Reklama

Porady

Z Bożej apteki

Owoce kaliny koralowej

Jesień nie tylko cieszy nasze oczy wielością barw, lecz także obdarza nas swoimi licznymi darami. Są one cenne dla wzmocnienia naszego zdrowia.

Niedziela Ogólnopolska 40/2021, str. 55

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chciałbym prosić Czytelników, aby udając się na spacer do lasu, nad wodę czy na pola, zwrócili uwagę na pokryty czerwonymi owocami krzew. Najpewniej jest to kalina koralowa. Niektóre jej odmiany sadzone są w miejskich parkach ze względu na ozdobne kwiaty. Od dawna jej kora, kwiat i owoce są wykorzystywane w celach leczniczych. Teraz, jesienią, bardzo cenne są owoce kaliny. Zbiera się je we wrześniu i październiku, najlepiej po pierwszych przymrozkach, kiedy stracą gorycz, a jeżeli nie przemarzły, to wkładamy je na kilka dni do zamrażarki. Można je także ususzyć. Owoce kaliny mają szerokie zastosowanie prozdrowotne. Stosuje się je w leczeniu przeziębień, w chorobach wrzodowych żołądka, dwunastnicy, a także aby wzmocnić mięsień sercowy. Działają moczopędnie oraz uspokajająco przy nerwicach. „Nawet pestki jej są korzystne. Można z niech zrobić nalewkę przy raku piersi” (Jelena Fiodorowna Zajcewa).

Chciałbym zaproponować dwa sposoby konserwowania owoców kaliny na zimę. Pierwszy sposób to przyrządzenie ich bez gotowania. Dzięki temu kalina zachowuje swe naturalne właściwości, a co najważniejsze, pomaga w chorobach serca, przy grypie i przeziębieniu, wzmacnia system odpornościowy. Aby przygotować w ten sposób kalinę, wpierw należy ją opłukać w wodzie, lekko wysuszyć i oderwać widelcem jagody od baldachów. Owoce przecieramy przez sitko, aż puszczą sok. Pestek nie wyrzucamy – po wysuszeniu i zmieleniu na proszek możemy je dodawać do herbaty. Następnie do soku dodajemy naturalny miód w proporcji 700 g soku kaliny i 500 g miodu (lub cukru). Dokładnie mieszamy drewnianą łyżką – chodzi o to, żeby sok dobrze się połączył z miodem lub cukrem, miód bowiem to naturalny konserwant. Otrzymaną zawartość przelewamy do wyparzonych słoików, zamykamy i odstawiamy do lodówki. Zażywamy po łyżce trzy razy dziennie.

Drugi sposób to obróbka termiczna. W ten sposób z owoców kaliny możemy przyrządzić marmoladę, sok, dżem lub nalewkę. Możemy także je ususzyć, by przygotowywać z nich herbatę. W tym celu 15-20 g owoców zalewamy szklanką wrzącej wody, odstawiamy na 4 godziny do naciągnięcia, odcedzamy i pijemy na zdrowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-09-28 11:23

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Wielki Piątek - patrzymy na krzyż

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Piątek jest dramatycznym dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. Jest to dzień, kiedy nie jest sprawowana Msza św. W kościołach odprawiana jest natomiast Liturgia Męki Pańskiej, a na ulicach wielu miast sprawowana jest publicznie Droga Krzyżowa. Jest to dzień postu ścisłego.

Piątek jest w zasadzie pierwszym dniem Triduum Paschalnego. Dni najważniejszych Świąt Kościoła są bowiem liczone zgodnie z tradycją żydowską, od zachodu słońca.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek podczas Mszy Krzyżma do kapłanów: musimy być wolni od surowości i oskarżeń, od egoizmu i ambicji!

2024-03-28 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Do postrzegania życia i powołania w perspektywie całej przeszłości i przyszłości oraz odkrycia na nowo potrzeby adoracji i bezinteresownej, spokojnej i przedłużonej modlitwy serca - zachęcił Franciszek w Wielki Czwartek podczas Mszy Krzyżma w watykańskiej Bazylice św. Piotra. Papież wskazał na potrzebę skruchy, która jest nie tyle owocem naszej sprawności, lecz łaską i jako taka musi być wyproszona na modlitwie.

MSZA KRZYŻMA
HOMILIA OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję