Reklama

Niedziela Sosnowiecka

W drodze do Maryi

Zapraszam was dziś na pielgrzymkę, w czasie której Chrystus chce mówić do waszych serc – powiedział do olkuskich pątników bp Piotr Skucha.

Niedziela sosnowiecka 34/2022, str. I

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Piotr Lorenc

Podczas Mszy św. na rozpoczęcie pielgrzymki

Podczas Mszy św. na rozpoczęcie pielgrzymki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sierpień i początek września w naszej diecezji upływają pod znakiem pielgrzymek. Wynika to z tradycji ukształtowanej jeszcze przed utworzeniem diecezji sosnowieckiej, bowiem od wielu lat wierni pielgrzymowali z Olkusza, Będzina i Jaworzna do Matki Bożej Częstochowskiej. Po utworzeniu diecezji wszystkie pątnicze szlaki zostały zintegrowane w jedną pieszą pielgrzymkę diecezji sosnowieckiej na Jasną Górę, która wyrusza w trzech terminach: z Olkusza 9-13 sierpnia, z Będzina 23-25 sierpnia i z Jaworzna 3-8 września.

Bóg mówi do naszych serc

Olkuską pielgrzymkę zawsze rozpoczyna Msza św. sprawowana w bazylice św. Andrzeja Apostoła. Od lat liturgii przewodniczy i słowo do pielgrzymów kieruje bp Piotr Skucha. Nie inaczej było w tym roku. We wspólnej modlitwie na rozpoczęcie wziął również udział ks. Marian Janus, krajowy koordynator ds. pielgrzymek Konferencji Episkopatu Polski. – Drodzy pielgrzymi, Bóg wyprowadził naród wybrany na pustynie, bo chciał mówić do serc ludzi, a ja was dzisiaj zapraszam na pielgrzymkę, na której Chrystus chce mówić do waszych serc. Chcę was zaprosić na pielgrzymkę z Jezusem, który niesie krzyż, i bł. kard. Stefanem Wyszyńskim, który powiedział: „nie wszystko w moim życiu było udane, ale nie pomyliłem się na jednym odcinku, na drodze na Jasną Górę, do Pani Przenajświętszej – podkreślił bp Piotr Skucha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maryja zwycięży

Biskup zaznaczył, że w nowe czasy może wejść tylko nowy człowiek. – Zwycięstwo przyjdzie przez Maryję. Uśmiechajcie się do wszystkich, których spotykacie. Tym, którzy przychodzą z nienawiścią, nie pokazujcie nienawiści, ale serce. Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy przezwyciężyć w sobie niechęci, przełamać ludzkiej złości i gniewu; ilu ludziom zdołaliśmy zaoszczędzić smutku, cierpień i przeciwności. Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy okazać ludziom serca, bliskości, współczucia, dobroci i pociechy; zapłacić dobrem za wyrządzane nam zło – przypomniał biskup senior za kard. Wyszyńskim.

W olkuskiej pielgrzymce na Jasną Górę wzięło udział ponad tysiąc osób w dziesięciu grupach. Ojcem duchownym pielgrzymki, który wygłaszał każdego dnia konferencje, był ks. Michał Borda, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu.

2022-08-16 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różnymi drogami na Święty Krzyż

Niedziela kielecka 42/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Święty Krzyż

pielgrzymowanie

T.D.

Pielgrzymi na Świętym Krzyżu

Pielgrzymi na Świętym Krzyżu

Około 400 pątników wraz z przewodnikami dotarło do sanktuarium, przemierzając po raz 22. trasy Świętokrzyskiego Rajdu Pielgrzymkowego.

W tym roku religijnemu pielgrzymowaniu towarzyszyło hasło „Przez Krzyż do chwały”.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo

2024-04-24 20:12

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

„Chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo i ze szczególnym szacunkiem odnosiło się do najwyższych jego postaci, czyli do bohaterstwa, heroizmu i męczeństwa za wiarę” - mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. w kościele pw. św. Jerzego z okazji 25. rocznicy konsekracji poznańskiej świątyni.

W Eucharystii uczestniczyli m.in. gen. w stanie spoczynku Piotr Mąka, dowódca Oddziału Prewencji Policji insp. Jarosław Echaust, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej Kinga Fechner-Wojciechowska i wicenaczelnik Paweł Mikołajczak oraz kompania honorowa Policji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję