W tym roku sakrament kapłaństwa z rąk biskupa Grzegorza Kaszaka przyjęło dwóch prezbiterów. Święcenia odbyły się w bazylice katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu. Do kapłańskiego grona dołączyli ks. Tomasz Jaskuła pochodzący z parafii Miłosierdzia Bożego w Sosnowcu i ks. Wojciech Jarczyk z parafii św. Barbary w Jaworznie.
– Trudno dokładnie powiedzieć, kiedy i jak odkryłem powołanie. Na pewno nie jest tak, że było ono „wynegocjowane” z Panem Bogiem na modlitwie – raczej byłem prowadzony poprzez wydarzenia, a modlitwa miała znaczenie o tyle, że przez te wydarzenia prowadziła i do nich przygotowywała. Jestem bardzo wdzięczny, że mogłem zetknąć się z bardzo wieloma wspólnotami – a były to i grupy odnowy posoborowej, i środowiska tradycyjne, i wspólnoty zakonne oraz oczywiście to wszystko, co wiąże się ze zwyczajnym życiem parafii. Cieszę się, że mogłem przynajmniej dotknąć tak wielu dróg do Pana Boga i z niejednej coś zaczerpnąć – powiedział ks. Tomasz Jaskuła. Jego ulubionym świętym jest Ignacy Loyola, choć bardziej ze względu na to, co Bóg przez niego zostawił – ponowne odkrycie wartości spotkania ze Słowem Bożym i przebywania z Bogiem na co dzień, niż przez sam życiorys.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ksiądz Wojciech Jarczyk swoje powołanie zaczął odkrywać na oazie prowadzonej w parafii i na lekcjach katechezy. – Ksiądz, z którym miałem lekcje religii, na jednej z nich zaproponował mi przyjście na spotkanie i tak zaczęła się moja droga z Panem Bogiem. Na pewno w sposób bardziej świadomy, niż wcześniej. Pod koniec liceum zrodziła się myśl o pójściu do seminarium, ale jak to było w przypadku Jonasza, tak w moim, trochę „uciekałem”. Po maturze poszedłem na studia z ekonomii. Czas wspaniały, dużo dobrych ludzi, którzy świadczyli o Bogu. W końcu nadeszła końcówka roku akademickiego i Bóg zaczął się znów upominać o swoje. Myśl o „byciu księdzem” wróciła. W taki sposób rodziło się moje powołanie. Na tej drodze byli księża i osoby świeckie. Wszyscy pomogli mi odnaleźć w tym zawirowaniu samego siebie i drogę, którą chce prowadzić mnie Pan. Z grona świętych, gdybym miał wymienić kogoś mi bliższego, na pewno byłby to św. Jakub Apostoł oraz Maryja. Czymś, co prowadzi mnie od początku z Panem Bogiem, w mniejszym lub większym stopniu jest adoracja oraz spotykanie się z Nim w słowie Bożym – powiedział ks. Wojciech Jarczyk.
Zanim klerycy przyjęli święcenia kapłańskie musieli 10 dni wcześniej, 12 maja, zdać egzamin magisterski. Wojciech Jarczyk napisał pracę na temat „Konspekt społeczny i znaczenie modlitwy w ukryciu w Mt 6, 6”, a Tomasz Jaskuła napisał pracę na temat „Pojęcie Kościoła jako sakramentu w nauczaniu Soboru Watykańskiego II”.