Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Dziękczynienie za plony

Żniwa zakończone. Zebrano plony. Nadszedł czas podziękowania Panu Bogu za dary ziemi. Są nim dożynki.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 39/2022, str. IV

[ TEMATY ]

dożynki

Adam Łazar

Chleb od starostów dożynkowych w Załużu

Chleb od starostów dożynkowych w Załużu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ostatnie w tym roku dożynki w powiecie lubaczowskim odbyły się w niedzielę 4 września w Załużu (gmina Lubaczów), Niemstowie (gm. Cieszanów), Wólce Horynieckiej (gm. Horyniec Zdrój). Gminno-Dekanalne Święto Plonów w gminie Lubaczów – dekanalne, bo na terenie gminy znajduje się 5 parafii dekanatu Lubaczów – rozpoczęło się Mszą św. w parafialnym kościele Matki Bożej Opieki w Załużu. Eucharystii przewodniczył dziekan lubaczowski ks. kan. Andrzej Stopyra. Homilię wygłosił rodak z Załuża, franciszkanin z klasztoru św. Marii Magdaleny w Przemyślu, ojciec Jan Szpyt. W koncelebrze byli też dwaj proboszczowie: ks. Tadeusz Maciejko z Załuża i ks. Dominik Samulak z Łukawca. Po nabożeństwie i poświęceniu wieńców barwny korowód dożynkowy, składający się z orszaku konnego, dwóch dorożek, pięknie ustrojonych traktorów z wozami i przyczepami, na których jechały misternie wykonane wieńce dożynkowe wraz z wykonawcami, ruszył w kierunku stadionu sportowego na dalsze świętowanie. Były okolicznościowe przemówienia, a po nich dwa obrzędy: zakończenia żniw w wykonaniu zespołu Niespodzianka, podczas którego żniwiarze wręczyli na ręce gospodarza gminy, Wiesława Kapla oraz jego małżonki snopek żniwny ze zbóż z pięknym obrzędem obtańczenia wieńca w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca Kresy oraz drugi obrzęd: dzielenia się chlebem. Przynieśli go gminni starostowie dożynek Beata Bobecka z Baszni Dolnej i Kamil Bosek z Bałaji oraz starostowie sołectwa Załuże: Dorota Antosz i Paweł Pukas i przekazali gospodarzowi gminy Lubaczów, Wiesławowi Kaplowi. Chlebem upieczonym z tegorocznej mąki częstowali uczestników dożynek.

Jubileusz i konkursowe zmagania

Reklama

Jubileusz 60-lecia działalności obchodziło Koło Gospodyń Wiejskich w Załużu. Panie otrzymały gratulacje i prezenty. Dożynkom towarzyszą dwa konkursy: na najładniejszy wieniec dożynkowy i na najsmaczniejszy chleb domowego wypieku. Do konkursu zgłoszono 22 wieńce. Komisja w składzie: Katarzyna Ignas, kustosz muzealny etnograf w Dziale Historyczno-Etnograficznym Muzeum w Przeworsku, Monika Zydroń, adiunkt Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, Monika Szwed, prezes Stowarzyszenia Twórców Ludowych Ziemi Lubaczowskiej, wytypowała następujących zwycięzców: I miejsce – KGW Szczutków, II miejsce – KGW Załuże, III miejsce – KGW Budomierz. Przyznano także trzy wyróżnienia, które przypadły: KGW Krowica Sama, KGW Młodów oraz KGW Borowa Góra. Do wyboru najsmaczniejszego chleba podjęła się komisja w składzie: Agata Szczepanik, przedstawicielka Stowarzyszenia Zarzecze – Dziś Dla Jutra, Janina Furgała, gospodyni domowa, członkini Zespołu Śpiewaczego Niespodzianka, Tomasz Tkaczyk, właściciel Piekarni Słoneczko. Kierując się takimi kryteriami jak: zastosowanie tradycyjnej receptury, wygląd, aromat, smak, oraz struktura w przekroju, zdecydowała przyznać: I miejsce – KGW Bałaje, II miejsce – KGW Borowa Góra, III miejsce – KGW Mokrzyca oraz wyróżnienia dla KGW Antoniki i KGW Krowica Hołodowska oraz Klubowi Seniora w Młodowie. W części artystycznej wystąpiły dzieci i młodzież Szkoły Podstawowej w Załużu, renomowany zespół śpiewaczy Niespodzianka z Krowicy Samej i Zespół Pieśni i Tańca Kresy z gminy Lubaczów. Gościem dożynek była Kapela Biesiadna z Gniewczyny Łańcuckiej. Na zakończenie świętowania odbyła się zabawa taneczna z zespołem Chromatic Plus.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gmina Cieszanów dziękuje

Mieszkańcy Cieszanowa za plony dziękowali w Niemstowie. Gminne Święto Plonów rozpoczęło się przemarszem korowodu do kościoła parafialnego Narodzenia Najświętszej Maryi Panny na Eucharystię. Sprawowali ją kapłani z całego dekanatu cieszanowskiego pod przewodnictwem dziekana i proboszcza cieszanowskiego ks. dr. Stanisława Solilaka. Dożynki połączone były z parafialnym odpustem. Pod koniec Mszy św. poświęcone zostało ziarno pod nowy zasiew. Dalsza część uroczystości odbyła się na placu przy szkole podstawowej w Niemstowie. W części artystycznej wystąpili gospodarze: uczniowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego i rodzice oraz Koło Gospodyń Wiejskich w Niemstowie. Były występy innych zespołów śpiewaczych i muzycznych: Cztery Pory Roku z Oleszyc, Niezapominajki z Cieszanowa, kapele: Braciaki z Podemszczyzny i Nad Brusienką z Cieszanowa, Stokrotki z Cewkowa. W konkursie na najlepsze danie KGW zwyciężyły panie z KGW z Cieszanowa, II miejsce KGW Chotylub, III miejsce KGW Nowy Lubliniec. Tak zdecydowała komisja złożona z specjalistów Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Lubaczowie i Zespołu Centrum Kształcenia Rolniczego w Oleszycach. W konkursie na najładniejszy korowód wygrało sołectwo Dąbrowa.

U Królowej Roztocza

Reklama

Tydzień później, 11 września w krasnobrodzkim sanktuarium, za tegoroczne plony podziękowali i poprosili o dalsze błogosławieństwo rolnicy z diecezji. Uczestnicy dożynek jednogłośnie podkreślali w rozmowie z Katolickim Radiem Zamość, że był to szczególnie trudny rok z powodu wojny na Ukrainie oraz inflacji. Podczas homilii biskup pomocniczy, Mariusz Leszczyński zaznaczył, że trud pracy rolników jest współdziałaniem z aktem stwórczym Boga.

– Praca ludzka bowiem jest miłością ku Bogu i ku braciom, jest ona odpowiedzią Bogu na wezwanie miłości, przez którą Bóg zaprosił nas do współpracy w twórczej swej działalności. Stad płynie wielka godność człowieka pracującego z Bogiem, niezwykła dostojność jego pracy w radościach i smutkach. Przez pracę powstaje więź z innymi ludźmi, a to uczy nas miłości. Owoc naszej pracy jest dowodem naszej przyjaźni ku ludziom – wskazał bp Mariusz Leszczyński.

Najlepiej u Matki

O sensie dziękczynienia powiedział ks. Józef Bednarski, diecezjalny duszpasterz rolników. – Dziękujemy Bogu za wszystkie plony, za zboża, to, co urodziło się w ogrodach, sadach. Rolnicy są związani z Panem Bogiem, tym bardziej, że wszystko zależy od Pana Boga i Jego błogosławieństwa. O tym bardziej wiedzą rolnicy, ogrodnicy, sadownicy. Przybywamy do Krasnobrodu, aby to czynić i sercami, i poprzez postawę wyrażać, przez piękne wieńce i bardzo się cieszymy, że tutaj u Maryi jesteśmy, bo u Matki jest zawsze najlepiej – podkreślił ks. Bednarski.

Pomimo deszczowej pogody pojawiło się kilkadziesiąt delegacji z całej diecezji, prezentujących swoje wieńce dożynkowe oraz wypieki. Wśród nich była reprezentacja miejscowości Mokre z gminy Zamość.

– Główną wykonawczynią wieńca jest pani Teresa Edelman. Pomagały jej panie Krystyna Łyś i Teresa Bondyra. Wieniec zaczyna się od zbiorów, od odpowiedniego suszenia. Bardzo szybko panie to zrobiły, tylko trzeba przyznać, że to wiele lat pracy, więc mają wprawę. Trzy tygodnie zajęło im robienie tak pięknego wieńca. Na dożynkach gminnych zostaliśmy laureatami, to duże wyróżnienie – podkreśliła Beata Wichorowska, radna gminy Zamość i mieszkanka Mokrego.

2022-09-21 08:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bogu i rolnikom w podzięce

Niedziela toruńska 37/2018, str. I

[ TEMATY ]

dożynki

Aleksandra Wojdyło

Bp Wiesław święci wieńce żniwne

Bp Wiesław święci wieńce żniwne

W pierwszą niedzielę września wiele rolniczych dróg wiodło do Wąbrzeźna na wojewódzko-diecezjalne święto dziękczynienia za plony. Hasło dożynek brzmiało: „Napełnieni Duchem Świętym przekazujemy etos chłopski następnym pokoleniom”

Odgodzin porannych 2 września wokół kościoła parafialnego pw. Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Wąbrzeźnie gromadziły się delegacje z wieńcami dożynkowymi jako symbolami podziękowania Bogu za opiekę w pracy na roli oraz za tegoroczne plony. Władze samorządowe reprezentowali m.in. wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, marszałek Piotr Całbecki, przewodniczący Sejmiku Ryszard Bober, starosta wąbrzeski Krzysztof Maćkiewicz, burmistrz Wąbrzeźna Leszek Kawski i wójt gminy Władysław Łukasik. W uroczystości uczestniczyli parlamentarzyści Iwona Michałek i Paweł Szramka, władze samorządów i organizacji rolniczych, członkowie duszpasterstwa rolników i Bractwa św. Izydora wraz z duszpasterzami oraz liczne delegacje rolników z terenu województwa kujawsko-pomorskiego oraz diecezji toruńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Skrajnie wygłodzone 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

2024-12-16 16:02

[ TEMATY ]

szpital

Zielona Góra

dziewczynka

trzylatka

wygłodzone dziecko

Adobe Stock

Karetka pogotowia

Karetka pogotowia

Do szpitala rodzice przywieźli skrajnie wygłodzone dziecko. Stan dziewczynki lekarze określili jako bardzo ciężki – poinformowała PAP w poniedziałek Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka zielonogórskiego szpitala. Sprawą zajęła się świebodzińska Prokuratura Rejonowa.

"Dziewczynka została przywieziona przez rodziców na nocną świąteczną opiekę zdrowotną. Jej stan był na tyle poważny, że lekarz zdecydował o natychmiastowym przyjąciu dziecka do szpitala" – powiedziała Malcher-Nowak.
CZYTAJ DALEJ

Przedstawiono cud, który przyczynił się do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego

2024-12-17 12:40

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati, domena publiczna

bł. Pier Giorgio Frassati

bł. Pier Giorgio Frassati

Niewytłumaczalne medycznie uleczenie zerwanego ścięgna Achillesa u ówczesnego kleryka, a dziś kapłana, ks. Juana Gutierreza zostało uznane przez Stolicę Apostolską za cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego - poinformowano podczas wczorajszej konferencji prasowej w Los Angeles.

Liczący obecnie 38 lat ks. Juan Gutierrez podczas gry w koszykówkę w 2017 roku doznał kontuzji. Przeszedł rezonans magnetyczny i wkrótce dowiedział się, że ma zerwane ścięgno Achillesa. Zaniepokojony długą i bolesną rekonwalescencją oraz wydatkami, Gutierrez udał się następnego dnia do kaplicy seminaryjnej „z ciężkim sercem”. Modląc się poczuł potrzebę odprawienia nowenny do Frassatiego. Kilka dni po jej rozpoczęciu poszedł do kaplicy, aby się pomodlić, gdy nikogo tam nie było. Przypomniał sobie wówczas, że poczuł niezwykłe uczucie wokół zranionej stopy. „Modliłem się i zacząłem odczuwać ciepło w okolicy mojej kontuzji. I szczerze pomyślałem, że może coś się zapaliło pod ławkami” - wspominał ks. Gutierrez na poniedziałkowej konferencji prasowej w parafii św. Jana Chrzciciela w hrabstwie Los Angeles, gdzie obecnie pełni funkcję wikariusza. Sprawdził, czy nie ma ognia, ale nic nie zobaczył, mimo że wciąż czuł ciepło w swojej ranie. Pamiętał ze swoich doświadczeń z ruchem Odnowy Charyzmatycznej, że ciepło może być związane z uzdrowieniem od Boga. Zaczął wpatrywać się w tabernakulum i płakać. Został nie tylko dotknięty duchowo, ale także uzdrowiony fizycznie. W niewiarygodny sposób był w stanie znów normalnie chodzić i nie potrzebował już ortezy. Kiedy ks. Gutierrez odwiedził chirurga ortopedę, ten potwierdził, że nie potrzebuje operacji. Rozdarcie, które kiedyś pojawiło się na skanie rezonansu magnetycznego, zniknęło, co jest niespotykane w tego typu urazach, powiedział chirurg. Jego opinia była początkiem watykańskiego dochodzenia w sprawie cudu, które ostatecznie doprowadziło do kanonizacji Frassatiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję