diecezji Tarnowskiej opowiadają o osobistej relacji z nastolatką, która stała się wzorem wypełniania woli Bożej.

– O Karolinie wiedziałam od dziecka, ale poznałam ją bliżej dopiero na Miasteczku Modlitewnym w Zabawie 5 lat temu. Tam, przy jej sanktuarium, po raz pierwszy poczułam niezwykłość jej osoby. Zawsze pociągały mnie postacie silnych kobiet, jednak ona na stałe zamieszkała w moim sercu. Byłyśmy wtedy podobne wiekiem, ale niełatwo było mi ją naśladować. Urzekła mnie jej pokora i gotowość do pomocy. Obrałam sobie za cel być taką jak ona: cichą, ale odważną, mądrą i dobrą zarazem. Przez te lata Karolina stała się moją przyjaciółką prowadzącą do Boga. W sanktuarium w Zabawie staram się być jak najczęściej; wizyty w tym miejscu umacniają mnie w moich postanowieniach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Julia

– Błogosławiona Karolina jest dla mnie przede wszystkim wzorem prostoty. Gdy jestem w Zabawie i Wał-Rudzie – miejscu życia i męczeńskiej śmierci bł. Karoliny, odczuwam Bożą atmosferę i pokój serca, a także wewnętrzne przekonanie, że i ja mogę być prawdziwym uczniem Chrystusa, który daje nieustannie świadectwo o Nim – swoją postawą w szkole, na studiach, w pracy oraz podczas codziennych rozmów z innymi, tak jak robiła to bł. Karolina. Za to jej najbardziej dziękuję – za przykład świętości w codzienności.

Paweł

– Karolina stała się mi bliska w pierwszej klasie gimnazjum, gdy zacząłem chodzić na spotkania KSM-u. Od tej pory nie byłoby roku, w którym nie odwiedziłbym sanktuarium w Zabawie. Jedną z takich pielgrzymek odbyłem zaraz po wypadku drogowym mojej koleżanki, która trafiła do szpitala w ciężkim stanie, z obrzękiem mózgu. Niedługo po tym wydarzeniu i, w co wierzę, także dzięki mojej modlitwie za przyczyną błogosławionej, Ewa w niewytłumaczalny sposób powróciła do całkowitego zdrowia, o czym z radością zaświadczam!

Reklama

Jan

– Gdy słyszę o bł. Karolinie, myślę o wspólnocie Miasteczka Modlitewnego. To tam w 2019 r. poznałem ludzi, których nie sposób minąć obojętnie na ulicy czy tablicy Facebooka. Niejedna noc upłynęła nam na rozmowach, często głębokim rozmyślaniu nad Pismem Świętym, Bogiem i czasem, ale też na grach towarzyskich. To wszystko nie wydarzyłoby się, gdybym kilka lat temu nie przyjął sygnetu bł. Karoliny i nie zaczął czerpać z jej postawy inspiracji do budowania wspólnoty, troski o tych, którym mogę przekazać chociaż odrobinę swojej wiedzy, miłości i doświadczenia. Karolina pokazuje mi także, jak wysoko na liście cnót stoi pokora, której niejednokrotnie mi brakuje. W tej dziedzinie błogosławiona jest moim niedoścignionym wzorem.

Tomasz

– Oprócz czystości, która stała się niejako cechą rozpoznawalną Karoliny, dla mnie najbliższa jest jej pokora i pracowitość. Ile ta dziewczyna miała zajęć, ile bezinteresownej pomocy okazywała, ile serca wkładała we wszystko, co robiła i ile w tym było Boga! Nieraz w życiu mam takie sytuacje, że nic mi się nie chce, że zastanawiam się, czy moje działania mają sens, czy warto... Właśnie wtedy, w takich momentach zwątpienia, przed oczami pojawia się bł. Karolina z całym swoim zapałem. Trudno pozostać obojętnym na jej wartościowe życie.

Magdalena

2020-11-10 10:08

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ta, która zwyciężyła

Niedziela Ogólnopolska 47/2023, str. 18

[ TEMATY ]

bł. Karolina Kozkówna

fot. Magdalena Pijewska

Bł. Karolina Kózkówna

Bł. Karolina Kózkówna

Od bł. Karoliny płynie bardzo ważne przesłanie. Ona jest przykładem świętości nie tylko dla dziewcząt.

Jest 18 listopada 1914 r. Rozpoczęła się wojna. Przed południem w jednym z domów we wsi Wał-Ruda pojawia się carski żołnierz. Uprowadza młodą dziewczynę pod pretekstem zabrania jej do sztabu. Razem z nimi wychodzi ojciec. Idą jednak w stronę nie sztabu, lecz lasu i na jego skraju napastnik nakazuje ojcu zawrócić. Ojciec wraca do domu w szoku, nie jest w stanie mówić. Świadkowie później wspominali: „Trudno było zrozumieć te zdania wypowiadane bez składu, ładu, szarpane, urywane...”. W scenie na skraju lasu padają także słowa dziewczyny: „Tatusiu, nie zostawiaj mnie!”. Rozpoczyna się pełnia dramatu. Żołnierz ciągnie dziewczynę w głąb lasu i przemocą próbuje ją zniewolić. Ona się broni, zaczyna się szarpać, wyrywać. Ucieka. W tym samym czasie w niewielkiej odległości – na tyle małej, że widać szamotaninę tych osób – dwóch chłopców pilnuje koni, by nie stały się one łupem wojska.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Co nam w duszy gra

2024-04-24 15:28

Mateusz Góra

    W parafii Matki Bożej Częstochowskiej na osiedlu Szklane Domy w Krakowie można było posłuchać koncertu muzyki gospel.

    Koncert był zwieńczeniem weekendowych warsztatów, podczas których uczestnicy doskonalili lub nawet poznawali tę muzykę. Warsztaty gospelowe to już tradycja od 10 lat. Organizowane są przez Młodzieżowy Dom Kultury Fort 49 „Krzesławice” w Krakowie. Ich charakterystycznym znakiem jest to, że są to warsztaty międzypokoleniowe, w których biorą udział dzieci, młodzież, a także dorośli i seniorzy. – Muzyka gospel mówi o wewnętrznych przeżyciach związanych z naszą wiara. Znajdziemy w niej szeroki wachlarz gatunków muzycznych, z których gospel chętnie czerpie. Poza tym aspektem muzycznym, najważniejszą warstwą muzyki gospel jest warstwa duchowa. W naszych warsztatach biorą udział amatorzy, którzy z jednej strony mogą zrozumieć swoje niedoskonałości w śpiewaniu, a jednocześnie przeżyć duchowo coś wyjątkowego, czego zawodowcy mogą już nie doznawać, ponieważ w ich śpiew wkrada się rutyna – mówi Szymon Markiewicz, organizator i koordynator warsztatów. W tym roku uczestników szkolił Norris Garner ze Stanów Zjednoczonych – kompozytor i dyrygent muzyki gospel.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję