Reklama

Niedziela Częstochowska

Jedyne na świecie

Od 10 lat w naszym mieście znajduje się Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II. O tej największej tego typu placówce na świecie rozmawiamy z Krzysztofem Witkowskim, twórcą i dyrektorem muzeum.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Mariusz Frukacz: Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie zostało otwarte 10 lat temu, 11 sierpnia 2011 r. Kolekcja w muzeum robi wielkie wrażenie na zwiedzających. Jak wyglądają dzisiaj dokonania muzeum?

Krzysztof Witkowski: Mamy już dzisiaj kolekcję ponad 11 tys. monet i medali. Od samego początku muzeum spełniało rolę nie tylko informacyjną, ale również formacyjną. Oczywiście takim ważnym przedsięwzięciem było 100 wieczorów Z Janem Pawłem II ku przyszłości. Począwszy od 18 marca 2012 r., każdego 18. dnia miesiąca (dzień urodzin Karola Wojtyły), organizowaliśmy Dni Papieskie. Na spotkania zapraszane były wybitne osobistości duchowne i świeckie, które w swoim życiu spotkały papieża Polaka. Nadaliśmy ponad 230 audycji radiowych Kwadrans z Muzeum. Bardzo ważne były inicjatywy skierowane do dzieci i młodzieży. Mam na myśli: konkursy recytatorskie i plastyczne poświęcony pamięci i twórczości św. Jana Pawła II. Bardzo trafionym pomysłem okazały się interaktywne lekcje z muzeum: Zaproś mnie na swoją lekcję. Lekcje te były również dobrą okazją do zaprezentowania i przybliżenia młodzieży postaci oraz dziedzictwa św. Jana Pawła II.

Tradycją naszego muzeum są organizowane corocznie Międzynarodowe Zloty Kolekcjonerów Pamiątek związanych z Janem Pawłem II, Przegląd Filmów Dokumentalnych Niepoprawnie Prawdziwych. Takim „dzieckiem” naszego muzeum jest Polskie Stowarzyszenie Sztuki Medalierskiej, od 2015 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Muzeum odwiedziło wiele ważnych osób. Mieszkańcy Częstochowy mogli spotkać i posłuchać świadków życia i pontyfikatu Jana Pawła II…

Największym przeżyciem dla mnie było spotkanie z p. Haliną Kwiatkowską, koleżanką Karola Wojtyły z Teatru Rapsodycznego. Monodram Mój wielki kolega zaprezentowany przez nią w naszym muzeum zrobił na uczestnikach spotkania wielkie wrażenie. Z ważnych osób związanych ze św. Janem Pawłem II była dr Wanda Półtawska. Opowiedziała mi niezwykłą historię z lat, kiedy była w obozie koncentracyjnym Ravensbrück. Otóż więźniarki, które wychodziły na zewnątrz pracować w domach Niemców, kradły z tych domów nici i w nocy w obozie z tych nici był wyszywany polski orzeł.

Reklama

Pięknym wydarzeniem w naszym muzeum jest za każdym razem spotkanie z Arturo Mari. W naszym muzeum był już sześciokrotnie. O tych wszystkich spotkaniach będzie można przeczytać w monografii naszego muzeum, którą przygotowujemy na jubileuszowe obchody, które odbędą się 13 września br.

Na budynku widnieje napis: „Muzeum Pontyfikatu Jana Pawła II”. Czy to oznacza zmianę nazwy placówki?

Zachowujemy nazwę Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II, bo jest to jedyne takie muzeum na świecie. Na zewnątrz budynku zamieściliśmy natomiast nazwę „Muzeum Pontyfikatu Jana Pawła II”, ale to jedynie ze względu na turystów i pielgrzymów, którzy przyjeżdżają do naszego miasta. Nasze muzeum ma nie tylko monety i medale związane z pontyfikatem Jana Pawła II. Są też osobiste rzeczy należące do Jana Pawła II, np.: alba, egzemplarz Pisma Świętego, ornat. Nie brakuje również rzeczy związanych z dziejami naszej Ojczyzny, która była wielką miłością Jana Pawła II.

W muzeum możemy oglądać obecnie gobelin upamiętniający Bitwę pod Wiedniem Sobieski pod Wiedniem.

Ja sam nie chciałbym się zamienić na nic innego, co robiłem do tej pory. Spotykać ludzi, którzy byli blisko św. Jana Pawła II jest najpiękniejsze i niesamowicie kształtuje człowieka.

2021-08-03 11:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Unikatowe kompozycje

[ TEMATY ]

wystawa

Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II

Anna Przewoźnik/Niedziela

W Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie można oglądać cykl mozaik akwarelowych, 1506 miniatur malarskich na jednej wystawie. To prace Justyny Talik, absolwentki Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie.

Artystka jest wielką entuzjastką malarstwa akwarelowego. Jak podkreśla, porusza się głównie w tej technice malarskiej, jest nią zafascynowana i stale poszukuje nowych rozwiązań. Swoje prace prezentowała na wielu wystawach, jednak ta w Częstochowie jest niecodzienna. Zwykle eksponowane są tylko prace miniaturowe, a Justynie Talik udało się pójść nieco dalej, ponieważ sprowadza akwarele na inny poziom – mozaiki.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Mariusz Kubik - Praca własna, commons.wikimedia.org

Jacek Zieliński

Jacek Zieliński

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję