Reklama

Zdrowie

Nasze zdrowie

Niedosłuch da się leczyć

Wraz z wiekiem zaczynamy gorzej słyszeć. Jest to nieuchronny proces związany ze starzeniem się całego organizmu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szkoda, że wiele osób przyjmuje to jako fakt, z którym trzeba się biernie godzić, i nie podejmuje działań, które mogą poprawić sytuację.

Skala utraty słuchu jest sprawą indywidualną. Z danych GUS z 2020 r. wynika, że 49% Polaków w wieku powyżej 65 lat miewa w codziennym życiu trudności ze słyszeniem, ok. 16% natomiast ma ten problem stale.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Konsekwencją są trudności w oglądaniu telewizji i słuchaniu muzyki, trudniejsza staje się komunikacja z najbliższymi osobami, zaczynają się problemy z załatwieniem spraw w urzędach i instytucjach. To uruchamia reakcję łańcuchową, bo nie każdy rozmówca seniora cierpliwie reaguje na prośbę: „Przepraszam, nie słyszę, proszę powtórzyć...”, zwłaszcza gdy informację lub pytanie trzeba powtórzyć dwa lub trzy razy. Nieprzyjemne reakcje otoczenia prowadzą do ograniczenia kontaktów, unikania samodzielnego załatwiania spraw i poczucia izolacji. Lekarze zwracają uwagę, że ograniczenie aktywności seniora i jego kontaktów może doprowadzić do depresji. To ryzyko zwiększa się wraz ze stopniem upośledzenia słuchu – gdy jest to niedosłuch lekki, ryzyko wzrasta dwukrotnie, średni – trzykrotnie, ciężki – aż pięciokrotnie. W niektórych chorobach, np. tych związanych z demencją, na sprawę poprawnego słyszenia trzeba zwrócić jeszcze większą uwagę. W tej grupie pacjentów ważne jest jak najdłuższe utrzymanie zdolności komunikacyjnych, ponieważ odgrywają one istotną rolę w utrzymaniu funkcji poznawczych.

Mimo kampanii informacyjnych nt. możliwości i potrzeby poprawienia komfortu słyszenia znajomość metod, które pozwalają osiągnąć ten cel, jest niska i powierzchowna. Urządzeniami pierwszej pomocy dla słabo słyszącego seniora są powszechnie dostępne aparaty słuchowe w zróżnicowanych wersjach, od najprostszych w tzw. klasie ekonomicznej, po zaawansowane technologicznie urządzenia wyposażone w funkcje dodatkowe. Co prawda aparat nie przywraca utraconego słuchu, ale poprawia stopień słyszenia, komunikację z otoczeniem, a tym samym jakość życia seniora.

Reklama

Pacjenci cierpiący na niedosłuch, a objęci ubezpieczeniem, mogą skorzystać z refundacji na aparat słuchowy z NFZ. Pierwszym krokiem w doborze aparatu jest wizyta u specjalisty, który określi stopień niedosłuchu. Podstawowe badania, którym jest poddawany w gabinecie laryngologicznym pacjent z niedosłuchem, to otoskopia – czyli badanie ucha przy pomocy wziernika, który pozwala ocenić przewód słuchowy i błonę bębenkową – oraz audiometria tonalna i audiometria słowna. Te dwa ostatnie badania wykonywane są w wyciszonej kabinie. Pierwsze z nich pozwala na określenie progu słyszalności dźwięku przez pacjenta, drugie umożliwia ocenę rozumienia mowy. Wynik badania pozwala na dobór odpowiedniego aparatu, w sytuacjach szczególnych natomiast, np. w zaawansowanym ubytku słuchu, wszczepiane są implanty słuchowe.

Warto pamiętać, że związane z wiekiem upośledzenie słuchu zaczyna się od złej słyszalności tonów wysokich, ale z czasem będzie się pogłębiać, dlatego warto regularnie badać słuch i, w razie potrzeby, skorzystać z rozwiązania, które pozwoli bez problemów odbierać bogaty świat dźwięków.

2022-10-18 13:27

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy już gorzej słyszę?

Niedziela Ogólnopolska 43/2012, str. 40

[ TEMATY ]

wywiad

zdrowie

senior

słuch

Bożena Sztajner/Niedziela

- Jak bardzo powszechne są problemy ze słuchem?

CZYTAJ DALEJ

Czy postępuję tak, jak postępowałby Chrystus?

2024-04-15 13:17

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 1-8.

Środa, 1 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika

CZYTAJ DALEJ

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

We wspomnienie świętego Józefa, rzemieślnika prawie 300 wiernych wyruszyło na pielgrzymi szlak z Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny do Sanktuarium NMP Matki Dobrej Rady w Sulistrowiczkach.

Tradycja tej pielgrzymki wywodzi się od śp. ks. Orzechowskiego, który w czasach trudnych, komunistycznych zabierał studentów i innych chętnych na Ślężę, aby nie szli na pochody pierwszomajowe – tłumaczy ks. Tomasz Płukarski.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję