Reklama

Niedziela plus

Perła Warmii

W Krośnie w archidiecezji warmińskiej, 4 km na północny wschód od Ornety, znajduje się sanktuarium maryjne. O tym miejscu stało się głośno w okolicy pod koniec XIV wieku, kiedy to bawiące się na brzegu Drwęcy Warmińskiej dzieci znalazły w rzece figurkę Matki Bożej z Dzieciątkiem. Zaraz potem zaczęły dziać się cuda.

Niedziela Plus 38/2022, str. X-XI

[ TEMATY ]

Warmia

Adobe Stock

Sanktuarium Maryjne w Krośnie k. Ornety

Sanktuarium Maryjne w Krośnie k. Ornety

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup warmiński Jan Obłąk napisał: „Dzieci ubogich wyrobników wydobyły ją z wody, przyniosły do domu i oddały matce, która złożyła ją do skrzyni. Następnego dnia dzieci znów znalazły figurkę na tym samym miejscu w rzece i zabrały ją ze sobą do domu. Matka sądziła, że dzieci wyjęły ją ze skrzyni, dlatego tym razem dobrze ją zamknęła. Ale trzeciego dnia ponowiła się ta sama historia. Zawiadomiony o tym dziekan w Ornecie przeniósł figurkę procesjonalnie do swego kościoła archiprezbiterialnego i umieścił ją w głównym ołtarzu. Jednakże i stąd zniknęła i znalazła się znów na dawnym miejscu w rzece. Dlatego na tym miejscu, zmieniając koryto rzeki, wybudowano kaplicę”.

W 1593 r. burmistrz Barczewa Jakub Barcz, właściciel Krosna, wystawił kaplicę, w której umieszczono łaskami wsławioną figurkę Maryi. W 1685 r. władze kościelne diecezji warmińskiej przydzieliły duszpasterza do obsługi napływających tu pielgrzymów. Wkrótce kaplica okazała się o wiele za mała. Przystąpiono więc do budowy obecnie istniejącej świątyni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na wzór Świętej Lipki

Plany kościoła były wzorowane na sanktuarium w Świętej Lipce. W 1720 r. konsekracji wspaniałej świątyni Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa dokonał biskup warmiński Teodor Andrzej Potocki, późniejszy prymas Polski. Rodzina Barczów przekazała ze swoich dóbr ok. 412 ha ziemi na utrzymanie kościoła, wspólnoty kapłańskiej i rodzin pracujących w gospodarstwie. W 1950 r. dobra te przeszły na własność skarbu państwa. W 2000 r. Komisja Majątkowa zwróciła konwikt kapłański oraz 15 ha ziemi.

Krużganki i konwikt

Znany historyk sztuki sakralnej ks. prof. Antoni Liedtke z Pelplina zaliczył późnobarokowy kościół w Krośnie do najciekawszych świątyń na Warmii. Imponująco prezentuje się trójkondygnacyjna fasada zachodnia kościoła, flankowana dwiema wieżami, rozczłonkowana parami pilastrów. Nad głównym wejściem znajduje się płaskorzeźba przedstawiająca scenę nawiedzenia św. Elżbiety przez Bogarodzicę. Nad oknem w środkowej kondygnacji dwaj aniołowie podtrzymują ozdobny kartusz z monogramem MARIA. Nad nim widnieje sporych rozmiarów relief ukazujący Madonnę z Dzieciątkiem w ośmiokątnej aureoli, skomponowanej z promieni i obłoków, na których unoszą się uskrzydlone główki aniołków.

Reklama

W XVIII wieku wokół kościoła wybudowano krużganki, które tworzą wydłużony czworobok z drogą krzyżową. W narożnikach znajdowały się cztery kaplice nakryte kopułami z latarniami i ołtarzami. W centralnym wejściu zwraca uwagę artystycznie kuta brama z 1778 r. Nad nią ustawiono postać błogosławiącego Chrystusa Króla w koronie na głowie i z kulą ziemską w lewej dłoni. Po Jego prawej i lewej stronie, na frontowym murze krużganków, stoją barokowe figury Apostołów.

Pod koniec lat 50. XX wieku na zlecenie Kurii Biskupiej w Olsztynie została przeprowadzona ekspertyza stanu kościoła i krużganków przez naukowców z Politechniki Warszawskiej. Kilka lat trwał generalny remont zabytkowego obiektu.

Wystrój późnobarokowy

Wyposażenie wnętrza świątyni ma jednolity charakter. Ołtarze, empora muzyczna i prospekt organowy pochodzą z reszelskiego warsztatu Krzysztofa Peuckera, większość obrazów natomiast jest autorstwa Piotra Kolberga z Pieniężna. Ołtarz św. Józefa z 1722 r. ufundował bp Tadeusz Potocki; na ołtarzu umieszczony jest również herb rodziny (Srebrna Pilawa). Ołtarz jest dwukondygnacyjny, zwieńczony promienistą glorią, w której ukazano wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. W dolnej kondygnacji umieszczone zostały figury Apostołów.

Ołtarze boczne po stronie północnej i południowej mają charakter późnobarokowy; w tym samym stylu jest także ambona pochodząca z 1726 r. Dwa ołtarze znajdujące się najbliżej wejścia głównego pochodzą z okresu neobaroku. Zabytkowe organy – instrument o strukturze mechanicznej, 24-głosowy – jest dziełem warsztatu Jerzego Wulfa z Ornety.

Reklama

Warto dodać, że w pobliżu mostu przy rzece stoi kolumna z figurą św. Jana Nepomucena, patrona mostów, wystawiona w 2007 r. Przed murami sanktuarium w 2006 r. zasadzony został dąb Karol ku czci św. Jana Pawła II. W pobliżu symbolicznego drzewa na kamieniu znajduje się tablica granitowa upamiętniająca beatyfikację papieża. Jest to dar motocyklistów Warmii i Mazur A.D. 2011.

Kult Maryjny wciąż żywy

Przez wieki w ołtarzu głównym znajdowała się niewielkich rozmiarów (30 cm) gotycka figurka Matki Bożej z Dzieciątkiem. Ta właśnie alabastrowa rzeźba była przedmiotem kultu i celem pielgrzymek. Z kilku okolicznych miast regularnie, w oznaczonych dniach, przybywali pątnicy (m.in. z Braniewa i Ornety). Od 1644 r. datuje się tradycja pielgrzymowania z Dobrego Miasta – jako wyraz wdzięczności za uchronienie od pożaru kościoła kolegiackiego (obecnie bazyliki), w który uderzył piorun. W 1807 r., w czasie wojen napoleońskich, kościół w Krośnie został splądrowany przez wojska francuskie. Barokowy zespół odpustowy najbardziej ucierpiał w I wojnie światowej, wojska carskie podpaliły obiekt, spalił się dach na kościele wraz z kopułami wież na krużgankach oraz konwikcie kapłańskim, nie oszczędzono też budynków gospodarczych. W 1945 r. kościół został również splądrowany i okradziony. Żołnierze radzieccy frontu białoruskiego urządzili sobie w świątyni i krużgankach stajnie dla koni.

Kult Maryjny w sanktuarium krośnieńskim jest o wiele starszy od barokowego kościoła. W 1715 r. dwaj ojcowie karmelici z Gdańska założyli tu Bractwo Szkaplerza Świętego, po którym zostały ołtarz Matki Bożej Szkaplerznej i kaplica Krzyża Świętego. Kroniki podają, że w 1730 r. odzyskał tu wzrok 86-letni staruszek Józef Kellman z Krzykał. W 1735 r. podobnego cudu uzdrowienia dostąpiła 16-letnia mieszkanka Braniewa. Niezwykłych łask doznawali tu wierni aż do ostatniej wojny. W 1945 r. zabytkowa figurka w nieznanych okolicznościach zaginęła.

Reklama

4 czerwca 1960 r. ówczesny biskup warmiński Tomasz Wilczyński poświęcił i uroczyście wprowadził do kościoła kopię figurki Matki Bożej Krośnieńskiej. Odtworzył ją artysta Ignacy Kuczma z Poznania. Kult Maryjny zaczął powoli odżywać, z czasem przywrócono odpusty w główne święta maryjne, odnowiono pielgrzymowanie, najpierw z Ornety i okolic. W 1994 r. biskup warmiński Edmund Piszcz utworzył w Krośnie samodzielną parafię; sanktuarium otrzymało osobowość prawną, przez co wzrosła ranga miejsca.

W 1998 r. kustosz sanktuarium – ks. kan. Andrzej Tadeusz Krużycki postanowił wykonać większą kopię figurki, która mogłaby być noszona w procesji. Tego ambitnego zadania podjął się artysta rzeźbiarz Jacek Pilch z Krakowa. Po dokładnych studiach zarówno zachowanej dokumentacji, jak i wiernej kopii znajdującej się w ołtarzu głównym wykonał on powiększoną figurę Matki Bożej. Jest ona czterokrotnie większa od tej z ołtarza. Dzieciątko i Jego Matka mają na głowach piękne, bogato złocone korony.

W czerwcu 1977 r. na Kongresie Mariologicznym w Olsztynie (w którym uczestniczył m.in. kard. Karol Wojtyła), zorganizowanym w związku z przypadającą wówczas 100. rocznicą objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie, ks. Henryk Madej zwrócił uwagę, że zespół architektoniczny w Krośnie powstał pod wpływem kompleksu klasztornego w Świętej Lipce, który „osiągnął poziom europejski”.

Na postawie: www.sanktuariumkrosno.pl/sanktuarium

2022-09-13 14:05

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Warmia

Rowerem przez Warmię - piękny czas! Zaskakujące na początek dla cyklisty: tam jest chyba więcej z górki niż pod górkę… W każdym razie szum wiatru w uszach w pędzie przez aleje lipowe, dębowe lub klonowe jest urzekający. I te widoki na pofałdowane pola, łąki, lasy, jeziora! Ale to, co szczególnie przykuwa uwagę, to wielość i żywotność chrześcijaństwa w krajobrazie Warmii. Najpierw kościoły: niemal każda wioska, którą mijaliśmy, szczyci się pięknym, najczęściej gotyckim lub neogotyckim kościołem. Jechaliśmy czas jakiś Szlakiem Zamków Gotyckich - w praktyce okazało się, że większość budowli to gotyckie kościoły, a jeśli już zamki, to należące do biskupów warmińskich. Okazuje się, że nawet w czasach krzyżackich na Warmii dominowali biskupi i duchowieństwo diecezjalne, a nie rycerze z czarnymi krzyżami na płaszczach. Nie brak też kościołów zupełnie nowych. Mnóstwo kapliczek - większych i mniejszych, stawianych przed wiekami i zupełnie niedawno, solidnych domków dla Matki Bożej i żelaznych lub drewnianych krzyży przydrożnych. W większości te znaki pobożności są zadbane, ktoś przy nich sprząta, sadzi kwiaty, podlewa, troszczy się, choćby stawiając w wazonach sztuczne, własnoręcznie wykonane kwiaty. Kapliczki nierzadko układają się w całość, w pobożną opowieść jak w drodze do Świętej Lipki (to granica Warmii i Mazur), gdzie przydrożna Droga Krzyżowa ma już kilkaset lat, czy w wiosce Urbanowo niedaleko Lidzbarka, której mieszkańcy Kalwarię wzdłuż drogi postawili zupełnie niedawno.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję