Reklama

Niedziela Łódzka

Jezus wędruje przez nasze pogaństwo

Już po raz 8. odbyła się akcja „24 godziny dla Pana”. Tegoroczna inicjatywa miała charakter szczególny, ponieważ w tym czasie papież poświęcił Rosję i Ukrainę Niepokalanemu Sercu Maryi.

Niedziela łódzka 14/2022, str. VI

[ TEMATY ]

zawierzenie

Antoni Zalewski

Podczas zawierzenia Rosji i Ukrainy byli obecni Ukraińcy

Podczas zawierzenia Rosji i Ukrainy byli obecni Ukraińcy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod hasłem „W Nim mamy odpuszczenie grzechów” odbyło się wielkopostne nabożeństwo pokutne „24 godziny dla Pana”. W 2014 r. zapoczątkował je papież Franciszek, aby zachęcić wiernych do sakramentu pojednania, który pozwala doświadczyć wielkości miłosierdzia Boga. Ojciec Święty podkreślał, że człowiek przez oczyszczenie z grzechów może pójść za Chrystusem i nadać swojemu życiu nowy sens.

Tuż przed IV niedzielą Wielkiego Postu wierni mogli przez piątkową noc i sobotni dzień adorować Najświętszy Sakrament oraz przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania. – Duch, który jest mocą tych słów papieskiej modlitwy, tę moc chce objawić w naszym nawróceniu, żeby te słowa, które w duszy wypowiadaliśmy razem z papieżem podczas aktu poświęcenia, nie okazały się tylko chwilowym wzruszeniem, ale żeby przełożyły się na nasze nawrócenie – mówił metropolita łódzki przed rozpoczęciem nabożeństwa pokutnego. W archidiecezji łódzkiej wielkopostne nabożeństwo pokutne odbyło się w bazylice archikatedralnej św. Stanisława Kostki w Łodzi, kościele św. Antoniego Padewskiego w Tomaszowie Mazowieckim oraz w kościele Matki Bożej Śnieżnej w Piotrkowie Trybunalskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tego dnia Ojciec Święty Franciszek dokonał aktu poświęcenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi w Bazylice św. Piotra w Rzymie, a jego wysłannik – kard. Konrad Krajewski w Fatimie. Odpowiadając na apel abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, w bazylice archikatedralnej metropolita łódzki z duchowieństwem i wiernymi świeckimi trwali zjednoczeni na modlitwie w łączności z biskupem Rzymu.

Arcybikup Ryś podczas spotkania odniósł się do Ewangelii o uzdrowieniu głuchoniemego, w której opisana jest długa i wyczerpująca wędrówka Jezusa przez świat pogański. – Kiedy czytamy Ewangelię, ona ma się wydarzyć, takie jest pragnienie Jezusowe. Więc Jezus dzisiaj wędruje przez całe nasze pogaństwo i myślę, że to się szczególnie działo poprzez te słowa papieskiej modlitwy aktu poświęcenia. Tymi słowami papieża Jezus identyfikował całe nasze pogaństwo – tłumaczył duszpasterz.

Reklama

Metropolita łódzki podkreślał, aby Ewangelii nie odczytywać tylko jako wspomnienie czynów Jezusa, ale by otwierać swoje uszy i serce na słowo Boże. To właśnie ono zmienia, nawraca i czyni nowym człowiekiem żyjącym pod jednym Ojcem.

Te marcowe wydarzenia to gesty Kościoła powszechnego, który w tragicznej sytuacji ofiaruje cierpienie i ból skrzywdzonych miłosiernemu Bogu, a przyszłość świata powierza Królowej Pokoju.

2022-03-29 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ochroniarze duszy i ciała

Niedziela warszawska 39/2020, str. I

[ TEMATY ]

wywiad

zawierzenie

anioły

Archiwum Aspektów

Spotkania prowadzi Zuzia Agnieszka Zuzelska, ewangelizatorka ze Szczecina

Spotkania prowadzi Zuzia Agnieszka Zuzelska, ewangelizatorka ze Szczecina

O aniołach, nawiedzeniu figury św. Michała Archanioła i zawierzaniu się Bożym posłannikom z michalitą ks. Piotrem Prusakiewiczem rozmawia Magdalena Wojtak.

Magdalena Wojtak: „Aniele Boży, stróży mój…” to jedna z pierwszych modlitw, którą uczy się małe dzieci. Jakie znaczenie aniołowie mają w naszym życiu?

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Krajowe Forum Zelatorów Diecezjalnych Żywego Różańca

2024-04-20 14:07

[ TEMATY ]

Jasna Góra

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

„Uczynić Różaniec modlitwą wszystkich” to słowa i gorące pragnienie bł. Pauliny Jaricot, założycielki Dzieła Rozkrzewiana Wiary i Żywego Różańca, a także hasło Krajowego Forum Zelatorów Diecezjalnych Żywego Różańca, które trwa na Jasnej Górze. To pierwsze takie spotkanie, którego celem jest zachęcenie ludzi świeckich do jeszcze głębszego zaangażowania w dzieło różańcowe.

Abp Wacław Depo, delegat KEP ds. Żywego Różańca podkreślił, że różaniec jest ocaleniem dla świata i ludzkich wartości. Przypomniał, że św. Jan Paweł II określił go darem i skarbem, bo wypływa z Kościoła. - Rozważnie poszczególnych tajemnic pokazuje, że mamy być mocnymi wiarą w Chrystusa. Tajemnice, które Maryja i Jezus przeżywali kiedyś, dziś są naszym udziałem i w każdej rozważanej tajemnicy możemy odnaleźć siebie - powiedział delegat KEP. Zauważył, że św. Jan Paweł II pozostawił nam piękne kompendium wiedzy a jest nim List Apostolski Rosarium Virginis Mariae, który dziś jest bardzo aktualny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję